[MK1] 1.8 TDDI Wadliwe napinacze paska rozrządu?

[kolter]

Witam.Może spotkał się ktoś z takim przypadkiem?Opiszę swój przypadek.Wymieniam rozrząd w swoim samochodzie,wszystko ustawiane na blokady zakładam nowy pasek, nowy napinacz(napinam do momentu aż wskazówka będzie w "okienku")dla sprawdzenia kręcę wałem 2x,wskazówka nadal w "okienku"czyli jest tak jak ma być.Odpalam samochód pali bez problemu ,silniczek pracuje równiutko.Myślę sobie jest ok.Ale podkręcam obroty do ~2500 i słyszę trrrrrrrrrr. puszczam z gazu wszystko jest ok silnik pracuje spokojnie na wolnych obrotach.I o co chodzi?Ściągnąłem pokrywę rozrządu patrze a języczek w napinaczu skrzywiony.Po paru próbach postanowiłem wymienić nowy napinacz na stary i na starym napinaczu jest ok podkręcam pod 4000 i cisza sinik pracuje tak jak powinien.Co zauważyłem to ,to że w nowym napinaczu języczek na wolnych obrotach lata jak pojeb.... po całym okienku ,a w starym napinaczu języczek stoi praktycznie w miejscu odchylając się dopiero przy wyższych obrotach(tak to powinno moim zdaniem wyglądać).Ps.Rozrząd zakupiony oryginał forda.Proszę o opinie.Pzdr.