[MK1] 1,8 TDDi focus wtryskiwacze

Jacekst · 07-01-10, 01:26

Witam.
Pewnie ten problem był poruszany wielokrotnie ale ręce mi opadły na lubelskich mechaniorów. Otóż mój problem jest następujący:
Po zakupie foki stwierdziłem, że za bardzo dymi i na pewno coś jest nie tak ze wtryskiwaczami. Problem postanowiłem rozwiązać w następujący sposób. Po wymianie rozrządu, oleju, wszystkich filtrów i sprawdzeniu turbo i szczelności połączeń stwierdziłem, że pewnie wtryski leją bo jak się oczywiście okazało samochód ma około 270 tys. km a nie 174000 jak jest na zegarach (zapomnieli odkleić naklejki z wymiany oleju fachowcy z komisu, ale o taki przebieg podejrzewałem 10-letni samochód). Po wymontowaniu wtryskiwaczy postanowiłem sprawdzić świece. Okazało się, że wszystkie są spalone. Jednak focus zapalał przy 20 stopniowym mrozie bez większych problemów. Stwierdziłem, że wymienię świece i sprawdzę wtryskiwacze.
Pojechałem do człowieka który reklamuje się, że naprawia takie wtryskiwacze.
Po podłączeniu do próbnika okazało się, że faktycznie leją i to strasznie. No i wtedy mechanik stwierdził, że należy wymienić końcówki wtryskiwaczy. Dał mi adres, kupiłem mu jakie chciał, poskładał to wszystko razem i podobno ustawione oddał...
...problemy zaczęły się jak wszystko złożyłem razem... Otóż focus zapala jak dziecko od razu, zrobił się dużo silniejszy i szybciej reaguje na gaz, a o braku jakichkolwiek chmurek nie wspomnę. Problem się zaczyna kiedy pochodzi chwilę i obroty mu opadną, zaczyna pracować jakby nie na wszystkich garach. Jak go się obciąży na chwilę np. wrzucając jedynkę i próbując ruszać obroty stabilizują się i silnik pracuje równo.Pojawia się to również przy dojeżdżaniu do świateł kiedy wciskamy sprzęgło zatrzymując się wtedy rzuca silnikiem i słychać jak nierówno pracuje, ogólnie nie ma problemów z przyśpieszaniem lub zapalaniem na ciepło lub na zimno.
Moje pytania są takie :
1. Czy w fordzie Focusie 1.8 TDDi wymienia się końcówki wtryskiwaczy?
(pytanie bo byłem w innych zakładzie i tamten mnie wyśmiał i powiedział, że nie naprawia się wtryskiwaczy tylko wymienia na nowe...oczywiście on takie ma i z chęcią mi je założy za jedyne ~1700zł. Stare mogę wyrzucić mimo tego, że posiadają nowe końcówki...)
2. Jeżeli się wymienia to jak to powinno być zrobione.( co się reguluje, tamten mechanior to chyba nic nie regulował, według mnie to sprzęt on ma ale do ursusa a nie do nowszych diesli)...
3. Czy znacie jakiegoś normalnego człowieka od tego typu rzeczy, tak aby nie wymieniał mi wszystkiego tylko to wyregulował albo coś doradził.
4. Czy takie objawy świadczą o uszkodzeniu pompy ?( nie mam żadnych błędów na desce)

Proszę o pomoc bo wczoraj wsadziłem w fokę 800zł a jak było wcześniej wszystko ok ( mimo, że dymił i trudniej zapałał...) to teraz mnie niemiłosiernie wkurza.
Z góry wszystkim dziękuję za pomoc.

07-01-10, 01:26	#1
Jacekst Turysta Zarejestrowany: Nov 2009 Skąd: Lublin Ford Focus I HB 5D 1.8 TDDi 90KM manual czerwiec 2000 LUB powiat lubelski (Lublin) Postów: 14	1,8 TDDi focus wtryskiwacze Witam. Pewnie ten problem był poruszany wielokrotnie ale ręce mi opadły na lubelskich mechaniorów. Otóż mój problem jest następujący: Po zakupie foki stwierdziłem, że za bardzo dymi i na pewno coś jest nie tak ze wtryskiwaczami. Problem postanowiłem rozwiązać w następujący sposób. Po wymianie rozrządu, oleju, wszystkich filtrów i sprawdzeniu turbo i szczelności połączeń stwierdziłem, że pewnie wtryski leją bo jak się oczywiście okazało samochód ma około 270 tys. km a nie 174000 jak jest na zegarach (zapomnieli odkleić naklejki z wymiany oleju fachowcy z komisu, ale o taki przebieg podejrzewałem 10-letni samochód). Po wymontowaniu wtryskiwaczy postanowiłem sprawdzić świece. Okazało się, że wszystkie są spalone. Jednak focus zapalał przy 20 stopniowym mrozie bez większych problemów. Stwierdziłem, że wymienię świece i sprawdzę wtryskiwacze. Pojechałem do człowieka który reklamuje się, że naprawia takie wtryskiwacze. Po podłączeniu do próbnika okazało się, że faktycznie leją i to strasznie. No i wtedy mechanik stwierdził, że należy wymienić końcówki wtryskiwaczy. Dał mi adres, kupiłem mu jakie chciał, poskładał to wszystko razem i podobno ustawione oddał... ...problemy zaczęły się jak wszystko złożyłem razem... Otóż focus zapala jak dziecko od razu, zrobił się dużo silniejszy i szybciej reaguje na gaz, a o braku jakichkolwiek chmurek nie wspomnę. Problem się zaczyna kiedy pochodzi chwilę i obroty mu opadną, zaczyna pracować jakby nie na wszystkich garach. Jak go się obciąży na chwilę np. wrzucając jedynkę i próbując ruszać obroty stabilizują się i silnik pracuje równo.Pojawia się to również przy dojeżdżaniu do świateł kiedy wciskamy sprzęgło zatrzymując się wtedy rzuca silnikiem i słychać jak nierówno pracuje, ogólnie nie ma problemów z przyśpieszaniem lub zapalaniem na ciepło lub na zimno. Moje pytania są takie : 1. Czy w fordzie Focusie 1.8 TDDi wymienia się końcówki wtryskiwaczy? (pytanie bo byłem w innych zakładzie i tamten mnie wyśmiał i powiedział, że nie naprawia się wtryskiwaczy tylko wymienia na nowe...oczywiście on takie ma i z chęcią mi je założy za jedyne ~1700zł. Stare mogę wyrzucić mimo tego, że posiadają nowe końcówki...) 2. Jeżeli się wymienia to jak to powinno być zrobione.( co się reguluje, tamten mechanior to chyba nic nie regulował, według mnie to sprzęt on ma ale do ursusa a nie do nowszych diesli)... 3. Czy znacie jakiegoś normalnego człowieka od tego typu rzeczy, tak aby nie wymieniał mi wszystkiego tylko to wyregulował albo coś doradził. 4. Czy takie objawy świadczą o uszkodzeniu pompy ?( nie mam żadnych błędów na desce) Proszę o pomoc bo wczoraj wsadziłem w fokę 800zł a jak było wcześniej wszystko ok ( mimo, że dymił i trudniej zapałał...) to teraz mnie niemiłosiernie wkurza. Z góry wszystkim dziękuję za pomoc.