[FAQ] Montowanie sygnalizacji zapalonych świateł

[kaczozord]

Czytałem kilka wątków o tym, ale ostatecznie postanowiłem stworzyć dla wszystkich bardziej multimedialny przewodnik


Cel: Zamontowanie kontrolki na desce rozdzielczej, informującej o zapalonych światłach - tak by nie zapomnieć ich zapalić :P
Poziom trudności: sredni

Potrzebne nam będzie:
-śrubokręt krzyżakowy
-śrubokręt gwiazdkowy
-lutownica
-ostry nóż
-kombinerki
-cienki, podwójny kabel
-papier ścierny, drobnoziarnisty opcjonalnie, jeżeli draźnić nas będzie ciągle widoczna kontrolka - mnie przeszkadzała w nocy



Zaczynamy od opuszczenia kierownicy całkiem na dół, oraz wysunięciu jej maksymalnie do siebie. Odkręcamy 3 śrubki znajdujące się w "daszku" kokpitu.

...trzecia śrubka znajduje się na wysokości komputera pokładowego.

Po tej czynności, uwalniamy z zaczepów całą ramkę, delikatnym pociągnięciem w kilku miejscach. Wyciągając ramkę, odpinamy kabel od przycisku otwierający klapę bagażnika. Nie jest to konieczne, ale pozwoli nam na wygodniejszą pracę. U mnie kabel był na tyle długi, że mogłem całą ramkę przesunąć i opuścić w kierunku włączników świateł drzwi kierowcy.

Odsłaniają nam się 4 śrubki mocujące już same "pudełko" z zegarami. Po ich odkręceniu wyciągamy cały zestaw, a z tyłu zobaczymy złącze - odpinamy je przesuwając czarną zawleczkę w lewo - ja użyłem śrubokręta, podważając ją - sama odskoczy i palcem przesuwamy ją do oporu - uwolni ona nam całe złącze.
Teraz mamy już wolne pudełko - idziemy do domu, lub miejsca, gdzie można swobodnie popracować z lutownicą.

Teraz, patrząc od tyłu, odkręcamy śrubokrętem gwiazdkowym kolejnych 5 śrubek:

które to pozwolą nam już dojść bezpośrednio do zielonej płytki drukowanej. Równolegle wysuwamy ją, otrzymując:



Teraz patrzymy na naszą deskę, i ten obraz:



o co chodzi? Przyszedł czas na wybór, która to żarówka i w którym miejscu ma świecić i oznajmiać nam o zapalonych światłach. W moim wypadku miałem do wyboru, albo światło od tempomatu, albo od nadbiegu automatycznej skrzyni biegów, sygnalizacji ESP, lub kontrolki świec żarowych. Pozostawiam Wam tutaj wybór - ja wybrałem kontrolkę od tempomatu, wydawała mi się najbardziej odpowiednia do informacji o światłach, a do tego jest ona zielona; np. kontrolka świec żarowych jest bodajże pomarańczowa.
Pozostaje także jedno wolne pole (patrząc wprost na licznik - trzeci licząc od góry). Ale ono nie świecić będzie tak po prostu. Trzeba by było chyba jakiś symbol wydrapać w tej czarnej zasłonce, gdyż w obecnym stanie zasłoniłoby nam całe światło i nie byłoby nic widać :fcp18


Gdy wybór mamy już za sobą, wybieramy wolną mini-żarówkę, która ma nam posłużyć i wyciągamy ją z płytki - złapać ją kombinerkami za oprawkę od spodu i przekręcić - wówczas ją wyciągniemy.
I teraz wykonujemy trzy czynności:

1. złącza które dotykają płytki drukowanej należy odgiąć jak najdalej od płytki, aby nie spowodować niepotrzebnych przepływów prądu tamtędy. Najlepiej nożem wydrążyć w oprawce miejsce na te blaszki i wygiąć je w przeciwną stronę od żarówki, a tym samym odsunąć je od płytki.
Dla mających wątpliwości, proponuję spojrzeć na inne oprawki - spoglądamy, że te blaszki są bardzo blisko płytki i to one jej dotykają. TO BARDZO WAŻNE, by w naszym wypadku nie dotykały płytki!

2. teraz nożem obcinamy sam spód oprawki, by dostać się do dwóch płaskich złączy żarówki

3. używając lutownicy, montujemy dwa druciki do obu biegunów


Drugi koniec drutów należy przymocować do jednej z 3 żarówek podświetlających samą deskę rozdzielczą:



pisząc "zamocować", celowo użyłem tego terminu. Można go przylutować na stałe do tamtych złączy żarówki, ale wiele osób, które jeździ do ASO lub innych punktów, mogłoby wówczas po prostu całą instalację wyciągać, i śladu po jej nie ma - a czemu? Bo często możemy się spotkać z opinią i diagnozą, że to nasza wina, że np. nie otwiera się wlew paliwa :fcp23
Podpowiem innym jak ja problem rozwiązałem - wyciągnąłem całą oprawkę, a potem żarówkę z oprawki i w miejsce złączy wsadziłem dwa kabelki prowadzące od naszej "zalutowanej" oprawki. Następnie wcisnąłem tam żarówkę i gotowe

Oto jak to wygląda:


Teraz czynność opcjonalna, a w moim wypadku obowiązkowa Otóż wspomniana kontrolka, może nas trochę drażnić w nocy. Świeci intensywnym światłem i może to rozpraszać. Metod jest kilka. Ja wybrałem papier ścierny i za jego pomocą zmatowiłem całą żarówki. Spowodowało to rozproszenie światła i kontrolka świeci po prostu słabiej :fcp12

Wsadzamy teraz w płytkę obie oprawki, płytkę drukowaną wsadzamy w cały zestaw, zakręcamy 5 śrubek, wciskamy złącze - teraz jest czas na pierwsze sprawdzenie czy kontrolka nam działa, oraz czy wszystko inne jest ok. Jeżeli wszystko jest w porządku, przykręcamy całe "pudełko" do kokpitu, zakładamy ramkę pamiętając o umieszczeniu złącza w przycisku do otwierania klapy tylnej.


Oto efekt:






Dla zakłopotanych, opowiem małą przygodę jaką miałem. Kiedy wszystko ładnie poskładałem i wszystko grało, to teraz niedawno po zapadnięciu zmroku po chwili świecenia wszystkich światełek, nagle spaliła się jedna podświetlająca zegary...no i od nowa jutro będę wszystko rozkręcał, by ją wymienić Na zdjęcia nawet widać, że jest "odymiona" - miałem ją zmieniać od razu...ale chciałem jej dać jeszcze poświecić i pożyć Widać nie trzeba było gadziny oszczędzić


Efekt wygląda tak -> LINK

sorki za filmik niskiej jakości, ale jakoś jeszcze nie robiłem zdjęcia w nocy po modyfikacji

POWODZENIA!