szarpanie przy ok. 2000 obr
 

Witam

Mam dziwny problem - jak rano jadę do roboty to po jakiś 4-5 km auto zaczyna podszarpywać, gdy jest na biegach 3-5 w okolicach 1800-2300 obrotów - więcej lub mniej problemu nie ma - efekt ten się utrzymuje przez kolejne kilka km po czym problem znika.
Ostatnio jest tak prawie codziennie.
Co ciekawe jak odstoi w robocie 8h na parkingu to w drodze powrotnej zdarza się to bardzo sporadycznie.
Trochę to wygląda jakby była zależność z dogrzaniem silnika, ale pomysłu nie mam.
Filtry były wymieniane i jakiś czas temu czyściłem egr'a wynnsem.

Proszę o sugestie :D

Moze to byc padający wtryskiwacz

tylko czy jakby padał - to nie działo by się tak przerwy...

właśnie jak jest zimny to tak sie może dziać,ew pedał gazu do sprawdzenia

tylko gdy jest zimny - to jest ok
dopiero kiedy wskazówka temp dochodzi do środka po kilku km zaczynają się na pare km takie problemy

Podłączam się...czasem i u mnie występuje takie szarpanie. TDCI 2002 po lifcie. Ktoś pisał, że wężyki od sterowania podciśnieniem, ktoś inny, że filtr paliwa, ktoś, że pedał przyspieszenie a jeszcze inny, że wtryski. Jednoznacznej odpowiedzi nikt nie udzielił...Może jakieś nowe info ktoś posiada?

Jak dla mnie dziwna jest kwestia nieregularności problemu:
- jakby to się walił pedał gazu - to by non stop się to działo (przy 1 i 2 też)
- jakby się walił wtrysk - to byłoby to niezależne od obrotów i temperatury
- jakby filtr paliwa - patrz wyżej
- jakby wężyk sterowania podciśnieniem - to niezależnie od temperatury i nie chwilowo
takie moje zdanie

Może prędzej coś z turbo się dzieje, że przy pewnej temp. oleju coś odblokowuje i dopóki nie uzyska odpowiedniej lepkości / rzadkości to się coś dławi... ?? ale tu znowu powraca kwestia dlaczego na 1 i 2 się to nie dzieje.

Chwilowo trochę żal mi autka wrzucać do pierwszego lepszego speca, który wymieni mi połowę silnika zanim dojdzie co to jest hehe i mnie skosi na grubą kasę... chociaż pewnie innej opcji nie ma - bo na takie objawy ciężko coś wymyślić.

I tutaj prośba - o jakiś namiar w ok. Warszawy na dobrego speca od focusów - co ma podłączenie pod kompa itp. Wiem, że wszyscy polecają Zbycha - tylko czy on nie zajmuje się bardziej mechaniką aniżeli wtryskami / turbo itp.

byłem narazie u mechanika - wymieniłem filterek paliwa ... przy okazji robiłem sprzęgło + dwumasę
koleś dobrał się też do turbinki, gdize stwierdził, że łożysko coś cienko chodzi (przy okazji sprawdził układ od turbinki i nie stwierdził innych problemów) i pewnie trza będzie z czasem turbo albo zregenerować albo nowe wstawić - od razu pytanko czy warto regenerować, a jeśli tak to gdzie w okolicach Wawy (czy lepiej gdzieś wysłać)
tak czy inaczej problem został - znaczy 3,4,5 po kilku km w okolicach 2000 obr podszarpuje - nawet jak nie przyspieszam - czyli przy utrzymaniu stałej prędkości - ale jest widoczna zależność, że akcja się dzieje dopiero po dogrzaniu silnika, bo na zimnym jest git
Jakieś sugestie ?

mialem to

luzny jeden z przewodow podcisnienia
i podlaczenie dokompa (w celu wykasowania jakiegos bledu)

Kolego..który to przewód?????