WWW | Strona główna forum | Rejestracja | Garaż | FAQ | Społeczność FKP | Galeria FKP | Kalendarz | Dzisiejsze posty | Szukaj |
Foczka miesiąca |
|
Silnik i skrzynia Wszystko o Foczych silnikach |
|
Narzędzia wątku | Wygląd |
|
05-05-08, 13:03 | #1 |
Turysta
Zarejestrowany: May 2008
Skąd: Warszawa
Postów: 22
|
[FFII] 1.8 tdci 2008 - miłe zaskoczenie
Tydzień temu przesiadłem się z FFI 1.6 2001 na FFII 1.8 tdci 2008. Długo nie mogłem zdecydować się, jaki wybrać silnik. Rozważałem benzynę 2.0 i wspomnianego diesla. Za benzyną przemawiała bezproblemowość, ale ponieważ znam ten silnik z innych samochodów (Mazda 6 i Modeno III) wiedziałem, że nie oferuje on takiej dynamiki, jakiej można by oczekiwać od silnika o tej pojemności. Moje subiektywne wrażenia potwierdzają też rozmaite testy (dla zainteresowanych mogę podać sporo linków), w których różnice w elastyczności pomiędzy 1.6 TI-VCT a 2.0 wynoszą 0,5-1 s, czyli w praktyce są niezauważalne. Ostatecznie do diesla przekonała mnie krótka jazda próbna i cena, ponieważ zapłaciłem za niego jak za benzynę 1.6. W sumie 69 700 za Golda z alarmem, lakierem i pakietem AC/OC.
Porównując moje wrażenia po przejechaniu 1500 km z opiniami o 1.8 tdci na tym forum wydaje mi się, że w 2008 roku to zupełnie inny silnik. Wygląda na to, że podobnie jak w 2.0 tdci, wraz z nowym Fokusem zadebiutował tutaj zupełnie inny software. Po pierwsze silnik jest super cichy (jak na diesla) na biegu jałowym. Żadnych wibracji na kierownicy albo pedałach. Nawet przy zgaszonym radiu i włączonej klimie jest praktycznie niesłyszalny. Przy przyśpieszaniu na I i II słychać wyraźnie, że to diesel, ale w mieście przy 60 km/h na IV albo 80 km/h na V silnika niemal nie słuchać. Przy 150 km/h też jest dużo lepiej niż myślałem. Ponadto przy mocniejszym dodawaniu gazu odgłos silnika to nie klekot traktora jak w TDI albo metaliczny jazgot jak w Bravo jdt tylko coś, co przypomina mi raczej odgłos silnika z nieparzystą liczba cylindrów, jak w Volvo D5 – taki bardzo niski „bełkot”, jak przy płukaniu gardła. Po benzynie i tak muszę się z nim oswoić, ale subiektywnie wydaje mi się, że na trasie w środku jest ciszej niż w FFII 1.6 TI-VCT z 2005 moich rodziców. Teksty o lepszym wygłuszeniu nowej wersji okazały się prawdziwe. Teraz najlepsze. Wiem, jak upierdliwe potrafią być diesle w mieście – znam to dobrze z Mondeo III tdci – pełne skupienie przy każdym ruszaniu, zupełny brak mocy przy włączaniu się do ruchu na małej prędkości na II biegu. Tutaj na parkingu manewruję bez gazu. Jeśli za mocno puszczę sprzęgło silnik sam podnosi sobie obroty do 1200. W mieście delikatnie opierając nogę na gazie ruszam też z 1200 obrotów. Zero stresu. Na początku zdarzyło mi się kilka razy puścić sprzęgło za szybko przy ruszaniu. Obroty spadały na chwile poniżej 1000, ale silnik zawsze sam się ratował. Było szarpnięcie, ale ani razu nie zgasł. Bardzo pozytywnie zaskoczyła mnie również elastyczność. Ani śladu turbodziury. Przykład 1: jazda w korku na II, minimalna ilość gazu, 1000 obrotów. Powoli przyśpieszam. Do 1200 czuć delikatne wibracje, potem bardzo płynnie wchodzi na obroty. Przykład 2: Gierkówka, skrzyżowanie z fotoradarem, zwalniam do 70 na V. Silnik ma jakieś 1300-1400 obrotów. Dodaję powoli gazu. Bardzo płynne przyśpieszenie, od 1800 obrotów coraz mocniejsze. Żadnych wyczuwalnych wibracji. Generalnie silnik, jak na diesla, ma bardzo liniową charakterystykę. To sprawia, że subiektywnie wydaje się, że nie jest tak dynamiczny, jak inne diesle (nie ma tego super kopa od 2000 obrotów, tylko po prostu mocniej przyśpiesza), ale za to jest niezwykle przyjemny „w obyciu”, co bardzo docenia się w mieście lub w korku, których w ostatnich dniach było szczególnie dużo. Jedynie szybko przesuwająca się wskazówka prędkościomierza i spojrzenie w lusterko pokazują, że w rzeczywistości z dynamiką nie jest źle . Jeśli chodzi o spalanie, to na kilku trasach po 300-500km dość dynamicznej jazdy z częstym wyprzedzaniem (ale zgodnie z zaleceniami dla nowego silnika max połowa gazu i do 3000 obrotów) z okazjonalnymi korkami wynosiło 5,5 – 5,8 litra (odczyty z komputera, do którego powróciło chwilowe spalanie). Jak na całkiem nowy silnik to dla mnie bomba. Jeszcze jedna ciekawostka. Mam wrażenie, że silnik całkiem szybko się nagrzewa. Przy 10 stopniach na zewnątrz i całej nocy na dworze zawsze po 3-4 km bardzo spokojnej jazdy silnik osiąga 90 stopni i ta temperatura utrzymuje się cały czas niezależnie od warunków atmosferycznych. Może to zasługa nowej osłony pod całym silnikiem (oprócz tradycyjnej pokrywy silnika i wygłuszenia po maską). Samochodem jestem naprawdę zachwycony i mam nadzieję, że tak zostanie. Wydaje mi się, że wraz z nowym modelem jedynym argumentem przeciwko wersji 1.8 tdci może być potencjalna awaryjność. Ale to wyjdzie z czasem. Argumentem za jest bezstresowe wyprzedzanie nawet załadowanym samochodem i przyjemność spoglądania na odczyty spalania. Nawet cena okazuje się nie być dużym problemem, bo dilerzy są gotowi więcej opuścić z droższego modelu. Pozdrawiam |
05-05-08, 13:20 | #2 |
Administrator
Grupa: Warszawa
Zarejestrowany: Nov 2005
Skąd: wawa
Ford Focus I
kombi
1.8 TDCi 100KM manual
październik
2004
WPL powiat płocki (Płock)
Postów: 2 425
|
co waść opowiadasz o prawe liniowej charakterystyce...
mój ojciec ma tdci 1.6 i jak tym jadę to mnie szlag trafia, że nie czuję kiedy się turbo załącza w starym porządnym 1.8 tdci to czysta przyjemność
__________________
schemat przyjmowania petentów przez admina: 1. , 2. admin ma zawsze rację, jeśli uważasz inaczej, to patrz punkt 1 |
05-05-08, 13:27 | #3 |
Turysta
Zarejestrowany: May 2008
Skąd: Warszawa
Postów: 22
|
Rozumiem, że starych fanów diesla liniowa charakterystyka może denerwować, ale mnie ułatwiła ona przesiadkę z benzyny. "Tradycyjny diesel" w postaci 2.0 tdci w starym Mondeo doprowadzał mnie do szału. Co kto lubi...
|
05-05-08, 13:45 | #4 |
Kataryna
Zarejestrowany: Mar 2007
Skąd: B-gi
Inny
sedan
styczeń
2018
WBR powiat białobrzeski (Białobrzegi)
Postów: 3 047
|
Ja jakoś niespecjalnie odczuwam tą turbo dziurę w starym 1,8 TDCi. Co do ruszania to fakt, trzeba się nauczyć, a szczególnie jak jest zimno bo wtedy sprzęgło działa w systemie zero - jedynkowym A jak ktoś lubi turbo dziurę to polecam stare Volvo 940 2,4 diesel. Oj oj oj, tam to dopiero jest turbo mega dziura
__________________
Squadra Forza Italia "Make a car more powerful and it goes faster accelerating in a straight line. Make it lighter and it goes faster everywhere.", Colin Chapman. Była Foczka - nie ma Foczki 15 lat i 241440km razem |
05-05-08, 14:46 | #5 | |
Gaduła
Zarejestrowany: Sep 2005
Skąd: Pruszków
Inny
Postów: 1 531
|
Cytat:
__________________
Szukasz palet drewnianych - zapraszamy Kiedyś TDCI teraz US - VTEC SZYBCIEJ mocą, FAJNIEJ momentem |
|
06-05-08, 21:26 | #6 |
Turysta
Zarejestrowany: Apr 2008
Skąd: Gdańsk
Postów: 41
|
tomkurk, a jakie masz wrazenia na 3-cim biegu? nie wydaje Ci sie troche za krotki? P.S. jakos nie moge zejsc ze spalaniem ponizej 7l
__________________
foka po facelifftingu to jeszcze FFII? |
07-05-08, 00:32 | #7 | |
Kataryna
Zarejestrowany: Jan 2005
Postów: 5 916
|
Cytat:
|
|
07-05-08, 13:43 | #8 |
Turysta
Zarejestrowany: May 2008
Skąd: Warszawa
Postów: 22
|
Co do nagrzewania się diesla, to po naczytaniu się opinii innych nastawiłem się, że będzie dużo gorzej Jeśli chodzi o biegi, to po przesiadce z benzyny biegi I-III wydają mi się bardzo krótkie. Najbardziej na razie nie mogę przyzwyczaić się do II w mieście, kiedy włączając się do ruchu i patrząc w lusterka jednocześnie muszę zmienić bieg, bo po dodaniu gazu obroty szybko 3000 mi przekraczają.
Co do samej zmiany biegów, to w dieslach nowej wersji zastosowano podobno olej, który ma zmniejszać opory wewnętrzne skrzyni (dlatego niby spadło oficjalnie podawane spalanie dla wszystkich wersji 1.6 tdci, ale nie zmieniło się w 1.8 i 2.0 tdci) i zapewnić bardziej precyzyjną zmianę biegów. Biegi faktycznie wchodzą precyzyjnie i nic się nie przycina, chociaż dźwignia chodzi dość ciężko. Ma to niby przypominać sportowe samochody |
07-05-08, 14:27 | #9 | |
Kataryna
Zarejestrowany: Jan 2005
Postów: 5 916
|
Cytat:
|
|
07-05-08, 14:39 | #10 | |
Turysta
Zarejestrowany: Apr 2005
Skąd: P ł o ń s k
Ford Focus II
HB 5D
2.0 DuraTorq 136KM manual
kwiecień
2005
WPN powiat płoński (Płońsk)
Postów: 662
|
Cytat:
__________________
MK II 2.0 TDCi Magnum Grey |
|
07-05-08, 16:55 | #11 |
Turysta
Zarejestrowany: Aug 2007
Skąd: wersja FFII sport
Postów: 29
|
Potwierdzam no prawie wypowiedz tomkurk.
Wrażenia dokładnie takie same, miło że ktoś wreszcie pochwalił focusa bo na forum nic tylko narzekania i problemy. Ale i to rozumiem że tu wypowiadają się no oprócz tomkurk tylko ci co maja problem po naprawie przestają odwiedzać forum i całość jest taka że nic tylko się narzeka a focus jest najbardziej psującym się autem. A to no prawie to w sprawie nagrzewania mi potrzeba około 8km i zależy od obrotów silnika ale to było wałkowane wiele razy. |
07-05-08, 18:22 | #12 | |
Turysta
Zarejestrowany: Oct 2007
Skąd: Olsztyn
Ford Focus II FL
HB 5D
2.0 DuraTorq 136KM manual
2008
NOL powiat olsztyński (Olsztyn)
Postów: 361
|
Cytat:
__________________
"Panie władzo... jechałem tak szybko, gdyż... lubię zapier... " |
|
08-05-08, 14:03 | #13 |
Turysta
Zarejestrowany: Nov 2007
Skąd: Bielsko-Biała
Postów: 118
|
a propos wyciszenia nowej foczki 2008, czy gdzieś w sieci znalazł ktoś czym sie rożni? może by zaadoptować jakieś nowe rozwiązania do modeli 2005-> .....
pzdr
__________________
Focus II 1.6 benzyna - 100KM SilverX 115.5 PS/6213rpm, 163.2Nm/3914rpm |
02-06-08, 14:49 | #14 |
Turysta
Zarejestrowany: Jun 2008
Skąd: Warszawa
Ford Focus II
sedan
1.8 TDCi 115 KM manual
2008
Postów: 13
|
No dobrze, żeby nie zrobiło się całkiem miło. Bądźmy obiektywni.
Nieco ponad 3500 km. Faktycznie jak na diesla jest cicho i komfortowo (w moim przypadku w grę wchodziły jeszcze samochody z grupy VW i TDI, ale to faktycznie masakra ). Ale jeżeli chodzi o elastyczność silnika to porównywanie go do benzyniaka to małe nieporozumienie. Ba, ostatnio się zszokowałem jadąc 125 KM (nie wiem jak oni oznaczają te diesle) Vectrą. Tam dwójka naprawdę ciągnie od poczatku. Niestety w 1.8 TDCi nie. Co do ruszania bez gazu to się zgadzam. Faktycznie wchodzi na 1200 tylko po to żeby gwałtownie spaść do standardowych obrotów. Można przywalić głową w kierownicę. Zgadzam się, że fantastycznie się jeździ na trasie. Można jechać cały czas na 5 biegu. Nawet wyprzedzanie to nie problem. Spalanie, no cóż to już zależy od nogi . Na trasie mogę potwierdzić 5,8 l ale w mieście to bardzo blisko 9 l. Turbodziura: mógłbym powiedzieć, że nie ma gdyby nie fakt, że pojawia się czasami ale, co ciekawe, na 2 biegu. Klekot i szarpanie niestety wyczuwalne. No i najlepsze: tydzień temu zdechł wyświetlacz komputera. Tzn. świeci ale nie wyświetla Podsumowując. Jestem bardzo zadowolony z tego samochodu. Ładna linia, cholernie wygodny i bagażnik gigant (sedan). Trasę pokonuje sie gładko, w korkach stoi przyjemnie (automatyczna klimatyzacja i gniazdo AUX). Awaryjność? Jak powyżej i oby rzadziej. Pozdrawiam |
05-06-08, 16:29 | #15 |
Turysta
Zarejestrowany: May 2008
Skąd: Warszawa
Postów: 6
|
Mam dwie uwagi - spalanie 9 to i tak rewelacja w porównaniu z moim nieszczęsnym wątkiem gdzie mam vg powyżej 11.
Druga sprawa to zatykanie na wolnych obrotach. Zakręcasz w mieście na skrzyzowaniu na luzie włączasz dwójke i chcesz dodac gazu a silnik mówi nie i prawie zdycha. Odzywa gdy przekracza 1600 obrotów. To gdzie jest moment obrotowy diesla o którym tak sie mówi w instrukcji. |
06-06-08, 13:18 | #16 | |
Turysta
Zarejestrowany: Mar 2006
Skąd: Poznań/Podolany
Postów: 375
|
Cytat:
|
|
06-06-08, 13:23 | #17 | ||
Sympatyk
Grupa: Warszawa
Michał
Zarejestrowany: May 2006
Skąd: Warszawa
Ford Focus III
HB 5D
2.3 EcoboostRS 350 KM
styczeń
2018
WWL powiat wołomiński (Wołomin)
Postów: 15 586
|
Cytat:
Cytat:
__________________
Fiesta 1.6 Ti-VCT * FFI 2.0 130KM |
||
06-06-08, 14:56 | #18 |
Turysta
Zarejestrowany: May 2008
Skąd: Warszawa
Postów: 22
|
Mam dobrą wiadomość dla posiadaczy nowych (i może nie tylko) FF II 1.8 tdci - jest lekarstwo na opisane w poprzednich postach mankamenty.
Mój miesiąc miodowy z nowym samochodem, który opisałem w pierwszym poscie tego wątku, został zakończony przez pojawienie się lampki sygnalizującej usterkę silnika. Ponieważ zachowanie samochodu się nie zmieniło (a do tego w kompie było DTC none), udałem się całkiem spokojnie do serwisu. Tam normalną procedurą zapuścili program diagnostyczny, który nic specjalnego nie wykazał i poprzestano na wgraniu nowego softu. Lampka zgasła, więc wszystko ok. Podobno w okresie docierania te silniki często łapią błędy i nic to nie znaczy. Na nowym sofcie wyraźnie zmieniło się zachowanie silnika na wolnych obrotach, a przede wszystkim znacząco zmniejszyła się opisywana tutaj dziura na II przy skręcaniu w mieście i obrotach około 1000. Oczywiście z tych obrotów silnik nie jest w stanie ostro wyrwać do przodu, ale nie ma tego dziwnego uczucia kompletnego braku odpowiedzi przy dodaniu gazu. Mamy powolne, ale płynne przyspieszenie. Znacznie łatwiej się również rusza i porusza w korku. Jak już pisałem kiedyś nowa wersja 1.8 tdci nie jest tak podatna na gaśnięcie, bo silnik sam się ratuje, jeśli obroty spadną poniżej 1000. W takich sytuacjach pozostawało jednak nieprzyjemne szarpnięcie. U mnie było to szczególnie wyraźne przy włączonej klimie i nie mogłem się jakoś do tego przyzwyczaić. Nie bardzo jestem w stanie opisać na czym polega zmiana. Po prostu na niskich obrotach silnik jest jakby trochę mocniejszy (czyżby trochę zmniejszyli to strome nachylenie krzywej momentu w zakresie niskich obrotów?) i bardziej miękko pracuje. Żeby aż tak całkiem miło nie było jak moim poście rozpoczynającym ten wątek, to napiszę o tym, co mnie trochę w tym samochodzie męczy (przejechane 4k km). Na maksa denerwują mnie opony. Ciekaw jestem, jakie są wasze doświadczenia z Pirelli P7, ale ja zastanawiam się cały czas, czy dać im jeszcze szansę, czy od razu wymienić. Są głośne i twarde. Fakt, że reakcja na skręt kierownicą jest natychmiastowa, ale co z tego, skoro na dziurach w mieście wydają taki dźwięk, jak wytłuczone zawieszenie w starym samochodzie (ciśnienie sprawdzałem na kilku różnych stacjach i jest ok). Na trasie ich szum zniechęca z kolei do dłużej jazdy powyżej 120 km/h. Może jestem przewrażliwiony, bo w starej Foce miałem Uniroyal'e 550 - wyjątkowo ciche i komfortowe. Druga sprawa to samo zawieszenie w Goldzie. Zawsze miałem sztywne samochody i nie narzekałem. To co tu trochę mnie czasem męczy, to jazda na małej prędkości po dziurach. Trzęsie, płyty dzwonią w schowku i mam wrażenie, że za jakiś czas od tego będą trzeszczeć wszystkie plastiki w środku. Moi rodzice mają FF II Gold z 1.6 2005. W teorii z takim samych zawieszeniem, a jednak w tamtym nigdy nie miałem wrażenia nadmiernej sztywności. Wręcz przeciwnie, byłem zawsze zdumiony, że takie sztywne zawieszenie tak dobrze radzi sobie na nierównościach. Czyżby przednie zawieszenie w dieslach było dodatkowo utwardzone? Czy może to te moje twarde opony? Pozdrawiam |
06-06-08, 15:01 | #19 | |
Kataryna
Zarejestrowany: Mar 2007
Skąd: B-gi
Inny
sedan
styczeń
2018
WBR powiat białobrzeski (Białobrzegi)
Postów: 3 047
|
Cytat:
__________________
Squadra Forza Italia "Make a car more powerful and it goes faster accelerating in a straight line. Make it lighter and it goes faster everywhere.", Colin Chapman. Była Foczka - nie ma Foczki 15 lat i 241440km razem |
|
06-06-08, 15:11 | #20 |
Turysta
Zarejestrowany: May 2008
Skąd: Warszawa
Postów: 22
|
Co ciekawe przy 4-5 osobach na pokładzie komfort jest wyraźnie lepszy, bo mniej trzęsie przy małej prędkości. Idąc za tą analogią przy takim samym zawieszeniu i cięższym silniku też powinno być lepiej. Chyba, że zawieszenie w dieslu i benzynie nie jest takie samo...
|
06-06-08, 15:15 | #21 |
Kataryna
Zarejestrowany: Mar 2007
Skąd: B-gi
Inny
sedan
styczeń
2018
WBR powiat białobrzeski (Białobrzegi)
Postów: 3 047
|
Na pewno nie są takie same, bo nawet patrząc na akcesoria tuningowe typu sprężyny, czy amorki zawsze jest podział na Pb i ON.
__________________
Squadra Forza Italia "Make a car more powerful and it goes faster accelerating in a straight line. Make it lighter and it goes faster everywhere.", Colin Chapman. Była Foczka - nie ma Foczki 15 lat i 241440km razem |
09-06-08, 16:32 | #22 | |
Turysta
Zarejestrowany: Jul 2007
Skąd: Podlaskie
Postów: 299
|
Cytat:
__________________
Wojtiix pozdrawia [you:145a3f68f4] |
|
09-06-08, 17:33 | #23 |
Administrator
Grupa: Warszawa
Zarejestrowany: Nov 2005
Skąd: wawa
Ford Focus I
kombi
1.8 TDCi 100KM manual
październik
2004
WPL powiat płocki (Płock)
Postów: 2 425
|
P6000 to dopiero du.a (z takimi w grudniu 2004 odebrałem auto z salonu)
__________________
schemat przyjmowania petentów przez admina: 1. , 2. admin ma zawsze rację, jeśli uważasz inaczej, to patrz punkt 1 |
09-06-08, 21:21 | #24 | |
Turysta
Zarejestrowany: Jul 2007
Skąd: Podlaskie
Postów: 299
|
Cytat:
__________________
Wojtiix pozdrawia [you:145a3f68f4] |
|
17-06-08, 12:50 | #25 |
Turysta
Zarejestrowany: May 2008
Skąd: Warszawa
Postów: 6
|
Dzięki Tomkurk za cenna radę. Mam prosbe abys powiedział w jakim serwisie tak to załatwili bo jak po 2000 km tez to musze zrobić a W-w-ie to jest problem
na razie mam 1350 i srednie spalanie mam ( zona) na wyskosci 8,9 i to bez klimy w miescie a na trasie wyszło 6,9 nie przekraczają 100 km /h Moja Octawia ma w takich wypadkach około 4,5 Pozdrowienia |
18-06-08, 10:32 | #26 |
Turysta
Zarejestrowany: May 2008
Skąd: Warszawa
Postów: 22
|
Samochód kupowałem w Ursyn Car i tam też wgrali mi ten soft. Twierdzili, że ma też na nim mniej palić, ale tego nie zauważyłem. Generalnie spalanie jak dla mnie jest bardzo ok.
Na trasie z włączoną klimą rzadko przekracza 6l (na komputerze) nawet przy dynamicznej i szybkiej jeździe (ostatnio 6,1 na trasie Kraków-Katowice-Warszawa+klima, na A4 150-180 km/h, dalej 120-140). W mieście to wiadomo, zależy jaki ruch, waha się od 7 do 12 (im dłuższy pomiar tym generalnie niżej). Komputer zaniża jednak u mnie spalanie o 0,1-0,2 l/100 km, ale muszę to jeszcze dokładniej zweryfikować. Tankuję zawsze do pierwszego odbicia, a być może nie wszystkie dystrybutory odbijają w tym samym momencie. |
06-07-08, 19:14 | #27 |
Turysta
Zarejestrowany: May 2008
Skąd: Warszawa
Postów: 6
|
Własnie wróciłem z Włoch z wakacji gdzie pojechałem z żona na wczasy
zrobiłem 4.200 km. Srednie spalanie to na autostradach 7,6 - 7,2 z wyjątkiem zjazdu z Brenner do Trento gdzie miałem 6,1 . (moja Octavia 2 ma tam 4,8 litra - robie ta trase 3-4 razy w roku) największy problem to podjeżdżanie w górach do pensjonatów bo nawet na jedynce nie chciał ciągnąć tam gdzie konieczna jest wolna jazda - gasł albo szarpał. TA turbo dziura jest jedną wielką katastrofą. jestem ciekaw jak będzie w zimie bo ESP chyba uniemożliwi tam jazdę. Przy okazji w serwisie powiedzieli mi w Niemczech że palenia sprzęgła w Focusie z 2008 to standard i czekaja oficjalna poprawkę z Forda na zmianę albo programu albo sterownika Siemensa. |
06-07-08, 22:49 | #28 | |
Kataryna
Zarejestrowany: Jan 2005
Postów: 5 916
|
Cytat:
między TDCi, a TDi jest PRZEPAŚĆ!! jeśli chciałeś DOBREGO Diesela to niestety najlepiej nie trafiłeś |
|
07-07-08, 07:34 | #29 | |
Turysta
Zarejestrowany: Nov 2007
Skąd: Wrocław
Postów: 21
|
Cytat:
__________________
Pozdrawiam Artur. |
|
07-07-08, 08:29 | #30 |
Turysta
Zarejestrowany: Aug 2007
Skąd: wersja FFII sport
Postów: 29
|
No cze
Moja przemyślenia Pisaliście że o poruszaniu się z w obrotach 1200 szok dla mnie, ja nawet na 2,3 ,4,5 biegu nigdy nie mam mniej niż 1600 a normą jest 2000 obr. Odsyłam do wątków o tym jak dbać o turbo i podstawowe zasady jazdy TDCI Opony Hmmm tyle razy wałkowane, ale dodam mało poruszany temat ciśnienie w oponach jesteś sam to 2,3 ale jak masz komplet to 3 ma to kolosalne znaczenie na prowadzenie i odgłosy z zawieszenia wiem coś o tym bo mam usportowioną wersją Focusa ( zawieszenie spotowe niemiecka wesja w Polsce nie ma ) Piszecie o spalaniu a ja zapytał bym was jakie obroty silnika macie podczas jazdy a powiem wam kto winien wy czy Focus. To auto waży 1500kg półtorej tony Trzymajcie obroty miedzy 2000/3000 a zobaczycie że to auto naprawdę ma kopa a spalanie nie przekroczy 7,5 zimą na krótkich trasach. Nie przyśpieszajcie na niskich obrotach nigdy |
|
|
Podobne wątki | ||||
Temat | Autor wątku | Forum | Odpowiedzi | Ostatni post / autor |
Nowy ford focus II 2008 TDCI 1.8 | Gorgo | Silnik i skrzynia | 0 | 18-06-09 16:55 |
Nowa foka 2008 - kombi/TDCI 1.8 | Gorgo | Opony, felgi, hamulce i zawieszenie | 9 | 07-05-09 11:51 |
[FFII] focus fl 2008 - klimatyzacja wlacza sie nawet przy -1 | mihal | Inne techniczne | 4 | 25-03-08 18:09 |
[FFII] Moja przygoda z chiptuningiem FFII 115KM@280Nm TDCi | cisza | Tuning mechaniczny | 14 | 13-07-06 15:40 |
Kontakt - |