[MK2] LPG do 2.0 145 KM - Strona 3

drake · 21-10-11, 15:52

dobre podzespoły, jeśli gazownik ogarnął dobrze instalacje to życzę Ci bardzo długich przelotów bez problemów! Pamiętaj żeby raz na jakiś czas przelecieć się na benzynie, to bardzo pomaga. Naprawdę. I najlepiej z nogą w podłodze.

ZET1976 · 21-10-11, 23:13

Gazownik dobry, jeden z forumowiczów lpg-forum. Pamiętam o przelotach na PB, w poprzedniej foce po każdych 1000 km na lpg robiłem 30 - 40 km na PB i auto ożywało i wyciszało się. W sumie 7% czasu pracy silnika było na PB - według info ze Staga4.

olejajo · 21-01-12, 21:59

Też myslę o gazie, chociaż narazie czekam na zrobienie swojego. Kupiłem z uszkodzonym silnikiem. Wał do szlifu, moj mechanik dał to do zrobienia do firmy, która nie dorabia panewek. Dzwoniłem do Aso pytać o panewki, to powiedzili że do tego modelu nie produkowali w ogóle panewek. Zaproponowali mi kupno dołu silnika za 7k<lol2>. We wrocławiu mi dorobili panewki także w przyszłym tyg w końcu go odbiorę mam nadzieję.
Planuje założyć lpg, ale ciężko się zdecydować na gazownika, bo ten z któego korzystałem nie ma dobrej opinii. Jest ktoś z opolszczyzny i wie gdzie robią to najlepiej?

Eko · 21-01-12, 23:16

Człowieku kto w dzisiejszych czasach zmienia panewki i szlifuje wały w nie modoznych silnikach? Zmień mechanika albo przestań pisać bajki...
Niestety stara szkoła nadaje się tylko do remontów silników które kiedyś nie były tak jak obecnie częścią wymienną nie wpisaną w dowód rej. . . - To tylko moja abstrakcja i bulwers wewnętrzny po przeczytaniu.

drake · 21-01-12, 23:58

Mnie też to trochę zaskoczyło, ale się nie odzywałem.

Dobra rzeźba nie jest zła...

BOGUS · 22-01-12, 01:15

witam
panewki się zmienia i szlify robi nawet w dzisiejszych czasach, tyle tylko że rzadko w takich autach, częściej wymienia się silnik. a swoją drogą ile to auto ma nalotu że dół poleciał? bo widziałem 2 zeteki po ponad 400kkm rozebrane i w żadnym nie trzeba było dołu robić.

Eko · 22-01-12, 21:38

Oczywiście, technicznie jest to wykonalne przecież tego nie zaprzeczam. Ale ekonomicznie? No proszę...
Lipa kolejna jak ten swap na VAGA

olejajo · 22-01-12, 23:34

auto ma 50k przejechane, smok nawalił i jechał na zbyt małej ilości oleju. Widać jak tłoki ocierały. Miałem w planach kupno używanego silnika, ale się nie zdecydowałem. CO chwila wały są szlifowane w dzisiaejszych czasach, wiec nie ma w tym nic dziwnego. Może ttylko szlachta z mazowieckiego tego nie toleruje.

Eko · 23-01-12, 17:47

Zaiste waszmość mosz rację w swym powiadaniu. My to nawet nie wymieniajom klocków ciernych do hamulców, ino całe zwrotnice od RSa bryki się przekłada.

BOGUS · 23-01-12, 20:44

Cytat:

Napisał olejajo

auto ma 50k przejechane, smok nawalił i jechał na zbyt małej ilości oleju. Widać jak tłoki ocierały. Miałem w planach kupno używanego silnika, ale się nie zdecydowałem. CO chwila wały są szlifowane w dzisiaejszych czasach, wiec nie ma w tym nic dziwnego. Może ttylko szlachta z mazowieckiego tego nie toleruje.

tłoki ocieraly , zgoda... tylko ty chcesz robić dół i wychodzi że i górę też, czyli masz cały motor zarżnięty. jednak oryginał to oryginał a szlif to szlif... . przy cenach całych silników gdzie przed kupnem możesz go sprawdzić w aucie robienie całego silnika mija się z sensem ekonomicznym chyba. pozdro

olejajo · 23-01-12, 22:22

Podejrzewam, że jakbym miał jeszcze raz decydować to wziąłbym używany silnik, bo akurat 3 tyg temu widziałem na allegro za 1500zl. Poszło inaczej i teraz czekam zobacze jakie efekty. Gazownicy polecają mi instalację STAG 300 plus wtryskiwacze hana zamiast valtek ma ktoś taką konfigurację?

ptasiekk · 31-01-12, 15:26

Dzisiaj pierwszy poważniejszy zong w instalacji.

Samochód po jeździe przez około 5 km na gazie zaczął słabnąć aż zgasł. Nie chodzi już na gazie. Na benie nie ma problemu. Po zgaśnięciu jest problem z odpaleniem. Trzeba mu przytrzymać pedał wciśnięty i zapala. Chodzi później bez problemu. Po zgaszeniu na benzynie odpala bez problemu z powrotem.

Gaz miałem zatankowany już w zeszłym tygodniu. Jeździłem nim przez weekend i wczoraj. Zero problemów. Wczoraj przy odpaleniu był jakiż mały problem bo odpalił niby z błędem silnika ale po ponownym odpaleniu nic nie było. Zapisał się w liczniku tylko błąd 9600 czyli coś z immo. Wydaje mi się że tu raczej coś zwariował od mrozu.
Dzisiaj dotankowałem gazu na innej stacji. Nadal tak samo. Nie chodzi na gazie.
Jutro jestem umówiony z magikami co mi instalowali.
Wie ktoś co to może być? Chciałbym wiedzieć wcześniej co by przypilnować magików, żeby wszystko sprawdzili.

21-10-11, 15:52	#61
drake Klepacz Grupa: Śląsk Zarejestrowany: Apr 2010 Skąd: Bielsko-Biała Ford Focus II HB 5D 1.6 Duratec Ti-VCT 115KM manual lipiec 2006 SB Bielsko-Biała Postów: 2 330	dobre podzespoły, jeśli gazownik ogarnął dobrze instalacje to życzę Ci bardzo długich przelotów bez problemów! Pamiętaj żeby raz na jakiś czas przelecieć się na benzynie, to bardzo pomaga. Naprawdę. I najlepiej z nogą w podłodze.

21-10-11, 23:13	#62
ZET1976 Turysta Zarejestrowany: Apr 2009 Skąd: Włocławek Ford Focus II FL HB 5D 2.0 Duratec 145KM manual wrzesień 2008 Postów: 72	Gazownik dobry, jeden z forumowiczów lpg-forum. Pamiętam o przelotach na PB, w poprzedniej foce po każdych 1000 km na lpg robiłem 30 - 40 km na PB i auto ożywało i wyciszało się. W sumie 7% czasu pracy silnika było na PB - według info ze Staga4.

21-01-12, 21:59	#63
olejajo Turysta Zarejestrowany: Dec 2011 Ford Focus II HB 3D 2.0 Duratec 145KM manual 2005 Postów: 13	Też myslę o gazie, chociaż narazie czekam na zrobienie swojego. Kupiłem z uszkodzonym silnikiem. Wał do szlifu, moj mechanik dał to do zrobienia do firmy, która nie dorabia panewek. Dzwoniłem do Aso pytać o panewki, to powiedzili że do tego modelu nie produkowali w ogóle panewek. Zaproponowali mi kupno dołu silnika za 7k<lol2>. We wrocławiu mi dorobili panewki także w przyszłym tyg w końcu go odbiorę mam nadzieję. Planuje założyć lpg, ale ciężko się zdecydować na gazownika, bo ten z któego korzystałem nie ma dobrej opinii. Jest ktoś z opolszczyzny i wie gdzie robią to najlepiej?

21-01-12, 23:58	#65
drake Klepacz Grupa: Śląsk Zarejestrowany: Apr 2010 Skąd: Bielsko-Biała Ford Focus II HB 5D 1.6 Duratec Ti-VCT 115KM manual lipiec 2006 SB Bielsko-Biała Postów: 2 330	Mnie też to trochę zaskoczyło, ale się nie odzywałem. Dobra rzeźba nie jest zła...

22-01-12, 01:15	#66
BOGUS Turysta Grupa: Brak Zarejestrowany: Feb 2011 Inny kombi 1.6 Zetec 100KM manual 2002 Postów: 164	witam panewki się zmienia i szlify robi nawet w dzisiejszych czasach, tyle tylko że rzadko w takich autach, częściej wymienia się silnik. a swoją drogą ile to auto ma nalotu że dół poleciał? bo widziałem 2 zeteki po ponad 400kkm rozebrane i w żadnym nie trzeba było dołu robić.

22-01-12, 23:34	#68
olejajo Turysta Zarejestrowany: Dec 2011 Ford Focus II HB 3D 2.0 Duratec 145KM manual 2005 Postów: 13	auto ma 50k przejechane, smok nawalił i jechał na zbyt małej ilości oleju. Widać jak tłoki ocierały. Miałem w planach kupno używanego silnika, ale się nie zdecydowałem. CO chwila wały są szlifowane w dzisiaejszych czasach, wiec nie ma w tym nic dziwnego. Może ttylko szlachta z mazowieckiego tego nie toleruje.

23-01-12, 22:22	#71
olejajo Turysta Zarejestrowany: Dec 2011 Ford Focus II HB 3D 2.0 Duratec 145KM manual 2005 Postów: 13	Podejrzewam, że jakbym miał jeszcze raz decydować to wziąłbym używany silnik, bo akurat 3 tyg temu widziałem na allegro za 1500zl. Poszło inaczej i teraz czekam zobacze jakie efekty. Gazownicy polecają mi instalację STAG 300 plus wtryskiwacze hana zamiast valtek ma ktoś taką konfigurację?

31-01-12, 15:26	#72
ptasiekk Sympatyk Bartosz Zarejestrowany: Oct 2007 Skąd: Legionowo Ford Focus II FL kombi 1.8 TDCi 115 KM manual lipiec 2008 WL powiat legionowski (Legionowo) Postów: 1 304	Dzisiaj pierwszy poważniejszy zong w instalacji. Samochód po jeździe przez około 5 km na gazie zaczął słabnąć aż zgasł. Nie chodzi już na gazie. Na benie nie ma problemu. Po zgaśnięciu jest problem z odpaleniem. Trzeba mu przytrzymać pedał wciśnięty i zapala. Chodzi później bez problemu. Po zgaszeniu na benzynie odpala bez problemu z powrotem. Gaz miałem zatankowany już w zeszłym tygodniu. Jeździłem nim przez weekend i wczoraj. Zero problemów. Wczoraj przy odpaleniu był jakiż mały problem bo odpalił niby z błędem silnika ale po ponownym odpaleniu nic nie było. Zapisał się w liczniku tylko błąd 9600 czyli coś z immo. Wydaje mi się że tu raczej coś zwariował od mrozu. Dzisiaj dotankowałem gazu na innej stacji. Nadal tak samo. Nie chodzi na gazie. Jutro jestem umówiony z magikami co mi instalowali. Wie ktoś co to może być? Chciałbym wiedzieć wcześniej co by przypilnować magików, żeby wszystko sprawdzili.