Foka po crashu

[MisiekT]

Napisał SzerszeN

a za co?

za usadnione podejrzenie ze auto nie wymogow dopuszczenia do ruchu i tyle, wiecej nie potrzeba...
tyle ze ja wczesniejsze napisalem z usmiechem, ze zadnej powaznej konsekwencji nie przewidziano z tego co sie orientuje

[SzerszeN]

Napisał MisiekT

za usadnione podejrzenie ze auto nie wymogow dopuszczenia do ruchu i tyle, wiecej nie potrzeba...

i ty w to wierzysz?

[MisiekT]

w co mam nie wierzyc? jak policjanta cos tknie, zajrzy pod maske i zobaczy ostra rzezbe i dodatkowo jest zlosliwy (albo go kierownik wkurzy), to wezmie dowod i tyle... oczywista nie mowie tu o zmianie 1. z foki na 2.0 z foki, ale GRUBSZYCH przerobkach typu silnik innego producenta albo dziwnie duzy jak na kontrolowane autko

[SzerszeN]

biorac pod uwage ze to czesc samochodu, tak jak wspominalem jak nie przymierzajac zderzak, ciekaw jestm jak to uzasadni i jak sie bedzie z tego pozniej tlumaczyl przelozonym jak mu poszkodowany kolo piora zrobi jakas skarga

[ksoniek]

a czy na silniku nie ma tabliczki z numerem silnika? i ten numerek nie jest w dowodzie?

[Kubuch]

Napisał ksoniek

a czy na silniku nie ma tabliczki z numerem silnika? i ten numerek nie jest w dowodzie?

Zerknij do swojego dowodu to się przekonasz

[MONSTERA]

"Pouczenie: Właściciel pojazdu jest zobowiązany zgłosić w ciągu 30 dni organowi, który wydał dowód rejestracyjny, wszelkie zmiany danych zawartych w dowodzie rejestracyjnym pojazdu".

Tak się składa, że jest tam pojemność i moc silnika więc najpierw zgłaszasz do Wydziału Komunikacji, że w samochodzie dokonano zmian. Oni kierują samochód na badanie do stacji kontroli pojazdów i w zależności od decyzji stacji samochód jest lub nie jest dopuszczony do ruchu. Jeśli jest to dają Ci odpowiednie zaświadczenie, z którym idziesz do WK po nowy dowód rejestracyjny.

Wynika z tego prosta rzecz:
- wymieniasz silnik na taki sam - brak zmian - nie musisz zgłaszać. Tu silnik rzeczywiście traktować można jako część zamienną.

- wymieniasz silnik na inny (większy, mniejszy czy nawet o tej samej pojemności ale innej mocy) - zmieniły się dane podane w dowodzie rejestracyjnym - obowiązek zgłoszenia tych zmian.

Dla mnie to jest proste. A to, że praktyka pokazuje co innego to już tylko nasze, urzędników i kierowców, niepilnowanie przestrzegania przepisów.

[grzybek]

ksoniek, od jakiegoś czasu silnik jest traktowany jako część i w dowodzie nie ma nic na jego temat oprócz pojemności i mocy.

[ksoniek]

Napisał grzybek

ksoniek, od jakiegoś czasu silnik jest traktowany jako część i w dowodzie nie ma nic na jego temat oprócz pojemności i mocy.

hmm, no tak nie ma, ale jest numert identyfikacyjny pojazdu, kttóry chyba też jest umieszczony przy silniku.

[Kubuch]

Numer identyfikacyjny to numer nadwozia i nie ma nic wspólnego z silnikiem (może poza tym, że jest umieszczony m.in. na tabliczce w komorze silnika).

[ksoniek]

Napisał Kubuch

Numer identyfikacyjny to numer nadwozia i nie ma nic wspólnego z silnikiem (może poza tym, że jest umieszczony m.in. na tabliczce w komorze silnika).

czyli w razie kontroli nie zgodzi się nmumer na nadwoziu (w foce jest przy prawych drzwiach) z numerem na komorze silnika, a to może świadczyć że samochód jest składakiem a w dowodzie nie masz o tym info
ale ok, nie znam się na tym więc skoro to nie to to zakończmy rozmowę na ten temat

[SzerszeN]

Napisał ksoniek

czyli w razie kontroli nie zgodzi się nmumer na nadwoziu (w foce jest przy prawych drzwiach) z numerem na komorze silnika

taka niezgodnosc numerow to raczej swiadczy o tym ze foka jest kradziona i ktos marnie to zamaskowal

[MisiekT]

a czy przypadkiem koncowka nr VIN nie jest wlasnie numerem silnika?

[SzerszeN]

jest, ale to jeszcze trzeba wiedziec gdzie szukac numerow na silniku, no i musza dac sie odczytac, co nie zasze jest proste, ale nadal nei ma to wiekszego znaczenia przy obecnych normach

[Emf]

Napisał MisiekT

a czy przypadkiem koncowka nr VIN nie jest wlasnie numerem silnika?

Praktykuje to tylko Ford