ABS Car

krz. · 14-10-08, 16:24

dzieki.

[ Dodano: Sro 29 Paź, 2008 15:32 ]
Witam,
Byłem w ABS, oddałem samochód mechanikowi i po kilku dniach stwierdziłem, że brak w samochodzie okularów przeciwsłonecznych leżących na pólce przed wajchą od biegów.
Stwierdziłem to dopiero po dwóch dniach, bo akurat było pochmurno więc nie sięgałem po okulary i w związku z tym nikogo za rękę nie złapałem i dowodów żadnych nie mam, a jestem 100% pewien, że ich nigdzie nie wynosiłem z auta bo i po co, dokładne przekopanie wnętrza też nie przyniosło rezultatu.
Były to fajne ray bany, ale, że ze mnie jest "krecik" to szkła miały korekcyjne, więc bez wymiany szkieł sie nikomu nie przydadzą.
Oczywiscie po stwierdzeniu braku zapytałem, czy ich nie zostawiłem i oczywiście odpowiedź była przecząca. Taka troszkę rysa, ale jak pisałem, nie mam niezbitych dowodów, niestety... Tylko taki niesmak pozostał.
teraz wiem, że żyjemy w Polsce i trzeba brać ze sobą wsio co może się komuś spodobać...
Chociaż okulary woziłem w aucie od zawsze i nigby ich nie brałem jak dawałem auto do serwisu, zarówno w Plazie, jak i u Lipskiego oraz w poprzednim aucie - skodzie.
To tyle, ku przestrodze.

14-10-08, 16:24	#7
krz. Turysta Zarejestrowany: Aug 2007 Skąd: Wawa Postów: 30	dzieki. [ Dodano: Sro 29 Paź, 2008 15:32 ] Witam, Byłem w ABS, oddałem samochód mechanikowi i po kilku dniach stwierdziłem, że brak w samochodzie okularów przeciwsłonecznych leżących na pólce przed wajchą od biegów. Stwierdziłem to dopiero po dwóch dniach, bo akurat było pochmurno więc nie sięgałem po okulary i w związku z tym nikogo za rękę nie złapałem i dowodów żadnych nie mam, a jestem 100% pewien, że ich nigdzie nie wynosiłem z auta bo i po co, dokładne przekopanie wnętrza też nie przyniosło rezultatu. Były to fajne ray bany, ale, że ze mnie jest "krecik" to szkła miały korekcyjne, więc bez wymiany szkieł sie nikomu nie przydadzą. Oczywiscie po stwierdzeniu braku zapytałem, czy ich nie zostawiłem i oczywiście odpowiedź była przecząca. Taka troszkę rysa, ale jak pisałem, nie mam niezbitych dowodów, niestety... Tylko taki niesmak pozostał. teraz wiem, że żyjemy w Polsce i trzeba brać ze sobą wsio co może się komuś spodobać... Chociaż okulary woziłem w aucie od zawsze i nigby ich nie brałem jak dawałem auto do serwisu, zarówno w Plazie, jak i u Lipskiego oraz w poprzednim aucie - skodzie. To tyle, ku przestrodze. __________________ Pzdr. Krz.