[FFI] Wyskakujące spryskiwacze

[kasprzak]

Witam,
Udalo mi sie zmontowac zestaw.
Trwalo to troche, bo potrzebowalem samochod, a kazdorazowa przymiarka to zdjecie nadkoli(nadkola), lamp, zderzaka...
Ogolnie naprawde nie jest to latwy temat, duzo trzeba docinac itp.
Generalnei za duze sa spryski i taki metalowy wspornik trzeba obrocic (jest jak najbardziej przykrecony takze tam nic sie nie wycina, ze jest jakas dziura czy cos nie trzyma...jest jaka najbardziej ok, tylko inaczej przykrecone i dogięte.

Przygotowywuja male fotostory, moze znajde odrysowany na papierze kawalek blachy ktory musialem wyciac i dorobic. Pociesza jedynie miejsce na pompke w zbiorniku, prowadzenia wezy.

Podlaczylem pod silnik spryskow wycieraczek.
Ciekawostka jest to ze jak zrobie sprysk tylnej szyby to wysuna sie delikatnie i tak psikaja naprawde slabiutko. Jak zrobie na przednia...to jest pelna para
Teraz mam zrobione wyprowadzenie, musze podlaczyc tylko, ze pryskaja wtedy kiedy lampy sa wlaczone.

Narazie pochwale sie praca:




ps. niedlugo juz klubowicz, mysle ze juz od przyszlego miesiaca, dawno mnie tu nie bylo, ale przez te wszsytkie prace i inne :/ Poprawie sie

POZDRAWIAM!