kraina drgań i wibracji w TDCi

[tymkan]

Witam i od razu tłumaczę, że temat może się nadawać jednocześnie do działu "silnik", ale że trzeba pisać w jednym to wybrałem ten.
Opis problemu:
zakupiony samochód kombi, 100KM z 2003r., serwisowany w ASO (na pewno) i występują w nim następujące objawy:
1. na luzie przy podniesieniu obrotów do pierwszej kreski nad 1 tys. (czyli pewnie ok. 1250 obr.) samochód zaczyna dość mocno drgać (kierownica i cała buda),
2. na postoju z pracującym silnikiem bez naciskania na gaz delikatnie drga kierownica,
3. przy jeździe z prędkością ok. 130 km/h w lusterku wstecznym mam oscyloskop - drgania takie, że nie widać świata, ale - uwaga - tylko na 5 biegu, jak wrzucę 4 to drgania znikają. Dodam, że lusterko nie wyskoczyło z zaczepu,
4. przy dohamowaniach z prędkości >130 km/h wibruje kierownica, ale tu jeszcze nie mam sprawdzonych tarcz przednich (co prawda wymienione raze z klockami około 7 miesięcy wstecz, lae nie wiem czy nie pokrzywione).
Czy można te wszystkie objawy powiązać z jedną przyczyną, tzn. jakiś przegub, półoś, kielichy, krzyżaki etc., może poduszka silnika jakaś, czy też zespół objawów wskazuje na grubszą akcję?

Mam jeszcze dodatkowe pytanie - czy jest ktoś z Poznania lub okolic z takim samochodem, kto mógłby obejrzeć mój egzemplarz, przejechać się kawałek - może być bowiem tak, że na niektóre tematy jestem przeczulony - to jest mój pierwszy diesel i może niektóre moje obawy są bezpodstawne.

Pozdrawiam
tymkan