[MK2] Szkoda całkowita-Wycena;/

[Jordi22]

Cześć

Niedawno miałem bardzo niemile spotkanie z VW Golfem V który poprostu skasował moja foczkę . Rzeczoznawca był zrobił zdjęcia orzekł szkodę całkowita (pieszczotliwie Całka) i dziś dostałem informacje z wysokością odszkodowania jest to 23tys zł jak dla mnie to kpina dlatego radze się was ? szukałem w internecie tabel Eurotax ale nie znalazłem. Wiec może któryś z Forumowiczów mógł by chociaż podzielić się doświadczeniem ? i tak pi razy drzwi doradzić mi czy mam się odwoływać czy tez nie i czy naprawdę to są odpowiednie pieniądze w ramach rekompensaty;( Czy poprostu celowe zaniżenie wartości samochodu. Dziś wrzucę skan kosztorysu który to przygotował Ford Szumilas Sosnowiec

Dane techniczne :
Jest to model z 2005r
silnik 1.6 TDCI przebieg 134tys
Typ Hatchback 4/5 drzwiowy
kolor srebrny metallic
manualna klimatyzacja
Tempomat
6 x Airbag
ABS ,ESP
Radio takie jak było w samochodziku to CD6000 i komplet głośników bodajże 6
elektryczne szyby przednie elektryczne lusterka czy podświetlenie podłogi kierowcy i pasażera (pisze o tym bo wielu moich znajomych którzy maja foczki II nie maja takiego bajeru )
skórzana kierownica i mieszek gałki zmiany biegów
Tyle informacji które przychodzą mi teraz do głowy jeśli czegoś nie napisałem a było by to przydatne to proszę tylko napisać a zaraz uzupełnię.


z Góry dziękuje za pomoc

[MisiekT]

na jaka kwote wycenili wartosc Twojej foki przed kolizja?

[Jankos]

Pisz odwołanie i czekaj na odpowiedź.

[Jordi22]

Napisał MisiekT

na jaka kwote wycenili wartosc Twojej foki przed kolizja?

AC to 29tys zł

[MisiekT]

Napisał Jordi22

AC to 29tys zł

powiedz na jaka kwote wycenil ubezpieczyciel golfa (z opisu rozumiem ze jego wina) - no chyba ze robisz ze swojego AC, a nie OC sprawcy

[Jordi22]

Napisał MisiekT

powiedz na jaka kwote wycenil ubezpieczyciel golfa (z opisu rozumiem ze jego wina) - no chyba ze robisz ze swojego AC, a nie OC sprawcy

poszukam i sprawdsze to Ci odpowiem .
To jest tak ze wrak wycenili na 8tys i ze 15tys dają. A Samochód robiony jest z Oc sprawcy i to jest wręcz śmieszne gdyby była moja wina dostał bym te 29 a tak to ledwo 23 ;/ a co do tego ze ciężko sprzedać wrak to dowiedziałem się ze jeśli nie znajdę kupca za taka kwotę to mam zgłosić się do ubezpieczalni i ona ma mi wskazać klienta który kupi ten wrak za podana cenę jeśli nie kupi a kupi np za 6tys to oni maja dorzucić te 2;/ Ale i tak jak dla mnie to są śmieszne pieniądze które oni chcą mi wypłacić ;(

[MisiekT]

Napisał Jordi22

8tys i ze 15tys dają

czyli mozno zanizyli wartosc Twojej foki - odwolaj sie od wartosci, powolujac sie np. na kwote z AC, dodatkowe opcje itp.
no chyba ze miales wczesniej jakies uszkodzenie za ktore obcieli wartosc

[mamuti]

Zwróć uwagę na jedno: czy u Ciebie zostaje wrak?
Zazwyczaj ubezpieczalnia wycenia wrak (ile teoretycznie jesteś w stanie za niego dostać) i to odejmuje od jego wartości rynkowej przed zdarzeniem. Resztę wypłaca jako odszkodowanie. Tutaj wygląda jakby go wycenili na te 6 tys.

Niestety bardzo często wartość wraku jest zawyżana. Moja ciotka tak miała gdy skasowała mazde - wrak wycenili bodajże na 8tys a udało się sprzedać za 2. Ale zaczęła gnębić ubezpieczalnie wraz z rzecznikiem praw klienta (chyba to oni jej pomagali) i po roku udało jej się uzyskać od ubezpieczalni wyrównanie za wrak, czyli te 6 tys.

Moim osobistym zdaniem powinno być tak, że jak jest szkoda całkowita, to ubezpieczalnia zabiera wrak i wypłaca wartość samochodu sprzed zdarzenia. Wtedy wszystko byłoby jasne.

[Kacper85]

Chłopie, coś kręcisz.
Jeżeli jest z winy Golfa, to rób z OC sprawcy, nie mieszaj do tego swojego ubezpieczyciela AC.
Wycena przed wypadkiem to 29tys - i tyle masz dostać! pytanie czy dostaniesz np 23tys+wrak w wysokości 6tys, ale chodzi o to, że ogólnie dostaniesz WSZYSTKO w wysokości 29tys.

Jeżeli jest z jego winy, to nie możesz dostać 15tys+wrak8tys, bo to się równa 23tys. Ty musisz dostać łącznie 29tys.
Jeżeli była by Twoja wina, to odszkodowanie AC, a tam pewnie masz zapis o udziale własnym, czy inne regulacje mające na celu wypłacenie nie pełnego odszkodowania.

Czyli: z winy kogoś zawsze PEŁNE odszkodowanie, jak z umowy auto-casco to zależy od treści umowy, z reguły są ograniczenia.

[MisiekT]

Kacper - na 29 tys. ubezpieczyli mu foke przy AC - to inny ubezpieczyciel i tutaj ma to tylko znaczenie pogladowe

[Jordi22]

Kacper jest tak ze mój ubezpieczyciel wycenił Fokę w AC na 29tys a ubezpieczyciel Golfa z OC na 23tys i chce mi wypłacić 23tys i faktycznie bardziej by mi się opłacało gdyby wypadek był z mojej winy bo bez gadania na papierze mam 29tys.

Czyli: Jeśli ja bym spowodował wypadek i to z mojej winy był by skasowany Samochód pieniądze wypłacił by mi mój ubezpieczyciel z Ac czyli równowartość 29tys ale Wypadek nie był z mojej winy samochód miał być naprawiany z OC Sprawcy lecz rzeczoznawca uznał szkodę całkowita i pieniądze ma wypłacić mi ubezpieczyciel sprawcy z OC sprawcy i jest to równowartość 15tys + wrak 8tys ;/ jeśli mylę się to mnie popraw zdjęcia wraku i kosztorys wystawiony w Szumilasie wstawię jutro po pracy.

[skylla1]

Napisał Jordi22

bardziej by mi się opłacało gdyby wypadek był z mojej winy bo bez gadania na papierze mam 29tys.

Oj, naiwny... Po szkodzie auto wyceniane jest na nowo i kwota na polisie nie ma większego znacznia (chyba, że warunki ubezpieczenia mówią inaczej, ale to w droższych wariantach tylko). Zwłaszcza, gdy szkoda miała miejsce jakiś czas po zawarciu ubezpieczenia.
Wycenę Eurotax możesz sprawdzić robiąc fikcyjne ubezpieczenie tego auta online. Np. w mbanku podaja wartośc auta.

[Oskar]

Napisał Jordi22

Kacper jest tak ze mój ubezpieczyciel wycenił Fokę w AC na 29tys .

wycena auta jest na dzien szkody.To ze auto przy zawieraniu wycenili na 29 to nie znaczy wcale ze bys teraz tyle otrzymał . Napewno wyceniony by byl na mniej

[Kacper85]

ja te 29tys to potraktowałem jako wycenę rzeczoznawcy z auto-casco, a nie jako kwotę wymienioną przy zawarciu umowy. wtedy próbowałbym powoływać się na tą wycenę, lub wziął niezależnego rzeczoznawcę, aby podważyć wycenę OC.
Nie myśl nawet, że dostałbyś te 29tys od AC, bo sytuacja wygląda tak jak piszą koledzy, a jeszcze nie zdziw się jak miałbyś zapis w umowie lub ogólnych warunkach, który jeszcze obciął by końcową kwotę o kilka procentów.
Swoją drogą bardzo często ubezpieczyciele zawyżają kwotę przy ubezpieczeniu, a potem w trakcie wyceny przy szkodzie, okazuje się nagle, że wyższa kwota nie ma znaczenia, bo przecież stosuje się eurotax czy inny katalog.

Jak dla mnie, to jedyne co możesz zrobić, to sprawdzić czy faktycznie Twój samochód kosztuje te 23tys. Nie pamiętam, ale chyba ok 200-350zł kosztuje wycena niezależnego rzeczoznawcy, może warto spróbować jeżeli kwota się różni od rynkowej, lub jeżeli masz dokumenty potwierdzające lepszy stan niż średni, normalny.

Z góry zaznaczam, że nie wiem po ile chodzą focusy z 2005r, bo mnie to średnio interesuje, stąd mój post w takim a nie innym stylu został napisany

[lukaszs]

ja za podobne auto dostalem wycene 25tys do ubezpiczenia AC, silnik jedynie 90konny. Tak tylko dodaje tego posta dla porównania. Polecam również strone https://www.axadirect.pl/quote/index.aspx oraz ich wylicznik AC aby porównać sobie jakie są wyceny aut..

[cezar]

Niestety z ubezpieczeniami samochodów jest tak : jak ubezpieczasz to ubezpieczyciel zawyży ci stawki (abyś zapłacił większą kwotę ubezpieczenia), a jak jest szkoda całkowita to biorą kwotę do wypłacenia z dnia w którym była szkoda . Ja mam auto z 2005 pierwsza rejestracja 2006 ubezpieczony został na kwotę 29 tys. Jak zapytałem się jaka będzie wypłacona kwota w razie szkody całkowitej to poinformowano mnie, że wartość auta będzie brana z dnia szkody. Dodam że te 29tys. to było na dzień 14 marca 2010 a teraz auto według eurotaxu warte jest 27tys. Także według mnie wartość auta masz bardzo zaniżoną.Ja na twoim miejscu odwoływał bym się.