cos nie tak z ukladem kierowniczym

[StaN]

dobry wieczor

wczoraj przywalilem prawym przednim kolem w dosyc masywny kraweznik
oto co nastepuje:
opona cale szczescie jest ok
felga jest zakrzywiona, ale juz przelozylem na zapasowke wiec z kolami jest wszystko ok
ale chodzi o to, ze przy tym uderzeniu kierownica sie przekrecila w lewo o 90st. i to jest teraz jej wyjsciowe polozenie
luzow raczej nie ma na kierownicy, ale po doglebnej obserwacji wydaje mi sie ze prawe kolo jest inaczej skrecone niz lewe (tzn jakby wyjezdzalo na zewnatrz) ale moze mi sie tylko wydaje?
kierownica to raz... z tym sie da jezdzic jeszcze przez tydzien bo wtedy jade na przeglad, ale podczas jazdy samochod zaczal troche "chodzic" na boki, w kazdym razie napewno czuc roznice w kierowaniu.

no to taka moja opowiesc... a teraz pytanka
co wg was moglo sie stac i ew. czy naprawa bedzie kosztowna?

dziekuje za odpowiedzi i pozdrawiam