[Benzyna] Szarpie przy gwałtownym dodawaniu gazu
Witam, moje auto to FFI 1,8 benzyna.
Problem pojawił się dosłownie w czasie 20min jazdy, auto przy gwałtownym dodawaniu gazu zaczęło szarpać natomiast przy bardzo delikatnym przyśpieszaniu było OK. Moje odczucia były takie jak gdyby silnik dostawał za dużo powietrza lub paliwa i się dławił kupiłem więc od razu filtr powietrza. Gdy wymieniłem filtr nic się nie zmieniło, zauważyłem natomiast urwany wężyk biegnący od elektrozaworu z filtrem węglowym do przepustnicy. Po jego wymianie praca silnika uległa poprawie jednak dalej szarpie tylko teraz wydaje mi się że to szarpanie wygląda w ten sposób że auto dostaje mocy na ok. 0,5s po czym chwila przerwy i od nowa to samo jak gdybym dodawał i puszczał na przemian pedał gazu. Jedyne czego nie zrobiłem to reset kompa, ale auto już kilka dni się tak zachowuje to chyba nie ma już takiej potrzeby bo przez noc powinien powrócić do ustawiań fabrycznych. Proszę o jakieś sugestie. z góry dziękuję. Ps. jest to bardzo frustrujące że po wymianie uszkodzonej części nie ma oczekiwanego efektu, gdy przebiję oponę to wystarczy załatać i można jechać, nie musi się człowiek stresować że nagle opona z felgi wyskoczy. Te silniki są jakieś za bardzo przekombinowane. |
Witam!
To mój pierwszy post ale mam nadzieje że Ci pomoże. Mam co prawda silnik 1,8 TDCi 115KM ale objawy miałem identyczne. Podczas ostrego dodawania gazu ponad 3 tys obrotów silnik zaczynał szarpać jakby nie dostawał paliwa. Machanik powiedział, że może to być spowodowane filtrem paliwa lub powietrza. Wymieniałem olej, wymieniłem wtedy filtr paliwa, filtr powietrza. i dalej to samo- szarpał. wymianilem wężyki doprowadzające paliwo bo były popękane- też nic. Tankowałem paliwo na jednej stacji- była to jakaś prywatna stacja ale paliwo było tam zawsze parę groszy tańsze. Była to tylko psychologiczna oszczędność bo w porównaniu z Markowymi stacjami wychodziło koło 5 zł taniej na zbiorniku. Postanowiłem zatankować na Statoilu. Coraz rzadziej przerywał ale po dwóch wyjeżdżonych zbiornikach problem zniknął i nie mam go do tej pory, Zatankowałem jednak kiedyś pół zbiornika za Lotosie i kilka kilometrów po wyjeździe ze stacji silnik przerwał dwa razy- przypadek? Nie wiem. Tankowałem na Statoilu, BP, Shelu i problemu nie miałem mam zamiar sprawdzić jeszcze na paliwie z Orlenu. Radze ci spróbować wyjeździć kilka zbiorników na lepszym paliwie, możesz raz zalać np Werwe albo np Ultimate na Bp i zobaczysz- może akurat pomoże. Pozdrawiam |
Nie jestem do końca pewien, że to jest wina paliwa bo to się stało kilka dni po zatankowaniu czyli parę dni jeździłem właśnie na tym paliwie i było OK.
Autem szarpie generalnie na wszystkich obrotach, nie można nawet szybko ruszyć z miejsca. Gdy na luzie z 700obr/min wdepnę na maxa pedał gazu to silnik najpierw dziwnie się zatrzęsie(jak gdyby się zakrztusił) a potem normalnie się rozkręca tak jak powinien ale tylko na luzie. Nie wiem już jak dokładniej opisać tą usterkę. |
sprawdź fajki na świecach czy siedzą na swoim miejscu i przewody zapłonowe (jak będzie ciemno podnieś maskę przy zapalonym silniku i zobacz czy nie masz "sztucznych ogni) no i oczywiście jeśli świece dawno nie wymieniane to może warto wymienić (koszt nie za wielki) ... ja też miałem podobnie - przy próbie wyprzedzania to się objawiało albo przy większym obciążeniu ... po wymianie świec ustało(miały ponad 70 tyś nalatane).
|
uri90 polecałbym Tobie wlać jeszcze buteleczkę STP na cały zbiornik, koszt niewielki bo koło 20zł
sorry za OT |
A właśnie to nie OT bo mechanik też mi mówił o tym ale jak już wszystko sie uspokoiło to o tym zapomniałem. Chodziło mu chyba o to żeby przeczyścić układ paliwowy i to chyba racja więc wleje sobie wlaśnie bo mu na pewno nie zaszkodzi. Dzieki za przypomnienie !
|
Posprawdzałem wszystko co się dało, wszystkie gumowe przewody są całe, sprawdzałem czy nie ma przebicia na przewodach zapłonowych i nie ma żadnego iskrzenia.
Auto nadal szarpie przy zbyt mocnym dodawaniu gazu w czasie jazdy. Silnik dziwnie się zachowuje gdy auto stoi na luzie, gdy wdepnę gwałtownie na pedał gazu to silnik prawie że gaśnie - zatrzęsie się po czym się dopiero rozkręca. Gazowałem tak kilka razy i przytrafiło się nawet coś takiego, że po dodaniu gwałtownie gazu silnik jakby się zakrztusił, prawie że zgasł, zatrząsł się po czym głośno strzeliło z wlotu powietrza i zaczął się rozkręcać (gazowałem silnikiem ręcznie stąd wiem że strzeliło z wlotu powietrza). Jedyne czego nie sprawdzałem to świec, czy to może być ich wina ??? |
spróbuj pożyczyć od kogoś cewkę. warto spróbować i w razie czego wyeliminować tę opcję. przełożenie cewki to dosłownie kilka minut. trzeba tylko mieć taką śmieszną gwiazdkową końcówkę (T20 albo T25, nie pamiętam w tej chwili). ja miałem podobne objawy, jeździłem kilka tygodni i pewnego dnia podczas dojazdu do roboty autem zatrzęsło potężnie i silnik zgasł na amen.
pzdr. |
ta smieszna gwiazdkowa koncowka to torx :)
|
Nie mam za bardzo od kogo pożyczyć cewkę, zamówiłem na razie nowe świece, jak przyjdą i wymienię je to dam znać czy pomogło.
|
Cytat:
|
Witam po przerwie, ale dopiero teraz udało mi się wymienić świece i ciekawa sprawa bo przy pierwszej próbie ok. 10 min jazdy było wszystko ok, cisnąłem gaz do dechy i było ok. Ale po dłuższej jeździe zaczęły pojawiać się przerwy mocy (takie szarpnięcia).
W czym może być teraz problem, czy te świece są jednak nie dobre bo nie kupiłem oryginalnych Motorcrft tylko jakieś zamienniki AYFS 22 PP1. Zauważyłem teraz, że gdy silnik jest zimny wszystko jest OK a po jego rozgrzaniu zaczynają pojawiać się szarpnięcia gdy np. jadąc na 3biegu mam 2000obr/min dam gaz do dechy to pojawiają się szarpnięcia ale w miarę przyśpieszania i nabierania obrotów szarpnięć jest coraz mniej. |
Ja miałem te same obiawy co ty.I dzisiaj wymieniłem świece i przewody,i problem znikł.
|
Witam
Czy jest możliwość abyś napisał jakie kupiłeś Przewody bo ja mam inny problem ,a mianowicie przewody Bosch końcówka oznaczenia 141 nie Pasują bo mają takie plastikowe rurki w wtyczkach które przychodzą do cewki zapłonowej i mam problem z dobraniem przewodów.NGK też nie pasuje ma ktoś jakiś pomysł oprócz oryginałów ?? Interesują mnie NGK lub Bosch ?? Pozdrowienia arekluk |
Cytat:
Ja właśnie kupiłem jakieś zamienniki świec i nie wiem teraz czy to może być wina właśnie świec. Ps. Przewody kupiłem firmy SENTECH.pl, wydaje mi się że to dobra firma. |
nie wiem czy dobra ja na takich rok przejeździłem i nadawały się do kosza :( ale to przy escorcie. Twoje objawy jak wcześniej było pisane rzeczywiście wskazywały by świece (kichanie szczególnie) jeżeli to pomogło w pewnej mierze to może rzeczywiście może cewkę warto by wymienić, ale to tylko spekulacje, a szkoda by wymieniać sprawne podzespoły.
|
michmarmik ma rację przewody sentech są do bani 50 tyś i do kosza
|
Odgrzebujesz tematy z przed roku!
|
Cytat:
ps. na sentech'ach góra 20tys. zrobiłem. |
Mi auto zwalnia i szarpie gdy jadę stałą prędkością. zaobserwowałem to podczas jazdy na autostradzie. Jutro jadę na wymianę filtra powietrza i paliwa
|
no dobra piszecie że to może być cewka, kable,świece, ale czy ma to jakieś znaczenie że silnik jest ciepły lub zimny? dodam jeszcze ze u mnie szarpanie było lekko zauważalne dopiero jak zmieniłem pompę paliwa to szarpanie powiększyło się i to znacząco, ale tylko na ciepłym silniku. Jakieś sugestie???
|
U mojego taty w foce 1.6 z 2000r też właśnie silnik przerywa przy szybszym dodaniu gazu.
Na luzie wolne obroty są OK. Jak myślicie to raczej cewka czy świece? Czy to dobry sposób na sprawdzenie cewki?: Włączyć silnik odpiąć jeden kabel od cewki, oddalić kabel na odległość około 1cm do cewki i patrzeć czy iskra przeskakuje z cewki do kabla. Potem po kolei robić to z każdym kabelkiem. A świece można sprawdzić podobnie? Tzn wykręcić świece wetknąć ją w kabel i przyłożyć ją np do pokrywy zaworów, po czym włączyć zapłon aby silnik zakręcił...patrzeć czy jest iskra |
świece sprawdż jaką mają porcelanke czy czarną popękaną ale jak dla to zmień na nowe i to najlepiej orginały, u mnie ten sam problem mam NGK i tydzień było dobrze a przewody też od razu założyłem NGK więc teraz założe swiece orginal (15zl/szt) i zobacze czy nie cewka. Z pytaniem co wymienić to mogę ci wywróżyć żebyś wymienił przewody i świece Ja jutro zobacze jak bedzie u mnie :D
|
Witam.
Objawy te same, ale dodatkowo dzisiaj zapalił się check. |
Cewka, sonda lambda. - najpierw tryb serwisowy i sam zobacz jaki błąd - jeśli DTC NONE to może kolega ma elm327 a jak nie to do mechanika na kompa i napisz jaki to błąd.
|
Cytat:
|
Właśnie wymieniłem świece, 40zł i auto chodzi jak nowe...
|
Cytat:
|
Cytat:
spalanie takie samo na uszkodzonej jak i sprawnej. |
w porównaniu do tych osiągów ze starą sondą to po wymianie się polepszyły, w takim sensie ;)
|
Miałem problem, że przy wciśnięciu gazu auto się po prostu dławiło przy pewnych obrotach od 1 tys do 5 tys w 4 miejscach. Pierw poszły do wymiany świece, ale nic to nie zmieniło, dzisiaj poszła cewka (Beru) + kable i jak ręką odjął, od razu się wkręca od 1 tys do 5 tys bez problemu i czy na benzynie czy na gazie.
|
Cytat:
|
No właśnie mam to samo co wszyscy. Przewody wymienione dość wcześniej bo miał wlecieć gaz. Nie wleciał, bo fochy zaczął strzelać z odpalaniem. Wymieniłem świece kilka dni było ok. Problem wrócił zimny szarpie przy niskich obrotach podczas dodawania gazu. Do tego lipa z przyspioeszaniem, czasem pedał w podłodze a ten nic stoi w miejscu. Jak się dogrzeje to przstaje szarpać, lub czase szarpnie ale mało wyczuwalne. Przy obrotach powyżej 2k już nie szarpie i przyspiesza. A do tego żre paliwo ile wlezie. Macie jakieś pomysły?
|
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 06:07. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.10
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.