[MK1] Kontrolka hamulca ręcznego

[bluncik]

Witam ponownie.
Od pewnego czasu (tzn od początku poważniejszej zimy) zaobserwowałem pewne dziwne działanie kontrolek. Zaczęło się od tego, że po uruchomieniu zapalają się ponownie kontrolki ABS i hamulca, ale to wyczytałem, że się zdarza, i chyba nie ma jednoznacznej odpowiedzi na ten problem. Ale bardziej mnie zaniepokoił drugi problem:
mianowicie podczas dłuższego lekkiego zakrętu w prawo, pokonywanego przy większej prędkości, zapala się kontrolka hamulca ręcznego. Jak się z zakrętu wyjedzie to gaśnie. Zdarza się to prawie zawsze na takim zakręcie. Musi to być dość długi łagodny zakręt, bo przy zwykłym skręcie nic się nie dzieje.
Czy ktoś może mi powiedzieć co to może być??? Czy jakiś czujnik źle reaguje na przeciążenia czy co??? Dziwne, że dzieje się to tylko w prawo, bo jak ten sam zakręt pokonuje w drugą stronę to nic się nie dzieje. Dodam, że foczka hamuje normalnie, i ABS też działa.
Spotkał się może ktoś z takim czymś???

Jeszcze właśnie zauważyłem, że przy mocnym hamowaniu również się zapala w/w kontrolka. Ale jak tylko się odpuści to gaśnie.
Dodam, że płynu w zbiorniczku mam mniej więcej na połowie.