[FFII] Hamulec ręczny

[rayos]

Zanim pojadę do serwisu (znowu) się kłócić, to chce żebyście coś poradzili, podpowiedzieli.
Mam problem z hamulcem ręcznym - mianowicie raz ja go zaciągam, to łapie mi juz prawie na maksa na "4 ząbku" innym razem musze niemal sobie zęby wybić żeby zaskoczył. Poza tym... w tym drugim przypadku jak go zaciągnę i ruszam to odnoszę efekt, że łapie mi tylko na tyle prawe koło :/.

Co może być tego przyczyną ?

Pozdrawim,
rayos

[evolution9]

U mnie, zeby reczny zaskoczyl musze go podciagnac na maksa... az bceps boli , a i tak z wyzszej gorki zjedzie i trzeba go zostawic na biegu... Kloc sie, ja nie zdazylem Pzdr

[cisza]

evolution9, u ciebie sytuacja jest raczej prosta. Wystarczy podkręcić śrubkę pod mieszkiem i powinno być ok.
rayos, podjedź przy okazji na test hamulców, może coś uda się ustalić.

[evolution9]

Napisał cisza

evolution9, u ciebie sytuacja jest raczej prosta. Wystarczy podkręcić śrubkę pod mieszkiem i powinno być ok.

Thx

[luanda]

Ręczny od nowości do niczego. Na spotach, o ile pamiętam, nie było kozaka, co by na placu łychę zakręcił...

[rayos]

Skończyłem moje boje z hamulcem ręcznym. Teraz jest wszystko tak jak należy i niemal że maksymalnie lapie na 4-5 "ząbku".
W międzyczasie wymienione zostało
-jakiś bębenek co prowadzi linke - pobno linka wyskakuje z niego i wtedy objawy są podobne do tych które ja miałem,
- wymieniony został tylny lewy zacisk.

Udało mi się to załatwić oczywiście na gwarancji - skończyła sie w sobote...a dzisiaj nie marudzili jak to robili.

[jajko]

Podczepię się pod temat.
Mam pytanie: jak ruszycie na zaciągniętym ręcznym, ale lekko zaciągniętym tak, że specjalnie nie trzyma, ale kontrolka się pali to słyszycie jakiś ostrzegawczy sygnał, że jedziecie na ręcznym? U mnie jest cisza, a w poprzednim samochodzie pipczało, a tu cisza. To samo mam z kontrolką rezerwy, po prostu się zapala, a w np. W Mondeo albo Golfie IV pipczy w momencie zapalenia i przy każdym uruchamianiu, u mnie cisza. Z tą kontrolką rezerwy to domyślam się, że coś jest nie tak, bo nawet w komputerze mogę to włączyć lub wyłączyć, a i tak nie daje sygnału dźwiękowego.

[rayos]

Napisał jajko

ale kontrolka się pali to słyszycie jakiś ostrzegawczy sygnał,

nic mi nie piszczy - brak sygnału ostrzegawczego.

Napisał jajko

To samo mam z kontrolką rezerwy, po prostu się zapala,

a tutaj daje dźwięk + komp sygnalizuje + zapala sie kontrolka,

Napisał jajko

pipczy w momencie zapalenia i przy każdym uruchamianiu, u mnie cisza.

dokładnie tak jest.

[tomek242]

Napisał jajko

To samo mam z kontrolką rezerwy, po prostu się zapala, a w np. W Mondeo albo Golfie IV pipczy w momencie zapalenia i przy każdym uruchamianiu, u mnie cisza. Z tą kontrolką rezerwy to domyślam się, że coś jest nie tak, bo nawet w komputerze mogę to włączyć lub wyłączyć, a i tak nie daje sygnału dźwiękowego.

Ja miałem standardowo ustawione bez "pipczenia", sam to przestawiłem w kompie i teraz "pipczy", a także przy otwartych drzwiach, temp. poniżej 4 stopni i 0 stopni.

[jajko]

Napisał tomek242

Ja miałem standardowo ustawione bez "pipczenia", sam to przestawiłem w kompie i teraz "pipczy", a także przy otwartych drzwiach, temp. poniżej 4 stopni i 0 stopni.

No to czas na wizytę w serwisie. U mnie w żadnym z tych przypadków nie pipczy.

[tomek242]

Napisał jajko

No to czas na wizytę w serwisie. U mnie w żadnym z tych przypadków nie pipczy.

Tak jest w instrukcji, przynajmniej przed liftem, nie wiem jak u ciebie? Mogę to to zlikwidować poprzez komp, mnie to pasuje dlatego tak mam ustawione.
Może coś u ciebie nie tak?

[jajko]

Napisał tomek242

Tak jest w instrukcji, przynajmniej przed liftem, nie wiem jak u ciebie? Mogę to to zlikwidować poprzez komp, mnie to pasuje dlatego tak mam ustawione.
Może coś u ciebie nie tak?

No zdecydowanie coś jest nie tak. W kompie mogę sobie to zmienić, ale żadne zmiany nie dają spodziewanych efektów. Coś będę musiał z tym zrobić.

[ Dodano: Pią 04 Kwi, 2008 18:23 ]
Faktycznie u mnie w instrukcji też jest to opisane. Będzie trzeba się tym zająć.
W każdym razie wielkie dzięki za pomoc

[komarek]

Napisał rayos

(...)
W międzyczasie wymienione zostało
-jakiś bębenek co prowadzi linke - pobno linka wyskakuje z niego i wtedy objawy są podobne do tych które ja miałem, (...)

A ten bębenek to w którym miejscu jest?
Mój ręczny pozoruje działanie. Podkręciłem śrubki regulacyjne, na 3 ząbku mam totalny opór, a hamowanie słabiuśkie. Linki wyglądają na dobre, samoregulatory też. Wygląda to tak, jakby linki rozciągały się. Może winien jest ten "bębenek co prowadzi linkę"? Szczęki i bębny są dobre.

[rayos]

Napisał komarek

A ten bębenek to w którym miejscu jest?

niestety nie mam pojęcia, gdzie on się znajduje. Ale napewno nie może być schowany .
Sprawdz jak zaciągniesz ręczny i lekko będziesz ruszał czy nie łapie Ci mocniej na któreś koło. U mnie objawiało się to tym, że auto "przykucało" mocniej na prawą strone.

[komarek]

Napisał rayos

(...) Sprawdz jak zaciągniesz ręczny i lekko będziesz ruszał czy nie łapie Ci mocniej na któreś koło. U mnie objawiało się to tym, że auto "przykucało" mocniej na prawą strone.

U mnie też jest niesymetrycznie, po zaciągnięciu ręcznego na max prawym kołem dam radę kręcić ręką (po podniesieniu), a lewe potrafi przytrzymać samochód na niewielkiej pochyłości. Ten bębenek, o którym pisałeś, prawdopodobnie znajduje się w okolicach orczyka, czyli pod osłoną cieplną. Tam jeszcze nie zaglądałem, ale chyba będę zmuszony. Faktycznie linka mogła wyjść ze swojego toru (z tego bębenka) i ugina się pod obciążeniem, przez co pozornie wydłuża się.

[baxxterhp]

Witam, powiedzcie jak zdjąć "mieszek" przy hamulcu ręcznym.

próbowałem go zdjąć ale nie chce na sile, zeby nie polamac

pomocy!!!

[komarek]

Napisał baxxterhp

... jak zdjąć "mieszek" przy hamulcu ręcznym.

Mieszek jest od wewnątrz dociskany po obwodzie do obudowy przez taką plastikową kształtkę przypominającą pętlę taśmy. Na tej taśmie są zatrzaski. Ja rozpierałem na najdłuższym prostym odcinku śrubokrętami (między mieszkiem a obudową, tak aby taśma przegięła się do wewnątrz. Jak jeden zatrzask puści, to reszta wyjdzie sama. Łatwo tę taśmę połamać, ale tragedii nie ma, nawet jak pęknie.

A u mnie z ręcznym było tak.
Trzymał coraz słabiej. Zacząłem cudować. Chciałem wymieniać całą linkę, ale cena i problemy z wymianą mnie pohamowały. Podkręciłem ciaśniej linkę pod mieszkiem, ale nie pomogło, a nawet się pogorszyło (pan diagnosta na przeglądzie ścignął mnie). Rozebrałem bębny, okazało się, że linka jest tak naciągnięta, że po lekkim zaciągnięciu hamulca dźwignia przy szczękach zapiera się na mocowaniu szczęk. Poluzowałem naciąg linki, to przestało zupełnie hamować. Dopiero, kiedy poluzowałem samoregulatory, wszystko wróciło do normy. Samoregulatory powinny regulować się same, a one potrafią się zawiesić na skutek brudu i nie "samoregulują". Naciąganie linki czy jej wymiana nic nie pomoże. Trzeba je wyczyścić (a może i lekko nasmarować?) aby swobodnie mogły pracować.

[baxxterhp]

Dzięki za informację

Chciałem trochę podkręcić linkę, bo jeden ząbek jest zupełnie luźny

[KP]

Napisał komarek

Samoregulatory powinny regulować się same, a one potrafią się zawiesić na skutek brudu i nie "samoregulują". Naciąganie linki czy jej wymiana nic nie pomoże. Trzeba je wyczyścić (a może i lekko nasmarować?) aby swobodnie mogły pracować.

a gdzie one są, to to cos przy zacisku ??

[komarek]

Napisał wielebny

a gdzie one są, to to cos przy zacisku ??

Tak. Ja mam bębny. Trzeba je zdjąć, koniecznie delikatnie, bo rozsypie się łożysko koła. Samoregulator możesz obejrzeć w sklepie np. tu : http://ford.sklep.pl/pl/product/brow...y=96035&page=2 (pod koniec strony).

[KP]

Napisał komarek

wielebny napisał/a:
komarek napisał/a:
Samoregulatory


a gdzie one są, to to cos przy zacisku ??

Tak. Ja mam bębny. Trzeba je zdjąć, koniecznie delikatnie, bo rozsypie się łożysko koła. Samoregulator możesz obejrzeć w sklepie np. tu : http://ford.sklep.pl/pl/p...ry=96035&page=2 (pod koniec strony).

no tak ale ja mam tarcze u mnie raczej takich samoregulatorów nie znajdę
a diagnoza jest taka albo linka do wymiany albo zacisk