Cytat:
Napisał Artur83
grzybek napisał/a:
Dobrą metodą na ostudzenie turbiny jest jazda stylem zbliżonym do PSJ przez ostatnie kilka minut, czyli np. stała jazda z obrotami 1500rpm, wtedy turbina nie pompuje nominalnego ciśnienia i odpoczywa. Najlepszy sposób jak nie chce Ci się czekać na postoju
I chyba jedyny wykonalny. Jakoś mi się nie chce wierzyć, że za każdym razem przed zgaszeniem silnika można siedzieć nawet te 30 sek. za kółkiem i czekać, aż nam się suszarka ostudzi. Wystarczy ostatnie parę kilometrów pokonać z maks 2000 RPM i styka, nie popadajmy w skrajności.
|
tylko tak, ostatnie parę kilometrów nie dusić i już
Po co siedzieć 2 minuty jak lepiej wolno jechać , spieszenie sie tylko po to aby potem siedzieć i czekać jest do
A ten hałas po zatrzymaniu Foki to może być wentylator,
A CZY MI SIĘ NIE ZDAJE ALE BYŁ OSOBNY OBSZERNY WĄTEK O TRAKTOWANIU DIESLI
"SZUKAJ" - to forum jest tak stare
i bogate w wiedzę jak jego ZARZĄD