WWW | Strona główna forum | Rejestracja | Garaż | FAQ | Społeczność FKP | Galeria FKP | Kalendarz | Dzisiejsze posty | Szukaj |
Foczka miesiąca |
|
Elektryka, audio i alarmy Wszystko co elektryczne. |
|
Narzędzia wątku | Wygląd |
29-06-09, 15:37 | #1 |
Turysta
Zarejestrowany: Mar 2008
Skąd: Belfast
Postów: 20
|
[FFI] ifytujaca historia pewnej czerwonej kontrolki, poradzc
Czy swiecenie czerwnonej kontrolki hamulca recznego w parze z pomaranczowa kontorlka ABS moze oznaczac cos powaznego?
Mialem problemy z licznikiem w moim fordzie (Zetec 1.6 benzyna, 2003). Licznik dzienny resetowal sie co chwila, a po tym kiedy obrotomierz i predkosciomierz zaczely fiksowac (skaczac od zera do wlasciwej wartosci) postanowilem wziac sprawy w swoje rece i wymienic licznik. Uprzednio chcialem upewnic sie, ze to naprawde kwestia licznika i dzieki uprzejmosci sasiada wlozylem jego licznik do mojego Forda. Okazalo sie, ze to zdecydowanie licznik. Zanim jeszcze zlozylem zamowienie na nowy licznik przetarlem drukowana plytke licznika metanolem i usunalem minimalne grudki czegos czarnego na niektorych stykach (wygladalo jak maly nalot). O dziwo ten prosty zabieg uzdrowil licznik. Teraz historia powtarza sie - swiatelko ABS miga od czasu do czasu - co jest jeszcze do zniesienia. Gorzej czuje sie kiedy rownoczesnie zapala sie czerwona kontrolka hamulca recznego. Wiem, ze taki sygnal oznacza cos gorszego niz nieprawnosc ABS z ktorym moge w miare bezpiecznie jezdzic. Probowalem oczyscic styki w liczniku - bez rezultatu. Probowalem tez oczyscic styli sondy przy plynie hamulcowym. Pomoglo na kilka dni. Najsmieszniejsze jest to, ze pomaga mi taki owy zabieg: - widze ze obie kontorlki sie swieca, - wyciagam 2 bezpieczniki ABS (20 i 30A) spod maski odpowiedzialne za ABS, - jade z 200m (kontolki wtedy juz sie nie swieca), - wkladam bezpieczniki z powrotem, - wszytsko jest OK do - uwaga - pierszego deszczu, ale niekoniecznie jest to zasada, w sloneczny dzien tez 2 razy zdarzylo mi sie, ze kontrolki swieca. Brrr. zabieg pomagal mi na wyciszenie problemu na dlugie tygodnie, obecnie wycisza problem na kilka dni. co to, u licha moze byc? I na koniec dodam: Plyn hamulcowy w normie, minimalnie poniezej MAX, hamulce dzialaja bez zarzutu (sprawdzone u mechanika, na zlosc zadne kontrolki sie wtedy nie swiecily, mechanik uznal mnie za automobilowego hipochondryka)... |
Kontakt - |