[MK1] Coś mi skrzypi

[paulo]

Cos skrzypi mi okrutnie (ale nie zawsze np. przy powolnej jezdzie po duzych nierownosciach) z przodu. Skrzyp przypomina uginanie zardzewialej spręzyny, albo ocieranie gumy o gume Wszystko jest ok. na przegladzie wyszlo ze zawieszenie jest jeszcze b.dobre. Tylko mnie to wkurza - FOCZKA i skrzypi jak to wyglada...

[Paweł]

sprawdż przeguby na łacznikach stabilizatora. Miałem taki przypadek że jakimś cudem pod osłonę gumową dostało sie trochę wody. wystarczyło troche oleju do środka i po problemie a skrzypiało mniej wiecej tak jak opisujesz

[tecman]

Napisał Paweł

sprawdż przeguby na łacznikach stabilizatora. Miałem taki przypadek że jakimś cudem pod osłonę gumową dostało sie trochę wody. wystarczyło troche oleju do środka i po problemie a skrzypiało mniej wiecej tak jak opisujesz

u mnie kiedys skrzypialo jakbym jechal stara kareta a nie nowoczesnym autem

Oczywiscie problemem okazaly sie laczniki stabilizatora, ktore stracily plynna ruchomosc na przegubach i zaczely pracowac w sposob skokowy.

Pozdrawiam,

[tomkx]

U mnie natomiast problem był tak prozaiczny, że aż wymagał trzygodzinnych debat 3 mechaników w ASO. Chodziło o niedokręconą osłonę silnika, która tarła podczas ruszania/hamowania*. Teraz cisza jak makiem zasiał. Za to przez te 3 godziny zrobili mi megatest zawieszenia sprawdzając każdą śrubkę.

* a to wszystko za sprawą ASO Ursyn Car (należy im się "reklama"), które szczerze odradzam: po wymianie miski olejowej jakoś tak zapomniało się chłopakom o przykręceniu osłony - trzymała się ledwie na 2 wkrętach. Aż dziwne, że jej nie zostawiłem gdzieś po drodze. :P

[paulo]

Już wiem co skrzypialo...Wkurzylem sie i wjechalem sobie na kanal, pobujalem autkiem i............to była malutka gumka nałozona na przwod hamulcowy(sa tam 2 albo 3)i delikatnie obcierala ale za to glosno skrzypiala Ehhhhhh takie male a tak potrafi zdenerwowac :P

[tomkx]

Teraz i u mnie znowu zaczęło skrzypieć... :P Pewnikiem to zaraźliwe. Ale w moim przypadku to chyba raczej osłona przegubu - to stamtąd dochodzi miarowy odgłos przypominający zardzewiałą sprężynę. Do przeglądu okresowego jeszcze ~500 km, więc niech się ASO tym martwi (a później pewnie mój portfel ).

[artbia]

Napisał tomkx

Teraz i u mnie znowu zaczęło skrzypieć... :P Pewnikiem to zaraźliwe. Ale w moim przypadku to chyba raczej osłona przegubu - to stamtąd dochodzi miarowy odgłos przypominający zardzewiałą sprężynę. Do przeglądu okresowego jeszcze ~500 km, więc niech się ASO tym martwi (a później pewnie mój por tfel ).

TYDZIEN TEMU TEZ MI TAK SKRZYPIALO I PISZCZALO . OKAZALO SIE ZE PADLY LACZNIKI STABILIZATORA. JUZ MAM PO KLOPOCIE BO JUZ WSZYSTKO OK. ALE STRASZNIE DROGO W ASO. POLECAM ZWYKLY WARSZTAT.

[tomkx]

Napisał artbia

TYDZIEN TEMU TEZ MI TAK SKRZYPIALO I PISZCZALO . OKAZALO SIE ZE PADLY LACZNIKI STABILIZATORA. JUZ MAM PO KLOPOCIE BO JUZ WSZYSTKO OK. ALE STRASZNIE DROGO W ASO. POLECAM ZWYKLY WARSZTAT.

Ano będzie zwykły warsztat, bo w ASO mi jakieś cuda-wianki wstawiali, że to niby "opona tak się ułożyła na feldze i po zmianie na zimówki skrzypienie zniknie". Niech idą precz z tymi swoimi głodnymi kawałkami w stylu science-fiction.

Dodam, że to był mój ostatni przegląd w ASO - za nic (bo tak traktuję wymianę oleju i filtrów) zapłaciłem ponad 1100 pln. Moja frustracja właśnie przekroczyła masę krytyczną. Nigdy więcej, choćbym miał się zapisać na wieczorowy kurs mechaniki samochodowej. :P

[Jubi]

Witam!
Ostatnio zauważyłem skrzypienie zawieszenia ciężko zaobserwować czy przód czy tył, generalnie słychać przy większych dziurach itp. Spotkaliście się z czymś takim?

[weuek]

Pewnie. Najczęściej skrzypienie generują wyrobione poduszki stabilizatora (średnica otworu w gumie się powiększa i stabilizator się w niej rusza na nierównościach).

[AdoKrycha007]

Napisał Jubi

Witam!
Ostatnio zauważyłem skrzypienie zawieszenia ciężko zaobserwować czy przód czy tył, generalnie słychać przy większych dziurach itp. Spotkaliście się z czymś takim?

przerabiałem to i dziś sprawę zamknąłem - sprawdź najpierw łączniki stabilizatorów. na trzepakach przy przeglądzie było wszystko ok, bo trzepaki tego nie testują (a przynajmniej tak stwierdził mechanior). sądzę że mówił prawdę, bo wymienił mi te łączniki i auto znów jak nowe

[czarny-daffy]

a mnie skrzypi cos z tylu od kilku juz lat, glownie przy malych predkosciach do 40km/h na nierownosciach. Jest gwint, sa twarde gumki i takie tam. Macie jakies sugestie co to moze byc?

[Paffcio]

wielozawór umocuj

a poważnie to sprawdź czy gumy na wahaczach siedzą dobrze

[czarny-daffy]

Ooooo I wrescie jakis trop

Jakie wahacze? Jakie gumki?

Pzdr

[Paffcio]

u mnie np piszczy ze względu na to że przesunęła mi się guma na wahaczu i trze o mocowanie

[czarny-daffy]

Bede zmieniac banany i tylni anti-roll to przy okazji rzuce okiem na te gumki. Byc moze stalo sie tak ze cos skrecilem na podniesionym zawiasie, a ja juz usiadl to zaczelo sie skrzypienie. Dzieki za nacelowanie.

Pzdr

[p0l4k]

Witam
Dziśwymieniałem sworzeń wachacza i łącznik stabilizatora, Po wymianie zaczeło paskudnie skrzypieć na nierównościach z tej strony co wymieniałem. Dodam że auta nie ściąaga podczas jazdy

[p0l4k]

Dodam że jak odkręcilem sworzeń wahacza i poruszałem samym wahaczem to skrzypiał trochę. Czy możliwe że na nowych sworzniach skrzypienie się nasiliło?

[p0l4k]

Tuleje wysmarowane olejem i skrzypienie ustało... na jakiś czas

[dostojnykocur]

Słuchajcie ja tez miałem takie skrzypienie. Dociekałem miesiąc co to moze być, mechanior odkrył że przewód bodajże paliwowy przy dziurach i zakrętach ocierał się. Odgiął go minimalnie i od tej pory cisza

[Paw3l9]

podepnę sie pod temat.
Otóż najczęściej przy skręcaniu w prawo słychać piszczenie, zdarza się też przy jeździe prosto ale nigdy gdy skręcam w lewo. Piszczenie dobiega z prawego przedniego koła oraz występuje dopiero po pokonaniu ok 2km, nigdy zaraz po ruszeniu. W zimne dni trasa musiała być dłuższa, teraz jak jest gorąco to efekt występuje znacznie szybciej. Wcześniej miałem taką sytuację w lewym kole, pojechałem do mechanika, powymieniał tarcze z przodu, łożysko po prawej i klocki. No ale jakiś czas później objawy przeniosły się właśnie na prawą stronę :/ Pojechałem jeszcze raz, jeździłem z nim z 20min ale niestety cisza, zapewnił mnie tylko że na pewno wszystko sprawdził i nic nie widział podejrzanego. Jestem totalnym lakiem jeśli chodzi o mechanikę coś jak kobieta proszę dajcie wskazówki co to może być.

daje link do filmiku gdzie słychać piszczenie:
najbardziej
3sek
25sek
1:20min-1.30min

https://www.youtube.com/watch?v=BOWU1YJ_GY8

jechałem zygzakiem na równej nawierzchni asfaltowej

[Haden]

Witam, niedawno dopadł mnie problem polegający na tym, że po przejechaniu ok 10km zaczyna skrzypieć mi coś w przednim lewym kole na równej drodze, pod naciskiem maski czy nawet wsiadając wysiadając z auta, przy skrętach kierownicą. Początkowo zdaje mi się, że słychać delikatne stukanie gdzieś z tej okolicy. Byłem na stacji diagnostycznej tam powiedział, że zero luzów, przy wymianie oleju też mi mechanik sprawdził i mówi, że luzów brak i obstawia, że coś u góry.

Jedyne co mi przychodzi do głowy to poduszka amortyzatora, ale może być coś jeszcze ? Jak sprawdzić czy to akurat może być ona ?