Jaki tłumik do TDCI MK I z 2004 roku.

[_MarSs_]

Witam,
w piątek po przejechaniu "policjanta" wypadł mi tłumik - normalnie wstyd na całą wieś
Moja Foka to TDCI kombi z września 2004 roku (chyba ostatnia z taśmy starej budy po lifcie).
W warsztacie gostek był bardzo zdziwiony, że był tylko jeden tłumik i długo drapał się w czerep zanim wykombinował żebym wziął cały komplet FERROZ czyli 09.239 i 08.240 za 550zł z robotą to będzie dobrze, ale i tak nie miał od ręki.
Pojechałem do drugiego, a ten zaproponował mi również 2 tłumiki tyle że POLMOSTRÓW 08.393 i 08.394 za 580zł ale i tak nie było od ręki.
Pojechałem do trzeciego, bo mi zależało żeby mieć gotowe na weekend, a ten zaproponował również dwa BOSAL 287-071 i 154-333 za prawie 1000zł więc wyjechałem czym prędzej. No i nie mam samochodu do jazdy.
Skoro i tak musze czekać to poszukałem w Internecie i na Alledrogo można kupić komplet FERROZ lub POLMOSTRÓW za około 210 z przesyłką i sam bym sobie założył.

Mam więc kilka pytań:
1. dlaczego miałem tylko jeden oryginalny tłumik?
2. czy mogę kupić tylko środkowy zamiennik czy lepiej wziąć też ten końcowy?
3. ostatnio odczuwałem spadek mocy i świsty turbo oraz wzrost spalania tak z litr na 100km, po odpadnięciu tłumika nic się nie zmieniło (poza hałasem) więc czy przy okazji wywalić katalizator (przebieg 155tyś km a w tłumiku jest masa sadzy więc i tak chyba katalizator nie działa)?

Aha i jeszcze kilkakrotnie zdmuchnęło mi taki przewód powietrzny od rury intercoolera do czujnika w okolicy lewego nadkola, bez tego w ogóle nie ma mocy - przytwierdziłem go opaską i tak jeżdżę jakiś 1000km - czy to może być wynikiem zapchanego katalizatora?