Temat: [FFI] Kolizja
View Single Post
stare 11-01-07, 12:38   #19
eKoNoVeMbEr
Turysta
 
Zarejestrowany: May 2006
Skąd: Katowice
Postów: 190
Domyślnie

Witam!

Co do szkody to jeszcze jak mistrzu przyjedzie to powiem mu, choc pewnie i tak bedzie sprawdzane, ze po huk-bum-stup-puk diody w zegarach nie swieca (mam 2 spalone i kojowy wyglada z juz dawno sie zabieralem do wymiany) i ze obroty bardzo nisko spadaja i auto zaczyna drrrrzec (to moze byc ten silniczek acz niekoniecznie bo czytalem posty od ludzi co powynieniali i restarty zrobili a dalej mama to samo). Powiem jeszcze ze skrzynia biegow cos za lekko chodzi - i to nie sciema. Zawsze jak rano ruszalem to 1 i 2 ciezko wchodzili a teraz bez wlaczania silnika chodza jakby nie bylo zadnego oporu - a biego sie zmieniaja. Dziwna sprawa...

Oczywiscie jezeli cos jeszcze zostalo upukniete to wyjdzie to o wiele nie w pore. I tu pytanie: czy bede mogl z PZUa sciagnas naleznosci jezeli cos sie ujawni poniewczasie?

Ten przeglad ktory mam zrobic - pokolizyjny - to jest = normalnemu corocznemu? Czy musze i ten i ten robic?

Co do kosztow to zalezy...bo oni mowia ze naprawic moge w Muliteximie ale tam lakierowanie kosztuje 450 z u Zdzicha 350, tak samo z innymi robotkami... wiec jak oni to chca wycenic? Czyzby szykowani tansze czesci na podmiane?

Robiac u majstra ktory ma zaklad rodzinny od ponad 50 lat wiem ze mnie nie wycyka bo ma chlopina tyle roboty ze sie nie reklamuje a sa do niego kolejki nawet na najmniejsza robotke. Za wymiane klockow z przodu szczek z tylu, reg swiatel i wymiane lozyska prawego tylniego zabrał 150zł i to jeszcze jakby niechciał tyle wziasc...no ale cennik to cennik

Dzisiaj ma mistrzu przyjechac. Ja juz cwicze bajer przez lustrem ;] A moze wezme go na jazde probna i pokaze co jeszcze nie działa...?
__________________
Foczka '99, 1.4 l Zetec-SE 16V 109 000
eKoNoVeMbEr jest nieaktywny   Odpowiedź z Cytatem