Nie pali
 

Wieczorem zostawiłem foke na parkingu, rano już musiałem do pracy jechać trajtkiem, eeh.
Po kilku konsultacjach, prawodopodobnie padła pompa paliwa. Po przekreceniu kluczyka, nie ma tego buczenia 2-sek. co słychac było zawsze.

Ma ktos pomysł co to może być jeszcze innego zanim w ciemno kupie nową pompe?

W serwisie pompa stoi 1000, na allegro sa jakies za 200, Boscha, orientuje sie ktos moze czy to będzie pasowało? Cos za duza roznica w cenie, a oryginalny Bosch to nie to samo co podrobka z dalekiego wschodu. Silnik mam 1.6i Zetec SE z 2002.

Z góry dzięki za wszelkie sugestie i podpowiedzi.

Nie pamietam ktory, ale byl przekaznik od pompy - sprawdz bezpiecznik i przekaznik moze ktos pamieta, ktore to byly bo cos slyszalem, ze tak sie dzieje i serwisy naciagaja na nowa pompe ;) czasami nie jest nawet nowa pompa wkladana :? :|

Dzieki za podpowiedz, chyba tez juz cos o takim przypadku czytałem na forum.
Ide dzis kupie ksiazke napraw i bede szukał. Napiszę jak do czegoś dojdę.

Mialem podobne problemy z pompa w Fordzie Ka non stop przepalał się bezpiecznik od pompy

w Serwisie powiedzieli że to przez Car Audio o dużej mocy :-)

Potem wstawiłem troszkę większy i problem znikł moze mówili prawdę :-)

Juz po problemie, wlasnie odebrałem z warsztatu. Spalona była pompa, co jest podobno rzadkoscia w focusach. Podobno jezdzac na gazie, gdy w baku sa tylko opary - wtedy sie palą na wiór, tylko ze ja nie mam gazu...

Gdyby ktos miał podobny problem to u tego kolesia (0605912696) mozna kupic wysyłkowo nowe pompy Boscha do Forda za ok 200 zł, a w AutoWer (022 895 05 55 - Ochota) wymienić, też za niecałe 200 łącznie z wymianą kostki.