[MK1] Hałasy (trzeszczenie, buczenie) z okolic kokpitu

[wroniasta]

witam, od ok 3 tyg pojawiło się w moim autku ( i robi się coraz głośniejsze ) dziwne brzęczenie czy metaliczne bzyczenie w okolicach kokpitu, mam wrażenie że "wydobywają " się z nawiewów, ale to może być tylko wrażenie. słyszę to najwyraźniej od str pasażera i w okolicach środkowych nawiewów. dzwięk można porównać do brzęczenia owada w metalowej puszcze. niby pierdółka ale strasznie irytuje i głowa boli po dłuższej jeździe. (( nie mam pomysłu co to może być, dlatego proszę o opinie i rady jak się tego pozbyć ..... brzęczenie zwiększa się przy zwiększaniu obrotów, ale nawet przy niskich obrotach jest dość nieprzyjemne. poza tym zaczęło coś trzeszczeć z lewej strony , w okolicach środka auta, mam wrażenie że trzeszczenie wydobywa się gdzieś z okolic górnej części przednich drzwi od str kierowcy, tak bardziej przy słupkach. gdzieś czytałam że to może być coś z uszczelkami, ale czy to rzeczywiście to?, jak to naprawić i jaki to koszt ? (( z góry dziękuję za pomysły i pomoc. pozdrawiam

[bubu666]

Heh, koleżanko wroniasta mam wrażenie, że czeka cię troszkę rozkręcania :P
Owad w metalicznej "puszcze" to niechybnie brzmi jak poluzowana blaszka, żeby nie rozkręcać jednak deski rozdzielczej proponuję najpierw zdemontować drzwiczki od schowka i tam spróbować wsadzić głowę lub rękę, w zależności od wielkości głowy i ręki
Dość duży otwór obserwacyjny powstanie też po wymontowaniu radia.
Uszczelkę drzwi przesmaruj sobie wazeliną techniczną to będziesz wiedzieć czy to faktycznie uszczelki czy jednak trza sprawdzać dalej.

[wroniasta]

hehe dzięki ) zarówno rękę jak i głowę nie mam za dużą wiec spróbuję pogrzebac ) bo dzwięk jest naprawdę wkurzający ) pozdrawiam

[korek007]

Napisał wroniasta

...dziwne brzęczenie czy metaliczne bzyczenie w okolicach kokpitu, mam wrażenie że "wydobywają " się z nawiewów...

Witam
U mnie pojawia się takie brzęczenie, podczas jazdy, w środkowej części deski, w rejonie włącznika świateł awaryjnych. Jak nacisnę palcem deskę bezpośrednio nad tym włącznikiem lub sam włącznik, brzęczenie zanika. Chyba coś tam się poluzowało, ale nie chce mi się tego rozgrzebywać. Jak moje wkurzenie osiągnie odpowiedni poziom, to po prostu coś wcisnę w tą poziomą szczelinę pomiędzy dolną i górną częścią kokpitu.