Stukanie trudne do zdiagnozowania
 

Cześć Wszystkim,
Zakupiłem Forda Focusa MK3 1.6 EB 150 KM Kombi 2011 Titanium przebieg 179 Tyś km.

Zakupu dokonałem z programu Grupa Bemo Zaufane Używane, przegląd na SKP, przejażdżka wszystko było fajnie, aż pojechałem do domu.

Mieszkam w bocznej uliczce Szczecina gdzie zamiast asfaltu są kocie łby, i okazało się, że jazda po takiej drodze ukazuje stuki (prawdopodobnie z przodu, są one głuche i nie wskazują konkretnego miejsca).

Sprawdzili mi auto ponownie na SKP, dokręcenie amortyzatorów, końcówki drążków, wachacze i twierdzą, że te auto tak ma.

Kierownik serwisu aż pojechał ze mną na przejażdżkę aby mu udowodnić o co chodzi. Podejrzenie jest na przekładni kierownicze ponieważ na wyłączonym silniku energiczne ruchy powodują stuki, przy włączonym również.

Jazda po asfalcie, dziurach, progach zwalniających, kostce brukowej krawężnikach czy drodze gruntowej jest poprawne, natomiast jazda po kocich łbach jest irytująca.

Czy kto ktokolwiek z was spotkał się z takim problemem i zna jego rozwiązanie?

Aktualnie nie wiem co począć ponieważ kupiłem samochód który stuka, wszystko jest wg. serwisu dobrze i tak musi być przekładnia jest elektryczna a nie olejowa.
Dodatkowo nie wiem jak ugryźć temat ewentualnych kosztów ponieważ układ kierowniczy nie jest zawarty w gwarancji.

Pozdrawiam
Rafał

Siemano,nie pomoge konkretnie, ale napisze mam identycznie jak Ty. Mam ten sam rok,ten sam silnik,auto sprawdzone,pewne.
Zawieszenie jak dla mnie dosc glosno chodzi,ale wlasnie na bruku jest dramat. Sprawdzalem w dwoch warsztatach,oba bardzo dobre,sprawdzalem na dwoch stacjach kontroli i nic.Sprawnosc amortyzatorow jak nowa. Przejazdzka z mechanikami i sami przyznali ze za glosno zdecydowanie na bruku. Ale oba warsztaty rozkladaja rece,mowia ze zawieszenie jest jak nowe. Od pol roku mi to nie daje spokoju. Jest to tak irytujace ze unikam drog brukowanych a tych we Wroclawiu pelno. Sa to takie stuki jakby cala karoseria chodziła,ale jednak wydobywaja sie z przodu samochodu.

Mam podobnie, kocie łby. Mi sie wydaje ze to z racji ze to mk3 kombi i gorsze wygłuszenie tylu z powodu rolety. Zawieszenie ogladane na podnosniku - tez nieźle. Mechanik mowil zeby ewentualnie na podnosniku najazdowym sprawdzic, na szarpakach nie sprawdzałem. Sa 2 tuleje ktorych mozna się na siłę czepiac ale naprawde na sile, luzow nie maja jak kola nie sa obciążone

Ja wczoraj zdjagnozowałem stuki w prawym przednim kole jak jadę po rondzie na prostej nic. Pojechalem do mechanika, przejechał się i mowi ze to łożysko w lewym kole , już chciał zamawiać oczywiście powiedziałem że się wstrzymam. Dzisiaj pojechałem na stację kontroli pojazdów, zawieszenie wszystko ok, łożysko na 100% jest dobre żadnych luzow, możliwe że to przegub mam obserwować. Sam już nie wiem o co chodzi

Ja właśnie na przegubach mam lekki luz, one pojda niedlugo do wymiany, moze faktycznie to.