Witam
Od miesiąca posiadam FFII po FL 1.6 100KM i jak narazie samochodzik spisuje się doskonale przejechane ma niedużo ok 2000km, ale od pewnego czasu zauważyłem taki dziwna sprawę z temp silnika, mianowicie rano po odpaleniu samochodu wskazówka temp jest na najniższym stopniu czyli tam 60*C i po przejechaniu ok 700m nadal tak pozostaje natomiast przejeżdżam kolejne 100m i na tak krótkim odcinku temp wędruje do 95*C i to idzie bardo szybko i tak pozostaje
![Rolling Eyes](http://www.focusklubpolska.pl/images/smilies/icon_rolleyes.gif)
i tak samo jak zgaszę samochód na ok 1h i ponownie zapalam to wskaźnik momentalnie pokazuje mi znowu 95*C
![Rolling Eyes](http://www.focusklubpolska.pl/images/smilies/icon_rolleyes.gif)
generalnie to tylko pokazuje mi te dwie temp albo 60*C zaraz po dłuższym postoju albo 95*C nie ważne w jakich warunkach.
I tu mam pytanie czy tak powinno być?? w moim poprzednim samochodzie (skoda) to widziałem jak się samochód nagrzewa (wskazówka temp. powoli szła do góry i się zatrzymywała na jakiejś tam temp) a to od razu do 95*C w ciągu 2sek z 60*C
jak jest u Was ??
![Cool](http://www.focusklubpolska.pl/images/smilies/icon_cool.gif)
tak powinno być czy ja mam jakąś obsesje bo mam wrażenie jakby ten wskaźnik nie działał??