Forum Focus Klub Polska  
Foczka miesiąca Foczka miesiąca
Wróć   Forum Focus Klub Polska > Techniczne > Auto Detailing

Komunikaty

Auto Detailing Po co myć i tak będzie brudny :)

 
 
Narzędzia wątku Wygląd
Prev Previous Post   Next Post Next
stare 17-04-12, 22:19   #1
mjq
Zarząd FKP
Grupa: Śląsk
 
Avatar mjq
 
Marcin
Zarejestrowany: Mar 2011
Skąd: Dąbrowa Górnicza
Ford Focus I FL
HB 5D
1.6 Zetec 100KM manual
2004
GWE powiat wejherowski (Wejherowo)
Postów: 14 034
Garaż
Domyślnie Korekta lakieru - jak i czym ( maszyny , pady , pasty )

Na dobry początek pozwoliłem sobie skopiować post mariosta:

Ok to jedziemy napisze to w związku z rozmową z Domelem, ale będzie to dotyczyc każdego, kto chce sobie sam wykonac korekte lakieru. Jak mówiłem, sam dopiero sie ucze, przekosiłem w życiu z 15 aut i nie jestem żaden "wielki szu", więc bede pisał na podstawie własnych obserwacji i doświadczeń. Nie ma sensu rozpisywac się o rodzajach, warstwach lakieru itd. bo to możemy sobie przeczytac na innych tematycznych portalach. Fakty, które musimy znac o lakierze na naszych foczkach (oryginalnym) to, że jego warstwy są raczej cienkie i należy on do raczej miękkich lakierów - tym samym pracuje się z nim łatwo, ale i nietrudno o przetarcie o czym sam już się przekonałem na ranciku atrapki nad rejestracją z tyłu - gdzie szybciutko pojawił się podkład (podczas pierwszych zabaw) Dlatego zrozumiałem, że nie mam co szukac z twardymi cutting-owymi gąbkami przy tym aucie - jesli jest poważniejsze uszkodzenie lakieru to wsiadam na futro nie męcząc i nie potrzebnie grzejąc lakieru - nawet samo futro potrafi już w jakimś tam stopniu "uciąc" lakier. Zaznaczam, że nie wiem ja Ford teraz maluje auta, pisze na przykładzie mojego roku produkcji - nie wiem jak to się w latach przenosiło bo nie mam z tym doświadczenia. Wiem natomiast, że w tamtych latach była jakby "moda" na malowanie aut w "morke" - czyli tzw. "skórkę pomarańczy". Nie walczę z tym ponieważ "wycieniłbym" lakier za bardzo a chce zostawic odpowiednią gr. dla ewentualnych napraw i zabaw. Dlatego też nie zawsze wycinam każdą ryskę do zera. Nie powinniśmy robic korekt za często - myślę że powodu nie muszę tłumaczyc. Ja wykonuje korekte a póżniej już tylko przy pomocy lekko ściernych past (UC, SRP) lub ściernych cleanerów, glaze-ów itd. dbam o odpowiedni wygląd. Raz w roku po zimie odświeżam lakier rotacją i jakąś lekko tnącą pastą (Scholl S40).
Podzielmy temat na maszyny, pasty i pady dla amatorów takich jak my - aby w miarę solidnie wykonac korektę na foczce. Bede pisał o produktach, z którymi miałem do czynienia, ale i o takich które znam

MASZYNY:
- jeżeli masz w domu 1-2 aut i to na nich masz zamiar pracowac i o nie dbac to kupujesz maszynę Dual Action bo:
1. Bardziej Ci sie przyda w dalszych wojażach po świecie detailingu, bedziesz nią nakładał cleanery, glaze-y, politury, płynne woski itd. - to jest dobre bo nie zmęczysz przy tym rąk, które służą do obmacywania innego rodzaju "fok" Korektę taką maszyną oczywiście wykonasz ale nie tak efektywną jak maszyną rotacyjną i zajmie to więcej czasu.
2. Tego rodzaju maszyna jest po prostu bardziej "uniwersalna".

Jeżeli Twój kumpel, brat, wujek, pół miasta, wsi, rodziny bedzie chciało - po tym jak zobaczy Twoje auto - żebyś im też tak zrobił "...żeby sie tak błyscało..." . Lub, jeśli nie chcesz wydawac worka pieniędzy na super profi treatment w profesjonalnym studiu bo okaże sie, że potraktujesz to jako hobby. Lub zakładasz interes z tym związany. Lub jesli jest jakikolwiek inny powód, który sprawi, że jednak będziesz działał na kilku, kilkunastu autach w roku - to kup maszyne rotacyjną. Tylko pamiętaj, że podstawowe warunki jakie musi ona spełniac to:
- posiadac opcję "stabilizacji obrotów"
- posiadac zakres płynnej regulacji tych obrotów - najlepiej 600-3000rpm
- oczywiście dobrze, żeby była ona jak najlżejsza i najcichsza - ale to już wymogi raczej czysto komfortowe

PASTY I PADY
Kombinacji jest bez liku, odpowiednia każdemu z nas wychodzi "w praniu". Jest tak m.in. dlatego, że jeśli którykolwiek panel na naszym samochodzie był naprawiany lakierniczo to tą samą kombinacją padów i past pracuje się na nim całkiem inaczej. Również nie zawsze jest tak, że kombinacja podana przez producenta - czy to pada, czy pasty - się sprawdza na danym lakierze. Oni raczej podają dedykowane twardości gąbek do swoich past. Tak jest np. w przypadku past polerskich Scholl-a, których ja używam i "łamię" z premedytacją czasem ich założenia, bo pracuję na padach nie dedykowanych i widzę lepsze efekty. Oczywiście większośc z nas tutaj wie, że proces wygląda tak że twarde gąbki (cutting) stosujemy do mocno ściernych past i zniszczonych lakierów, średnie (polishing) do past średnio ściernych, oraz miękkie do past wykańczających (finishing). Jest jeszcze coś takiego jak "wet sanding" i pasty matujące - służy to do celu naprawienia na prawdę dużych uszkodzeń lakieru ale nadal powierzchniowych bo w przypadku rys lub przetarc "do podkładu" pomoże już tylko naprawa lakiernicza - myślę, że jak bedziemy miec podforum AD to sie rozpiszemy i na takie tematy To co wiem o pastach:
1. System 3M - porządny profesjonalny system, bardzo opłacalny (stosunek cena - ilośc) raczej dla zaprawionych w boju. Niestety popularny "zielony korek" Fust Cut bardzo pyli co jest uciążliwe
2. System Menzerna - najpopularniejszy chyba - nie miałem przyjemności pracowac ale wychwalany za łatwośc i szybkośc pracy. Do wykonania treatment-u wystarczą 3 pasty FG500, IP2500, i SF4000- ekonomiczny.
3. System Scholl - przeze mnie używany i zachwalany Robisz korekte praktycznie dwoma pastami: S17+ która średnio tnie, jest bezpieczna raczej w pracy, nie pyli za mocno, fajnie współpracuje z gąbkami light cutting, polishing (pomarańczowe lub żółte Flexipads) nie nagrzewając przy tym za bardzo lakieru. S40 natomiast jest po tej pierwszej takim "docinaczem" - wykańcza to czego tamta nie zebrała - jest pastą finishową ale i cleanerem więc nie musimy go po niej stosowac przed LSP, tym samym opuszczamy 1 etap. Usuwa ona też ewentualne hologramy, których po S17+ raczej nie powinno byc
3. DEOX - wiem, że te pasty są najbezpieczniejsze w pracy ze względu na to że zawierają duże ilości olejków - tym samym dobre dla początkujących.

Pamiętamy o raczej małym polu pracy ( ok. 0.5m2 ) na którym pastę wypracowujemy dokładnie do "0" badając przy tym chociażby ręką temp. coby nie zrobic "kuku"
Pamiętamy też o odpowiednikach BP i padów dla wąskich i małych zakamarków jak również różnego rodzaju przetłoczeń - czyli BP 75mm i pady 80tki

OBROTY
Różnie w przypadku lakierów, past i padów
Generalnie przy S17+ rozprowadzam równomiernie na panelu na 600rpm, rozpoczynam polerowanie od 1500, zamykam 1800 - 2000. Przy finishu tylko rozprowadzanie zostawiam a resztę zmniejszam o ok. 200rpm. Cleanery i woski płynne robimy raczej małymi prędkościami - w okolicach 800-900rpm.

AKCESORIA
Będziemy potrzebowac porządne światło - łatwo dostępne halogeny na stojakach - co nam ułatwi ocene stanu lakieru przed i po korekcie.
Miernik lakieru - jeszcze sie nie dorobiłem i przyznac musze, że co prawda nie "szaleje" z tym ścinaniem ale wiem, że jest to niezbędne.
Ewentualnie jakieś lampki diodowe itd. które ułatwią nam prace, ocene poziomu korekty, doświetlą trudno dostępne miejsca.

Uffff ... można by jeszcze wiele, pewnie napisac ale i tak wątpię, żeby komuś chciało się to czytac. Na pewno o wielu rzeczach zapomniałem, tak samo wiele pokręciłem - niech mnie lepsi poprawią

Podsumowując:
Pod kątem @Domel-a ale i do wszystkich, którzy chcieliby rozpocząc przygodę z samodzielną korektą. Obserwując Twoją ambicję, zaangażowanie, i podejście do tematu AD z tego i innego forum - tak na szybko przeglądając nasze sklepy internetowe to na otwarcie tej przygody, proponowałbym poczekac aż będą dostępne środki na to :
http://www.shiningcar.pl/pl/p/Polish...IPA-GRATIS/509

...uwierz mi - ja zacząłem te zabawe od maszyny "z dupy" i na razie sie z nią męczę, ale koniec tej męki jest bliski - dlatego wiem, że warto poczekac a zacząc troszkę "wyżej"...
...oczywiście są maszyny ze stab. obrotów już za około 2 stówki - ale głośne ciężkie etc. a za jakiś czas i tak nakusi nas na lepszą...

Pozdro

PS ... nie wstawiałem linków i nie kopiowałem bo by póżniej powiedzieli, że sie robi "kopiuj-wklej" - to są wszystko moje słabe doświadczenia, które zaobserwowałem od 2 lat zabawy w to "chore hobby"
W niektórych przypadkach podawałem nazwy produktów przeze mnie używanych, ale najpopularniejszych - używam czasem też mniej popularnych a o podobnym lub takim samym przeznaczeniu
__________________
Pozdrawiam mjq


Nie pytaj czy twój Focus zardzewieje, tylko kiedy.
Moje czarne wozidło
mjq jest nieaktywny   Odpowiedź z Cytatem
 

Narzędzia wątku
Wygląd

Zasady postowania
Nie możesz zakładać nowych tematów
Nie możesz pisać wiadomości
Nie możesz dodawać załączników
Nie możesz edytować swoich postów

BB Code jest Włączony
EmotikonyWłączony
[IMG] kod jest Włączony
HTML kod jest Wyłączony

Skocz do forum

Podobne wątki
Temat Autor wątku Forum Odpowiedzi Ostatni post / autor
[MK1] Korekta licznika po wymianie silnika michal404 Elektryka, audio i alarmy 12 22-07-13 09:46
[MK1] Korekta komputera spike27 Inne techniczne 1 30-11-11 22:31
[MK2] prędkościomierz - korekta wskazań r-aven Opony, felgi, hamulce i zawieszenie 1 14-07-10 13:50
[FFI] usuwanie drobnych rysek i syfu z lakieru, czym to zrob KRAUZIK666 Inne techniczne 2 26-03-07 13:37

Kontakt -



Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 07:12.

Powered by vBulletin® Version 3.8.10
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Garage vBulletin Plugins by Drive Thru Online, Inc.

Tłumaczenie: vBHELP.pl - Polski Support vBulletin
Navbar with Avatar by Kolbi
1999-2005 © FKP. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Znaki firmowe i towarowe użyte zostały wyłącznie w celach informacyjnych, są chronione prawem i zastrzeżone przez ich właścicieli.
Komentarze, oceny a w szczególności posty na forum są własnością ich autorów.
FKP nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.

stat4u