[MK2] 1.8 TDCI Usterka układu silnika

[PREM]

Może i ja się dołączę chociaż dotyczy to 1,6 TDCi, dzisiaj rano pojechałem trochę umyć foczkę na myjni ręcznej, po wyjeździe na ferie, no i chyba coś mi zalali, bo po uruchomieniu, w trakcie jak chciałem otworzyć schowek ( chociaż to znaczenia raczej nie ma) pokazał się taki błąd, po wyłączeniu i powtórnym odpaleniu błąd się nie pokazał, jako że myli go pod ciśnieniem, może nalali gdzieś wody? Praca silnika wzorowa, zarówno rano po odpaleniu, przebieg 108 kkm, paliwo albo Shell albo ( wczoraj wyjątkowo nalałem na Statoilu Diesel Gold), filtr DPF jest ale chyba za wcześnie na niego...Generalnie nie widzę zakłóceń w pracy silnika nawet najmniejszych, sam nie wiem czy od razu biegiem pod komputer go podpinać czy dać spokój do następnego ( o ile wystąpi) komunikatu? Może mi nalali wody do rury wydechowej?
pozdrawiam

[sjenit3]

kod P0088 Możliwe przyczyny
- Przewód paliwowy ograniczony
- Uszkodzony regulator ciśnienia paliwa
- Uszkodzony czujnik ciśnienia paliwa

P 0089 Możliwe przyczyny
- Ciśnienie paliwa wykorzystać czujnik otwarty lub zwarty
- Czujnik ciśnienia paliwa obwodu elektrycznego słabe połączenie
- Uszkodzona pompa paliwa
- Przewód paliwowy ograniczony
- Uszkodzony regulator ciśnienia paliwa
- Uszkodzony czujnik ciśnienia paliwa

[palkens]

ja mialem 0089 i chyba 0001 ? jak dobrze pamiętam i skończyło się wymianą pompy wysokociśnieniowej (1200 zł używka wtedy) nówka to .... dużo ;P

w aso nawet jak podłączają do kompa i widzą błędy to i tak grzebią dokładnie (fizycznie) co to może być więc jak się ma zaprzyjaźnionego mechanika to tam trzeba uderzać

[sjenit3]

Tylko kolego przeważnie mechanicy to wymieniają pompy, popatrz sam ile może być przyczyn, więc lepiej sprawdzić od najprostszych rzeczy jak od razu tylko wywalać kasę na pompę lub inne drogie rzeczy . On i tak za czas sobie policzy bez względu na twój .koszt

[Adamojk]

a czy słaby aku może mieć wpływ na pojawienie się kontrolki usterka układu silnika. Z testu zegarów nie odczytałem żadnego błędu?

[sjenit3]

Raczej nie

[rayos]

Napisał Adamojk

a czy słaby aku może mieć wpływ na pojawienie się kontrolki usterka układu silnika

Tak, może mieć. Jeżeli napięcie spadnie poniżej 10.0V. Przerabiałem podobny problem. Jechałem normalnie samochodem, zapalone światła itd, włączyłem podgrzewanie szyby i wtedy uzykiwałem ten błąd. Pomine fakt, że musiałem wtedy wymienić akumulator, alternator i napinacze

[Adamojk]

Napisał rayos

Tak, może mieć. Jeżeli napięcie spadnie poniżej 10.0V. Przerabiałem podobny problem. Jechałem normalnie samochodem, zapalone światła itd, włączyłem podgrzewanie szyby i wtedy uzykiwałem ten błąd. Pomine fakt, że musiałem wtedy wymienić akumulator, alternator i napinacze

aku już mam słaby że szkoda gadać. Przy odpalaniu aż wszystko gaśnie. Więc muszę szybko nowy sobie sprawić

[ichtiander]

Słuchajcie a może mi coś podpowiecie. Foca 2005 1,8 tdci 130kkm po wymianie filtrów, jade sobie w trase przejechałem 700km i staje coś zjeść, gaszę silnik po pół godzinie odpalam ponownie podjeżdzam pod dystrybutor i stoję na wolnych obrotach bo gość przede mna tankuje i nagle foca gaśnie i " usterka układu silnika", odpinam klemy aby skasować błąd odpalam ponownie i dalej nic. Dzwonie do kumpla aby szykował po mnie lawete i stoję i czekam. Po pół godzinie próbuje kręcić jeszcze raz auto odpala od szczału, podjeżdzam pod dystrybutor tankuję i jadę dalej. Auto idzie jak gdyby nic się nie stało. Po drodze jeszcze raz stawałem na postój ale również nic. Po powrocie do domu podpinam kompa i są dwa błędy P0089 i P0001. Od tego czasu przejechałem 500km i nic się nie dzieje, auto smiga bez problemu i co Wy na to???????? Może by trzeba było coś sprawdzić tylko co????

[żeluś]

wybaczcie

Napisał ichtiander

... auto odpala od szczału...

masz napisane o tych błędach powyżej

[cocolino]

Napisał Qulkens

Podepnę się. U mnie zaczęło się wyświetlać "awaria układu sterowania silnikiem" i po podpięciu do kompa wykazuje EGR. Dziś jadę kupić sam EGR używkę (nowy razem z kolektorem za 1500zł sic!). Oby pomogło bo jakoś mam czarne wizje tego wszystkiego.

To zanim kupisz używany EGR poczytaj o jego zaślepieniu bo być może zaoszczędzisz 1500 plnów

[ichtiander]

Napisał ichtiander

Słuchajcie a może mi coś podpowiecie. Foca 2005 1,8 tdci 130kkm po wymianie filtrów, jade sobie w trase przejechałem 700km i staje coś zjeść, gaszę silnik po pół godzinie odpalam ponownie podjeżdzam pod dystrybutor i stoję na wolnych obrotach bo gość przede mna tankuje i nagle foca gaśnie i " usterka układu silnika", odpinam klemy aby skasować błąd odpalam ponownie i dalej nic. Dzwonie do kumpla aby szykował po mnie lawete i stoję i czekam. Po pół godzinie próbuje kręcić jeszcze raz auto odpala od szczału, podjeżdzam pod dystrybutor tankuję i jadę dalej. Auto idzie jak gdyby nic się nie stało. Po drodze jeszcze raz stawałem na postój ale również nic. Po powrocie do domu podpinam kompa i są dwa błędy P0089 i P0001. Od tego czasu przejechałem 500km i nic się nie dzieje, auto smiga bez problemu i co Wy na to???????? Może by trzeba było coś sprawdzić tylko co????

Nam nadal problem z błędem P0089. Po Waszych wcześniejszych sugestiach dałem auto do mechanika i on wymienił pompę wtryskowa. Oczywiście wcześniej sprwdził wtryski. Po przejechaniu 70 km auto znowu stoi i błąd 0089, mechanik mówi ze układ wysokiego ciśnienia się zapowietrza i po odpowietrzeniu auto nadal pali i jeżdzi aż do następnego zapowietrzenia. Radzcie co jeszcze mogę sprawdzić. Może trzeba zmienić listwe wtryskową wraz z czujnikiem?????? Najciekawsze jest to że rano odpala normalnie i to zapowietrzanie zdarza się tylko podczas jazdy, nagle gaśnie / usterka układu silnika / i stoi.

[miro.]

Od jakiegoś czasu miałem podobny problem.
Odpalam auto i jadę. Po jakimś czasie np. ruszam ze świateł i pojawia się komunikat: usterka układu silnika i auto słabsze o 50%.
(Kodu błędu nie znam.)
Wyłączam/włączam i jadę dalej, jest ok. Po kilku - kilkunastu km to samo.
Problem narastał. Na początku raz dziennie, albo w ogóle, a po kilku tygodniach kilka razy dziennie.
Wymiana filtra paliwa nic nie dała.
Oddałem auto do lekarza i diagnoza była krótka: uszkodzony regulator ciśnienia paliwa. Mały czujnik przy pompie paliwowej. Problem w tym, że nie mogłem go kupić osobno, musiałem zainwestować w całą pompę (miej więcej 3500zł/nowa).
Kupiłem ze szrotu za 300 i zawiozłem do mechanika 2h później było po krzyku. Koleś wymienił tylko ten czujnik, pompa została stara. Teraz drugą mam w zapasie...
Foka jeździ jak nowa.

Rozpisałem się, bo diagnoza była na momencie i trafiona w 100% - może to komuś pomoże. Pozdrawiam...

[ichtiander]

U mnie wymiana pompy nic nie pomogła. Ale zauważyłem że auto gaśnie tylko przy niskim stanie paliwa w zbiorniku, / ok 10 litrów i mniej / jak jest więcej auto śmiga i nic się nie dzieje. A więc zabrałem się za zbiornik ściągnięcie, czyszczenie sprawdzenie przewodów paliwowych i odpowietrzenia oraz wymiana smoka /kosza / ssącego paliwo i nic dalej to samo wskakują błędy P0001 i P0089. Lepiej ominąłem zbiornik paliwa i jeżdziłem z bańka w aucie i co to samo. RADŻCIE CO JESZCZE MOGĘ SPRAWDZIĆ ????? MI SIĘ POMYSŁY SKOŃCZYŁY.

[ichtiander]

A więc jak wam foca gaśnie przy niskim stanie paliwa jak moja i wskakują błędy ciśnienia w układzie wtryskowym to ewidentnie wina pompy wtryskowej, która się zaciera gdy jeżdzimy z małą ilością paliwa w baku przez długi okres czasu. W naszych foczkach nie ma pompki, która pcha paliwo ze zbiornika do pompy, ona sama musi zasysać a potem pchać do wtrysków no i właśninie jazda z małą ilościa wachy w zbiorniku ja zaciera. Tak więc przestrzegam przed taka jazdą. Taki ich urok. Jest fajny test wystarczy postawić auto z małą ilością paliwa na noc aby silnik był wyżej niż tył samochodu i rano jak nie zapali to wina pompy i już cała filozofia. Ja wymieniłem dwie kupione na allegro i auto niby śmigało ale przy większej ilości paliwa a jak mniej to zonk!

[ralf78]

Witam!
Podepnę się do tematu, bo mam podobne objawy:
Jadę autostradą, tempo 130-160km/h, silnik pracuje równo. Zjeżdżam na parking, hamuję i podczas hamowania silnikiem i redukcji biegu na "dwójkę", gdy chciałem trochę dodać gazu, silnik zadławił się na 1-2 sek (naciskam na gaz, a tam zero reakcji) i wyskoczyła "usterka układu silnika". Silnik nie zgasł, po 1-2 sek odzyskał moc i mógłbym jechać dalej. Nie było trybu awaryjnego (tzn wkręcał się bez problemu powyżej 3000 obrotów).
Silnik na parkingu sam wyłączyłem, po 10 minutach odpalam, kontrolka "usterka...." już nie świeciła, auto jechało normalnie (chociaż silnik trochę głośniej chodzi).
Na rozgrzanym silniku, na biegu jałowym obroty trochę falują (między 850 a 950) i słychać, jak silnik nie pracuje idealnie równo.
Auto odpala "od strzału", niezależnie czy zimny, czy ciepły.

Przyjechałem do ASO Forda, komputer wskazuje błędy P0001 i P0089.
Filtr paliwa wymieniony 2 tyg temu. Około rok wcześniej podobne objawy miałem i mechanik od razu wskazał na EGR i po wyczyszczeniu EGR miałem spokój aż do teraz. Obecnie jednak komputer nie wskazał błędu EGR.

Pytanie, od czego zacząć? Znów wymienić filtr paliwa? czy od razu zabrać się za regulator ciśnienia (a dokładnie to znaleźć pompę na szrocie ze sprawnymi zaworami)?

pozdrawiam i czekam na pomoc.
Focus MK2 z 2006 r., 1.8 TDCI, przebieg 220tys.

edit 26.10: dziś rano znów "usterka układu silnika" przy nadepnięciu na gaz podczas ruszania ze świateł. Silnik zadławił się na 1 sek ale zaskoczył i odzyskał moc. Po zjechaniu na parking, wyłączeniu silnika i odczekaniu kilku minut odpalił "od strzału ".
Czy to pompa pada, czy może wystarczy wymienić te czyjniki na pompie (np ze szrotu)?

[ralf78]

Na razie wszystko chodzi OK, chociaż mam wrażenie, że trochę spadła moc silnika, słabiej przyspiesza. Natomiast nie widzę, aby dymił na czarno.

Może jednak ktoś ma jakieś wskazówki, co to może być za problem? Nie chcę wywalać od raz kilku tys za nową pompę...

[ralf78]

No i auto przestalo dzialac..
Po dluzszej jezdzie 140-160km/h zjezdzam z autostrady, hamuje silnikiem i przy 60km/h redukcja biegu, chce dodac gazu,a tu wyskakuje "Usterka Ukl. Silnika", auto dalej zwalnia,w ogole nie reaguje na naciskanie gazu (jakby nie dochodzilo paliwo), zjechalem tylko mozliwie blisko barierek i silnik zgasl..
to tylko ciąg dalszy poprzednich moich 2 postów,uzupełniony o najnowsze wydarzenie.
Ma ktoś pomysł, co to może być? Dzien wczesniej na kompie w ASO Forda były błędy P0001 i P0089, od razu chcieli pompę wymieniac (zaspiewali 4500zł!!!)

[miro.]

Napisał ralf78

(...)
Ma ktoś pomysł, co to może być? Dzien wczesniej na kompie w ASO Forda były błędy P0001 i P0089, od razu chcieli pompę wymieniac (zaspiewali 4500zł!!!)

Jestem przekonany, że to regulator ciśnienia paliwa...
Kup pompę ze szrotu i wymień tylko to badziewie, zainwestujesz 300zł.
To chyba lepszy pomysł niż wymiana całej pompy...

[wydero]

Jako założyciel postu wtrącę się do dyskusji i powiem jak się rozwinęła sytuacja u mnie. Na jakiś czas u mnie się uspokoiło ale po pewnym czasie wręcz lawinowo pojawiała mi się "usterka układu silnika" Nie będę opisywał jak do tego doszedłem w każdym razie chodziło o EGR. Zaślepiłem i od tego czasu nie mam problemów przy redukcji (pisałem że musiałem się zatrzymywać gasić i odpalać od nowa). Zaznaczam jednak, że po zaślepieniu dalej wychodzi błąd, ale mechanicznie auo jest sprawne w 100%

[ralf78]

miro., auto jest u mechanika, jedzie na sprawdzenie do serwisu Diesla, więc będzie u specjalistów

wydero, dzięki za podpowiedź, jednakże u Ciebie wyskakiwał błąd i po wyłączeniu i ponownym uruchomieniu auta mogłeś jechać dalej. Mnie przy hamowaniu wyskakuje błąd i silnik gaśnie samoczynnie, nie da się go później uruchomić, niestety.. laweta mnie ściągała.

[ralf78]

Witam ponownie!
Jestem już po naprawie auta.
Przypomnę, wyskakuje kontrolka "usterka ukł. silnika", auto gaśnie (podczas jazdy! a dokładnie podczas hamowania). Kody błędów P0001 i P0089.

Kontrola układu paliwowego (pompa, wtryski) w serwisie Diesla, na maszynach wykazała... całkowitą sprawność! To mnie ucieszyło, ale auto dalej miało problemy. Zabrał się za nie elektryk i BINGO!

Okazało się, że to elektryka szwankowała, gdzieś na połączeniu komputer-silnik były problemy. Wyczyszczone, poprawione i auto jeździ.

[ralf78]

Jednak przyczyną problemów była niesprawna pompa wysokociśnieniowa.

Po listopadowej ingerencji elektryka auto jeździło, ale po 2 tyg padło całkiem.
Diagnoza - pompa wysokociśnieniowa nie zasysa paliwa (zbadane na maszynie do Diesla, by wykluczyć niesprawność filtra/przewodów).
W 1.8 TDCI to jest akurat pompa SIemens.

Po wymianie na nową auto działa bez zarzutu, ma o wiele lepsze przyspieszenie niż wcześniej. Przed montażem nowej pompy wyczyszczono układ paliwowy i sprawdzono wtryskiwacze (na szczęście one nie ucierpiały), a na koniec wyczyszczono EGR.

Oby to był już koniec problemów.

[yarosyaros]

Drodzy koledzy, jeśli mogę to podpowiem wam coś co może was uchronić przed naprawą układu paliwowego(wydłużyć jego sprawność) możecie się zgodzić z tym lub nie, ale ja u siebie tak robię i jest super, mianowicie na pełen zbiornik paliwa zalejcie sobie 100 ml oleju do dwusuwów(2T) ja leje np. ligui molly , wtedy pompa i wtryski będą lepiej smarowane a silnikowi to nie wpłynie negatywnie na działanie wręcz przeciwnie.

[ralf78]

Problem powrócił...
Jadę autostradą, zjeżdżam na parking, hamuję na zjeździe na parking. Redukcja na trójkę, chcę dodać gazu,a pedał przestaje reagować, wyskakuje "usterka ukł. silnika", dotaczam się na parking, silnik gaśnie samoczynnie.
Kilkanaście razy próbuję odpalić - nic. Laweta i do serwisu.
Podpięcie kompa - "błąd komunikacji szyny CAN".
Diagnosta przekręca kluczyk w stacyjce, a tu auto samoczynnie odpala.
Kontrola w ASO Forda - zapisały się błędy ciśnienia paliwa (a jak wyżej pisałem, pompa jest nowa, po wymianie w grudniu i niewiele jeżdżona od tego czasu).
Szlag mnie już trafia, bo ten sam problem powtarza się kolejny raz. Dwa razy zmieniany filtr paliwa, raz pompa na nową, kupę kasy wydane na diagnozy wtrysków (za każdym razem diagnoza, że są OK).
Mechanik doradził, żeby reklamować nową pompę (jest na gwarancji).
Było podejrzenie czujnika położenia wałka rozrządu, ale ASO twierdzi, że musiałby być zapisany w pamięci adekwatny do tego błąd - a tego błędu nie ma.
Ktoś mógłby mi coś poradzić?

[Kubersiu]

Napisał ralf78

Problem powrócił...
Jadę autostradą, zjeżdżam na parking, hamuję na zjeździe na parking. Redukcja na trójkę, chcę dodać gazu,a pedał przestaje reagować, wyskakuje "usterka ukł. silnika", dotaczam się na parking, silnik gaśnie samoczynnie.
Kilkanaście razy próbuję odpalić - nic. Laweta i do serwisu.
Podpięcie kompa - "błąd komunikacji szyny CAN".
Diagnosta przekręca kluczyk w stacyjce, a tu auto samoczynnie odpala.

Chyba trzeba będzie spytac o przyczynę problemów wróżkę. Ja dołoże swoje 3 grosze do tej dyskusji. Zimą tego roku miałem pododbny problem. W baku prawie pustynia. Jadąc, nagle wyskauje błąd: usterka silnika, brak wspomagania, brak przyspieszenia. Sinik chodzi. Po zgaszeniu silnika i odpaleniu na krótki czas jest ok. Potem znów to samo. Za którymś razem auto przestaje odpalać. Auto do ASO, a tam po wywaleniu błędów wszystko ok. Po miesiącu ta sama sytuacja. Znów ASO. Auto spędza tam 3 tygodnie. Po tym czasie komunikat: Zwalony centralny komputer. Nówka sztuka 2500 PLN, regeneracja 650 PLN. Oddałem do regenracji. auto dostałem w ciagu 2 dni. Od stycznia chodzi bez problemów. Przy okazji wymieniono mi jedną swiecę żarową.

[amper124]

Przylacze sie do tematu.
Auto nie moje ale z rodziny.

Pacjent: cmax 1.8tdci rocznik 06.
Objawy: rzucil palenie od wczoraj, odpala tylko z samostartu, blad P0088, opilki metalu w filtrze, na blacie niby 150 kkm, w czasie jazdy od czasu do czasu zapala sie czerwone kolko zebate na tarczy obrotomierza.
Diagnoza mechanikow z nie aso: pompa i wtryski do wymiany.

Poza tym jezdzi calkiem normalnie jak juz sie go ozywi.
Jakies sugestie gdzie jeszcze szukac, czy dac sobie luz i zepchnac go do rowu?

PS. Kocham moje tddi, jego klekot muzyka dla mych uszu.