Polakierowałem sobie grill i listwę na klapie za +/- 30zł :)

[DejaVu]

Witam
Kiedys było tak

Potem wpadłem na pomysł oklejenia folią „ala chrom”

Ale zawsze chciałem mieć w kolorze auta i....

Postanowiłem spróbować samemu tańszym kosztem za pomocą akrylowych sprayów. Potrzebne do tego były lakier podkładowy do plastików, lakier dobrany do koloru auta też w sprayu, lakier nawierzchniowy bezbarwny, benzyna ekstrakcyjna do odtłuszczenia, wełna polerska do zmatowienia powierzchni oraz taśma papierowa do oklejenia tych części które mają być nie zamalowane Całość materiałów około 70zł z czego wykorzystałem może połowę? A jak mi to wyszło sami popatrzcie:


To zestaw skautowski użyty do osiągnięcia zamierzonego celu


Tu widzicie już otaśmowany grill oraz listwę z tylnej klapy. Nie zdejmowałem z niej znaczka forda ponieważ było fabrycznie przyklejone i to bardzo solidnie więc otaśmowałem dokładnie.


Już umalowane i po zdjęciu taśmy.


Tu małe zbliżenie na którym widać że w kolor poszła również ta jajowata obudowa za znaczkiem forda gdzie jest kluczyk do otwierania maski. To taki mały akcencik ode mnie żeby nie wyglądało jak z ST170


Już na autku




I w całości przodzik jak by się masywniejszy zrobił.


A to pupcia foczki.

Podsumowując wyszło wg mnie superowo i nie drogo bo poszło materiałów gdzieś za 30zł.
Ponieważ wyszło OK. to postanowiłem samemu pomalować listwy na drzwiach, zderzakach i klamki.
Jak zrobię to resztę fotek dorzucę. Pozdrawiam