[FFI] Czyszczenie Intercoolera

[m4ki]

Witam,

Zacznę od pytania:
Czy jest według Was jakiś sens czyszczenia/płukania intercoolera ?

Pytam, ponieważ od dłuższego czasu mam problem z przyspieszaniem w dolnym zakresie obrotów, zaczyna dobrze ciągnąc dopiero od 2300obr (wtedy mam max Nm/obr.), "nie ma dołu". Nie mogę znaleźć rozwiązania co jest tego przyczyna, turbo było wymieniane i właśnie po tym zabiegu zaczęło się to dziać. Sprawdzałem przewody, zawory sterowania podciśnieniem również sa OK, turbo jestem przekonany że też jest OK kupione w Turbo-Pama ( z tego co sie orientuje gość ma duże pojecie o regenerowaniu). Samochód pracuje dość głośno teraz jak go cisnę warczy dużo bardziej kiedy turbo pracuje i mam odczucie jakby coś było przepchane (intercooler, a może katalizator, ...), barkuje mu powietrza albo coś jest przytkane.

Przypadkiem wpadłem na forum Mazdy i ktoś miał podobne objawy, ze samochód powinien mieć mega kopa przy 1800obr, a miał dopiero przy 2400obr i przeczyszczenia intercoolera pomogło i samochód wrócił do normy, jego wypowiedz potwierdzili też inni forumowicze, którzy dokonali takiego zabiegu.

Mój mechanik, który wymieniał turbo twierdzi, że czyścił cały układ ale może nie zrobił tego dokładnie i zostało sporo oleju ( z 30km zrobiłem na walniętej turbawce także olej na pewno sie tam dostał w większej ilości).

Druga opcja, olej mógł się dostać do katalizatora i go w pewnym sensie przypchał ( byłem juz na trasie i gazował ale nie pomogło) ?!

Wracając do pytania czy jest jakiś sens czyszczenia IC? Sam zabieg jest bardzo prosty i nie wymaga dużego wkładu finansowego ( około 3L benzyny ekstrakcyjnej) i 5 godzin roboty (3h plukanie i +-2h suszenie) . Mam dokładny opis "banał" .

Czy ktoś już coś takiego robił ? Jakies efekty/doświadczenia ?

Pozr.