[MK1] 2.0 ST170 Sprzęgło, dwumasa - wymiana

[Winiary]

Napisał szaman696

Winiary, nie wierzę że w tak dużym mieście nie ma mechaników co ogarniają temat, myślę że źle szukasz. W każdym większym mieście ludzie ścigają się i tuningują fury, ktoś to musi robić...

pierwszy przykład z netyu wzięty na pałę.
http://www.kls-sport.pl/strona/kontakt/

Podejrzewam, że w takim miejscu ludzie potrafią ogarnąć skrzynię biegów.

Szaman ja Cię błagam nie bierz mnie za laika KLS to partacze. Ostatnio jakość im zeszła na psy (mówię o ostatnich dwóch latach) - i wiem co mówię bo pracuje tam kuzyn mojego kolegi. Nie warto do nich jechać. Zjeździłem niejeden punkt gdzie robią auta. Tuningują, skrobią, lakierują, przygotowują pod rajdówki i ch... wie co jeszcze robią. Jetronik, KLS, 44tuning itd. itp.
Jak tam jedziesz to wymagasz profesjonalizmu a tam w większość goście się zastanawiają czy mi jeszcze turbo w ST MKI nie padło. W ST? To RS miał turbo mówię. A oni na to - To był RSW MKI? A to naprawdę ten ST ma koło dwumasowe? A skrzynia jakaś taka dziwna? Jak słyszysz coś takiego w 20 warsztacie w rzędu to Ci pała mięknie. Siedzę w automobilklubie dolnośląskim, organizuję szkolenia, jeżdżą u mnie chłopaki z rajdów ale oni ogarniają swoje auta np. na śląsku lub w warsztacie konkretnej marki. To są Hondy albo Renault. I wyobraź sobie - nikt Fordem na torze nie lata. Jak byłem u ich mechaników to mówili że za to auto nawet się nie biorą. Ale oni sami też wożą auta na śląsk naprawiać np. bo tu ludzie nie OGARNIAJĄ. We Wrocławiu jest słabo z tym. Znalazłem na szczęście warsztat - AUTO SERWIS SPORT TECHNIKA - gość jest dobry, robi sportowe auta i do rajdów, sam jeździ w rajdach - zna się na rzeczy ale na pewno nie tak jak wuj Zbych na Fordach