[MK1] PodejRZane dźwięki przy mocnym skręcaniu. Pęknięta sprężyna???

MrDarkness · 26-11-09, 15:19

Witam i prosze o pomoc!!!

PACJENT:
Ford Focus 1,6 16V, 1999r., sedan.

OBJAWY:
W poniedziałek wieczorem dojechałem do pracy bez żadnego problemu, dziś skończyłem prace i po przejechaniu około 20-30m przy głębokim kręceniu kierownicą zaczęły dochodzić niepokojące dźwięki z przedniego zawieszenia... Brzmi to podobnie do przeskakującej sprężyny

.

Na postoju:
Dźwięk jest szczególnie słyszalny przy obracaniu kierownicą od oporu do oporu. Pomimo tego układ kierowniczy nie pracuje ciężej, nie wyczuwam też żadnych zacięć.

W trakcie jazdy:
Przy wjeżdżaniu na drogę przy pełnym skręcie w prawo i kilku "dźwiękach" auto zaczęło znosić na prawą stronę, więc się zatrzymałem i obróciłem kierownicą w lewo do momentu ponownego usłyszenia tego charakterystycznego odgłosu i autko znów jechało prosto.

Hmm...
Najbardziej zastanawiający jest fakt, że do pracy dojechałem light'owo, bez agresywnych manewrów, żadnego gwałtownego hamowania, nie zaliczyłem żadnej z naszych "polskich dziur", przy parkowaniu wykorzystywałem maksymalny skręt i nie było żadnych odgłosów. Foczka przez 3 dni nie drgnęła nawet o cm, a dziś przy pierwszym głębszym skręcie (pół obrotu kierownicą) zaczęły się wyżej opisane problemy

Może ktoś miał podobny problem???

26-11-09, 15:19	#1
MrDarkness Turysta Zarejestrowany: Nov 2009 Skąd: Rybnik Ford Focus I sedan 1.6 Zetec 100KM manual październik 1999 SR Rybnik Postów: 7	PodejRZane dźwięki przy mocnym skręcaniu. Pęknięta sprężyna??? Witam i prosze o pomoc!!! *PACJENT:* Ford Focus 1,6 16V, 1999r., sedan. *OBJAWY:* W poniedziałek wieczorem dojechałem do pracy bez żadnego problemu, dziś skończyłem prace i po przejechaniu około 20-30m przy głębokim kręceniu kierownicą zaczęły dochodzić niepokojące dźwięki z przedniego zawieszenia... Brzmi to podobnie do przeskakującej sprężyny. Na postoju: Dźwięk jest szczególnie słyszalny przy obracaniu kierownicą od oporu do oporu. Pomimo tego układ kierowniczy nie pracuje ciężej, nie wyczuwam też żadnych zacięć. W trakcie jazdy: Przy wjeżdżaniu na drogę przy pełnym skręcie w prawo i kilku "dźwiękach" auto zaczęło znosić na prawą stronę, więc się zatrzymałem i obróciłem kierownicą w lewo do momentu ponownego usłyszenia tego charakterystycznego odgłosu i autko znów jechało prosto. *Hmm...* Najbardziej zastanawiający jest fakt, że do pracy dojechałem light'owo, bez agresywnych manewrów, żadnego gwałtownego hamowania, nie zaliczyłem żadnej z naszych "polskich dziur", przy parkowaniu wykorzystywałem maksymalny skręt i nie było żadnych odgłosów. Foczka przez 3 dni nie drgnęła nawet o cm, a dziś przy pierwszym głębszym skręcie (pół obrotu kierownicą) zaczęły się wyżej opisane problemy Może ktoś miał podobny problem???