A ja mam jeszcze pewne wątpliwości co do używania alusów w zimie
Kolega Misiek prawie :P mnie przekonał parę tygodni temu, że nie warto kupowac stalówek na zimę, bo obecne alusy (mam fabryczne szesnatki na samochodzie) dadzą sobie spokojnie radę z nasza zimą. Tylko... one takie ładne są
(gadam jak blondynka
) i trochę się o nie boję.
Proszę o dodatkowe opinie w tym temacie. Ktoś z Was przejeździł już na fabrycznych alusach parę zim? Jakie efekty? Pozdro!