Witam wszysktkich forumowiczów
Ptytanie kieruję przede wszystkim do użytkowników f1 z silnikiem 2.0
1. Ostatnio zauważyłelm, że jak foka postoi dużej na słońcu to podczas jazdy objawia się to brakiem mocy. Rano podczas drogi do pracy takich objawów nie ma.
2. Druga sprawa to podczas dojeżdżania do świateł na luzie lub na wciśniętym sprzęgle, przed zahamowaniem podnosi obroty do 1200 obr (tak jest na każdych swiatłach). Gdy autko się rozgrzeje obroty dochodzą nawet do 1800 obr.
Wymienione przewody WN (firma janmor), silnik krokowy, czujnik położenia przepustnicy, przewód podciśnienia, przeplywomierz czyszczony benzyną jakieś pół roku temu, przepustnica czyszczona.
Nie wiem co jeszcze może mieć wpływ na takie zachowanie. Myślałem o wymianie czujnika prędkości, bo podbijanie obrotów jest, spadek mocy również ale brak objawów typowych jak opadanie wskazówki prędkościomierza (takie objawy miałem w foce z silnikiem 1,8 benzyna). Myślę równiez o wymianie świec bo nie wiem w jakim są stanie, co do przewodów WN też nie mam pewności czy dobrze zrobiłem że nie założyłem oryginałów
Proszę Was o poradę bo przede mną długa trasa a niechciał bym żeby sie foka po drodze rozkraczyła