Po wymianie rozrządu !! Problemy !!

[m4ki]

Witam dzis byłem wymienić rozrząd (w KRK nie ASO), cala operacja trwala okolo 1,5h. Po wymianie szczesliwy ide zaplacic za usługe. No i zmierzam do samochodu odpalam i ruszam, az nagle odczuwam cos dziwnego, samochod ma mniej mocy ( troszke mniej) i kolejna sprawa turbo sie zalacza dopiero przy okolo 2800-3200 w zaleznosci od biegu . Ciezko w szoku zrobilem jeszcze pare rundek w okolicy serwisu no i niestety zawrot do boksu. Zglaszam problem, Pan z serwisu oglada przewody czy wszystko podlaczone/szczelne itp. cos pomajstrowal itd. . Wyjechalem na kolejna probe ale nadal to samo, foka juz nie jest taka dzika jaka byla przed wymiana. Pan podlaczyl foczke pod komputer ale niestety wszystko okazalo sie, ze jest w porzadu. Pan sam sie przejechal i twierdzi ze niby jest OK ale ja wiem ze nie jest, nie przyspiesza jak wczesniej , turbo zalacza sie pozniej i nie jest taka elastyczna przy wyzszych predkosciach. Pan nie mial pomyslu i powiedzial bym pojezdzil przez weekend moze sie poprawi jak nie to mam wrocic.

Wrociwszy do domu spotaklem znajomego co ma tez TDCi tyle ze 100PS odrazu na jazde probna i bez porownania lepiej sie zbiera niz moja, a przed wymiana bylo inaczej.


Dzwonilem do kumpla z ASO opisalem problem stwierdzil ze na 99% rabneli sie w rozrzadzie i zle zalozyli (np. o jeden zabek itp), stad te problemy.

Czy ktos z Was ma jeszcze jakies inne pomysły, albo spotkal sie podobnym problemem ? W poniedzialek jade na reklamacje i dobrze by bylo jak bym mogl jakies podpowiedzi miec dla Pana serwisanta !!

[MisiekT]

opisujesz typowe objawy zle zalozonego rozrzadu - dokladnie jak powiedzial ci kolega, musieli nie zabezpieczyc rozrzadu i zakladajac pasek przestawili ustawienie o zabek lub dwa... niech poprawiaja, a ja radze ci znalezc inny serwis, bo skoro juz sie dupneli to powinni od razu to zauwazyc a nie w glupa leciec - no chyba ze nie znaja sie zupelnie na fordach i nie wiedza, ze ustawienie rozrzadu ma takie znaczenie

[m4ki]

Powiem tak jest to serwis w Krakowie, ktory specjalizuje sie naprawami Ford'ów, a nawet jest to serwis wspominany i polecany na tym forum. !!!
Zobaczymy co Pan serwisant powie w poniedzialek.

[MisiekT]

m4ki, bez jaj, gorzej jak z ASO doslownie
ja tam mechanikiem nie jestem, o autkach przed foka nie wiedzialem prawie nic, ale i tak po moze tygodniu czy dwoch na forum wiedzialem jakie sa objawi zle wymienionego rozrzadu... jakos ciezko mi zrozumiec ze mechanik z doswiadczeniem (i to w fordach) mowi, zeby pojezdzic przez weekend, moze sie ulozy?!

[m4ki]

Wiesz moze wiedzial o co cho ale zblizala sie godzina fajrantu, i chcial sie mnie pozbyc by moc wyjsc o czasie z pracy i wykorzystał moja nie wiedze. No coz mam nadzieje, ze przez weekend nie zwali mi sie coz z zaworami albo glowica itp.
Bede jedzil stylem PSJ !!!

Bede Was informowal na bierzaco o efektach !!!

[artur76]

Napisał m4ki

Wiesz moze wiedzial o co cho ale zblizala sie godzina fajrantu, i chcial sie mnie pozbyc

chyba tak
IMO rąbnięty pasek. Wystarczy 1 ząb i motorek nie lata jak należy.
REKLAMACJA i to do skutku.

[m4ki]

C.d.:

Pojechałem w poniedziałek do serwisu złożyć reklamacje, Pan oczywiście chciał bym zostawił samochód i odebrał następnego dnia. Ta opcja nie wchodziła w gre, jakoś udało mi sie wymusić aby rozrząd był naprawiany/ustawiany od reki. Pan serwisant ustawiał cały rozrząd od początku krok po kroku ( podobno tak jak jest opisane w książce). Po 2 godzinach silnik i cala reszta poskładana i poskręcana. No to teraz jazda próbna - efekt żadnej różnicy nadal coś jest nie tak. Wróciwszy do serwisu Pan ogląda przez kilka minut silnik itp jak sie okazało była to wina przewodu serwa, był uszkodzony( mocno przetarty). Przewód został na szybko zalatany i foczka znów zdziczała . Dziwi mnie tylko, ze jak przyjechałem na wymianę rozrządu to wszystko było OK, a tu wyjeżdżam i nagle przewód sie zepsuł . Był tak przetarty, ze powiniemy już czuć różnice przed przyjazdem(w stojącym samochodzie raczej ciężko by sie coś przecierało tak samo z siebie). Zastanawiam sie jak to możliwe ? Skoro przy wymianie rozrządu mechanior nawet sie nie zbliża do tego przewodu <mała zagadka>. No cóż przewód kupiony 80PLN i 15PLN wymiana jak narazie wszystko hula.

Ja zadowolony i to najważniejsze

Pzdr.