WWW | Strona główna forum | Rejestracja | Garaż | FAQ | Społeczność FKP | Galeria FKP | Kalendarz | Dzisiejsze posty | Szukaj |
Foczka miesiąca |
|
Serwis i gwarancja Relacje z wizyt w ASO i innych serwisach. |
|
Narzędzia wątku | Wygląd |
29-10-09, 22:37 | #1 |
Turysta
Zarejestrowany: Mar 2006
Skąd: Katowice
Ford Focus II
kombi
1.8 TDCi 115 KM manual
październik
2005
Postów: 23
|
CITY CAR Katowice UWAGA!!!
Witam serdecznie wszystkich użytkowników Foczek. Do tej pory nie udzielałem się na tym forum zbyt wiele jednak obecna sytuacja zmusza mnie abym poruszył temat zaufania do ASO a w tym przypadku do nowo otwartej placówki CITY CAR w Katowicach (dawniej Autor).
Po przebiegu 120tyś. km pojechałem na obowiązkowy przegląd (C) czyli z wymianą wszystkich filtrów w tym filtra paliwa (wymiana co 60tyś.) do serwisu City Car sądząc, że podobnie jak Autor zrobią wszystko fachowo i za przyzwoite pieniądze. Jak się jednak okazało za swoją usługę skasowali ponad 1200zł (dla porównania identyczne czynności po 60tyś. w Autoboss Chorzów kosztowały 750zł), jednak nie o cenę usługi chodzi mi w tym poście. Chcąc sprawdzić parametry pracy silnika przy przebiegu 129tyś. km udałem się na hamownię, gdzie okazało się, że zarówno moc i moment obrotowy mają znacznie niższe wartości: 108KM i 220Nm zamiast 115KM i 260/280Nm a ciśnienie na listwie wtryskowej jest niestabilne i niższe niż powinno być. W pierwszej kolejności sprawdziłem więc filtry i jak się okazało zarówno filtr paliwa jak i powietrza nadawały się do natychmiastowej wymiany!!! Wiem że paliwo jest u nas kiepskiej jakości ale chyba nie aż tak żeby filtr, który ma starczyć na 60tyś. km był całkiem zapchany po 9tyś. To co mnie dodatkowo przeraziło to widok śmieci w obudowie filtra, które mogły uszkodzić wtryski. Filtry wymieniłem, zalałem STP formuła do wtryskiwaczy i pogoniłem trochę auto żeby się odetkał. Po przejechaniu 500km różnica jest wyraźna. 80-120 na 4biegu przed wymianą: 10s po wymianie i przejechaniu 500km: 8,9s sprawdzone w identycznych warunkach na tym samym odcinku drogi. nie byłem jeszcze na hamowni ale mam nadzieję, że parametry są teraz w normie i że uniknę w najbliższym czasie wydatków na naprawę wtrysków!! Moja rada dla wszystkich; SPRAWDZAJCIE AUTA PO WYJECHANIU Z SERWISU!!! na domiar złego mi zgubili jeszcze osłonę silnika i gniazda obd do czego oczywiście się nie przyznają!!! Teraz sam sobie pluję w brodę, że nie podniosłem maski po wyjechaniu z serwisu i nie sprawdziłem oleju bo teraz mam wątpliwości czy to też wymienili czy tylko auto stało na najdroższym parkingu w cenie 1200zł za dzień. |
Kontakt - |