2.0 Gasnie silnik po dodaniu gazu
 

Witam wszystkich i od razu przepraszam bo pewnie bylo to już przerabiane, ale potrzebuje szybkiej pomocy.
Problem dotyczy silnika 2.0 benzyna, a mianowicie odpala bez problemu po wkreceniu go na okolo 2000 obrotów i puszczenie pedału gazu obroty spadają do około 500 chwile się podusi ale wraca do normalnej pracy, ale gdy wkrece obroty wyżej tak około 3500 i odpuszczę gaz obroty spadają do zera i silnik gaśnie, czasami zdarza mi się to podczas jazdy przy dojeżdżaniu do swiateł itp

Gaz jest?

Nie

Hej.
Problem znany i szeroko opisywany.
Prawdopodobnie zawor wolnych obrotow tzw silniczek krokowy musisz wymienic.
On odpowiada za regulacje niskich obrotow w autku.
Czasem pomaga jego wyczyszczenie, ale raczej nie na dlugo.
Tak to wyglada:
http://www.ford-esklep.pl/pl/p/Silni...w-FO-86369/983
Pozdrawiam

Tez tak myslałem ale dzisiaj juz nie dałem rady do zdjąc bo ciężki dostęp do niego, zastanawiam się czy może byc jeszcze jakaś inna przyczyna. Ten silnik krokowy jest odpowiedzialny za regulacje powietrza na wolnych obrotach tak? bo to tak wyglada jak by brakowało mu powietrza żeby się odbił po zejściu z obrotów.

Z tego, co sie orientuje on odpowiada za utrzymywanie wolnych obrotow wlasnie w takich sytuacjach, jak opisywales tj. dojezdzanie do swiatel - wcisniecie sprzegla - spadek obrotow. Krotko mowiac jak gasnie i nie trzyma wolnych obrotow na stalym poziomie to pierwszym podejrzanym jest wlasnie ten zawor.
Jak nie chcesz od razu kupowac to podmien od kogos - jak sytuacja przestanie sie powtarzac, to bedziesz mial jasnosc.

Ok wielkie dzięki za odpowiedz, jutro będę z nim działał dam znać czy udało się, jeszcze raz dzięki. Pozdrawiam.