[MK1] pompa wody

[joks]

Witam czy pompa wody zaczyna pracowac zaraz po uruchomieniu silnika? czy dopiero po paru minutach? pytam poniewaz mecze sie z uciazliwym wibrujacym dzwiekiem dochodzacym z prawej strony. dzwiek ten pojawia sie dopiero kilka minut po uruchomieniu samochodu. myslalem wiec z poczatku ze pojawia sie po nagrzaniu jakiegos elementu (rolki lub paska). jednak gdy samochod jest juz nagrzany i go zgasze a nastepnie odpale gdy wszystkie elementy sa jeszcze cieple znow musze poczekac pare minut na wystapienie tego dzwieku. stad moje przypuszczenie ze generuje go jakas czesc ktora uruchamia sie troszke pozniej niz odpalenie auta. z poczatku myslalem ze to alternator jednak w nim zostaly wymienione lozyska i szczotki i nie pomoglo. dodatkowo zaraz po odpaleniu auta zawsze wlaczam swiatla, radio, zapalniczke i dzwiek ten rowniez nie wystepuje gdy maksymalnie obciaze alternator lub gdy go w ogole nie obciazam nic nie wlaczajac. pompe wody mam po poprzednim wlascicielu jakas lewizna doltz f-133 jej cena to tylko 115 zl. wiec obstawiam ze to ona tak rozrabia. plynu mi zadnego nie ubywa. w ostatecznosci moge nagrac dyktafonem ten wibrujacy dzwiek przypominajacy łułułułułu. robilem juz rozne zabiegi typu polalem pasek woda, dociskalem go kluczem, wiec nie jest to tez raczej zadna rolka paska klinowego. aha od momentu gdy dzwiek wystapi jest on juz przez caly czas i ani razu nie zaniknie no chyba ze jak wspomnialem zgasze auto i je ponownie odpale to mam te kilka minut spokoju mimo nagrzanych podzespolow.