Źle dobrana Farba
Witam mam pytanie do mojego problemu... Dziś kupiłem farbę z zamiarem zrobienia zaprawki na klapie. Nie jestem profesjonalistą, raczej totalnym amatorem w tych sprawach... Jednak sprawa wygląda następująco, kupiłem dziś farbę w spray-u do tego klar i podkład oraz szpachlę w jednym ze sklepów w Brzegu na Opolszczyźnie... Po całym dniu użerania się z tym radośnie ściągam folie z auta aby zobaczyć co zdziałałem... Owszem szpachlowanie trochę zrypałem, ale szpachla to nic w porównaniu z tym co zobaczyłem po ściągnięciu maskowania... Jest tragedia z doborem farby... Facet 2 razy wychodził i przymierzał sobie lakier potem nabił puszkę i wręczył mi go z uśmiechem na twarzy... I teraz mam pytanko... Co teraz? Jak go pociągnąć do odpowiedzialności? Różnica jest znaczna!! Nawet moja kobieta wychodząc z domu zapytała grzecznie czy już skończyłem bo to nie ten kolor? Co mogę w tej chwili z tym zrobić? Mam ubezpieczenie prawne w DAS jeżeli to może jakoś pomóc...
|