[MK1] Prędkościomierz i licznik km przestały działać

[mwierz]

Mam problem z prędkościomierzem i licznikiem km.
Podczas jazdy samochodem nagle wskazówka licznika prędkości opadła na zero, a licznik kilometrów (duży i mały) się zatrzymał i wyświetla cały czas ostatnią wartość. Chwilę przed tym jak zauważyłem, że licznik prędkości opadł - poczułem w samochodzie zapach spalenizny z nadmuchu.
W trybie serwisowym licznika podczas jazdy wyświetlacz również nie wskazuje prędkości. Pozostałe liczniki (obrotomierz, wskazanie paliwa) i inne kontrolki są OK. Autko jeździ normalnie, nie szarpie, nie spadają mu obroty itp. - jak przy typowych objawach czujnika VSS.
Ktoś miał podobne objawy lub/i ma pomysły gdzie może być problem?

[damianisko5]

Wiem, że po latach. I jak naprawiłeś problem. W rodzinie trafił się używany stary Focus /to ten którego szukałem w celu zakupu/. Nagle przedwczoraj wszystko ok, a wczoraj przestał działać prędkościomierz. Licznik dzienny i ogólny jest wyświetlony, check się nie świeci. Co może być zepsute, gdzie szukać? Jutro dopiero podłączę komp w celu sprawdzenia błędów.

[czarny-daffy]

Czujnik VSS w skrzyni padł lub pada.

Pzdr

[Yerzo]

VSS pada i to tylko kwestia czasu kiedy zdechnie.

Tutaj jest mój opis z dawien dawna :
http://www.focusklubpolska.pl/showth...27#post1140327

[damianisko5]

Dzięki, domyślałem się, że to właśnie on. I to w tym momencie, bo jak sprawdzaliśmy auto przed zakupem to wszystko było OK. I jeszcze z wczoraj raporcik - jazda od rana / start z zimnym silnikiem/ przejazd kilka km. prędkościomierz nie działa.
Po kilku minutach postoju i znów start, V działa!!! Po kilku kilometrach znów nie działa, po chwili same kreski na liczniki, i znów po chwili wszystko działa. Po wyłączeniu silnika i po kilkunastu minutach zapłon - pokazuje stany licznika.

I jeszcze jedno, w tym czujniku nie ma się co zepsuć a jednak VSS padają.

Dodałbym jeszcze zimne luty, standarcik w Focusach.

[czarny-daffy]

Moze sie zabrudzic od oleju, nagaru i osadu, jakby nie patrzec tam sie w srodku kreci wszystko zwiazane ze sprzęgłem. Wymiana jest prosta o ile trzpień uda się w całości wyrwać, inaczej jest troche zabawy

Pzdr

[damianisko5]

Napisał czarny-daffy

Wymiana jest prosta o ile trzpień uda się w całości wyrwać, inaczej jest troche zabawy

Pzdr

Wracam do tematu. Bolca po wielu próbach nie udało mi się wyjąć, robiłem to z góry, nie mam kanału ani podnośnika, więc pewnie byłoby łatwiej. Masz rację Czarny, zabawy chyba jest więcej niż trochę, odpuściłem więc akcję.

A teraz najciekawsze - wiele prób i dlatego teraz. Ruszam z zimnym silnikiem, prędkościomierz (nazwę go V) nie działa. Po kilku minutach jazdy skręt w lewo, po włączeniu kierunkowskazu !!!! V zaczyna działać i działa aż do zaparkowania na noc. Innym razem ruszam z zimnym silnikiem, V działa, po kilku kilometrach skręt w lewo, włączam kierunek, by po chwili V przestał działać!!! Generalnie dzieje się to po włączeniu lewego kierunku, rzadziej prawego. Dodam, że wyczyściłem dokładnie wtyczkę do VSS oraz dwa połączenia wtyczka-gniazdo dużej wiązki koło skrzynki bezpieczników oraz tej pod cewką. Obie wyglądają na OK.
Macie Forumowicze jakieś sugestie co do usterki? dzięki i pozdrawiam.

[damianisko5]

Dzięki za info. Pozdrawiam. ps. wymiana nie jest łatwa, czytałem wiele o uszkodzeniach skrzyni podczas wyjmowania VSS. Wielu mechaników też nie podejmuje się tego znając trudność tej czynności.

[damianisko5]

Widzę, że brak zainteresowania. Może to i dobrze, bo od kilku dni intensywnej jazdy po mieście i okolicy V działa bez zarzutu. I niech tak zostanie już na zawsze!!!