WWW | Strona główna forum | Rejestracja | Garaż | FAQ | Społeczność FKP | Galeria FKP | Kalendarz | Dzisiejsze posty | Szukaj |
Foczka miesiąca |
|
Inne techniczne Problemy, usterki, naprawy... |
|
Narzędzia wątku | Wygląd |
26-01-05, 00:05 | #1 |
Turysta
Zarejestrowany: Jan 2005
Skąd: Gdansk
Postów: 167
|
NIE WIERZ KOMPUTEROWI !!!
Nie wiem czy komus sie cos takiego juz zdarzylo...
Dzisiaj pierwszy raz od dluzszego czasu zdarzylo mi sie jechac na rezerwie. Wracalem do gda i pomyslalem ze skoro moge zrobic jeszcze (wedlug komputra) 70km to dam rade na stacje Neste, ktora uwielbiam:P Dlugo nie myslac od Żukowa jadąc do Gda pocisnalem mocniej. Oczywiscie od razu spalanie wzroslo bo po przejechaniu 15km z 70km zrobilo sie 40 Dojechalem spokojnie i zmierzalem w kierunku stacji. Bylem moze z 2 km od stacji kiedy stwierdzilem dziwne zachowanie mojej foczki - tak jakby sie dusila, krztusila no i nagle trach stoje. Probuje odpalic... foczka zaskoczyla popyrkala i sie dizelek wylaczyl. Mysle sobie no ladnie, pewnie pompa paliwowa (hehe). Cos mnie tknelo i sprawdzilem ilosc km ktore moge przejechac - pokazywalo 29, ale dla pewnosci wszedlem w tryb serwisowy kompa i sprawdzilem ilosc litrow wahy. Jakiez bylo moje zdziwnie kiedy zobaczlem piekna cyferke 0. Tak wiec NIE POLECAM nikomu ufac w to ustrojstwo ktore nam mowi ile jeszcze mozemy przejechac na tym co w baku chlupie, bo jak widac przejechac to sie mozemy ale na wskazaniach...
__________________
Foczka 1.8TDCi Alfa 147 jtd 16v |
Kontakt - |