[MK1] wyciek płynu wspomagania

[MisiekT]

jak tam chcesz...
dla mnie w przypadku czesci, ktore praktycznie nie psuja sie (np. ta rurka) zawsze lepiej jest wziac uzywke w sensownym stanie niz rzezbic z naprawa... gdyby ta czesc padala nagminnie, to bylaby inna rozmowa - ale taka awaria sie praktycznie w skali forum nie zdarza, wiec wyciagnij sobie wnioski

PS. a poza tym koles biorac 400zl za wyjecie, danie do zespawanie i zlozenie z powrotem troche Cie naciaga

[AvataR]

Co prawda nie mam już MK1 ale napiszę na forum swoją przygodę to może się komuś przyda.

Któregoś razu pod firmą zauważyłem plamę pod autem i kapało tylko wtedy jak auto było odpalone. Słyszałem dziwne trzaski i stuki przy skręceniu kierownicą, sprawdziłem poziom płynu kierowniczego i wskazywał prawie 0.
Aby nie zatrzeć pompy wspomagania pojechałem na kanał i wlałem 500ml płynu.
Nic nie kapało....ale na odpalonym silniku już tak. zajrzałem pod spód i znalazłem usterkę oraz miejsce z którego kapał płyn (kapał to mało powiedziane z mikro dziurki sikał pod ciśnieniem). Jako że to było na rurce metalowej taka wygięta w literkę C pod akumulatorem idąca jakby do skrzyni biegów postanowiłem udać się do mechanika.

Pan Adam obejrzał i stwierdził trzeba wymienić ten cały przewód bo nie można kupić tylko takiego elementu. Koszt nowego 799zł...ręce mi opadły ale cóż zrobić auto służy do pracy i musi być sprawne. Powiedziałem mu natomiast żeby się dzień wstrzymał to sobię jakąś używkę kupię. Ceny na allegro jakieś 100-200zł. Ale do głowy wpadł mi jeszcze inny pomysł a mianowicie zaspawać to zimnym lutem w argonie. Okazało się że to był strzał w dziesiątke. Wszystko się pięknie polutowało i koszt całej naprawy + robocizna +płyn wyniósł mnie 150zł.

Pamiętajcie nie dajcie się zwodzić Panom mechanikom którzy idą na łatwiznę i wymieniają całe silniki bo jakaś rurka pękła.

[Speedy26]

Witam,

Ja u siebie również mam problem z wyciekiem (muszę dolewać płynu co dwa tygodnie). Szukałem... sprawdzałem... jednak wyciek pojawia się prawdopodobnie tylko przy maksymalnym skręcie (cieknie "chyba" z pompy - piszę chyba, bo może wyciekać z jakiegoś przewodu który jest nad pompą). Czy możecie śmiało stwierdzić, że przy takich objawach ewidentnie pompa jest do wymiany (jeżeli tak zamawiam jakąś używkę na necie), czy raczej szukać dalej i liczyć, że jednak jest to wina jakiegoś uszkodzonego przewodu???

Z góry dziękuje za podpowiedź...

[Cytrus]

Sprawdź dokładnie, jeśli wyciek pojawia się tylko przy maksymalnym skręcie, to w pierwszej kolejności obstawiałbym wkręcony w pompę czujnik ciśnienia wspomagania, o którym już wcześniej gdzieś już na forum pisałem. Bardzo często pęka w miejscu łączenia mosiądzu z wtyczką tak jakby we wnętrzu konektora.


Część wygląda tak:

[AvataR]

Tutaj musisz być pewien skąd cieknie bo można się wpakować niepotrzebnie w koszta. Jak nie jesteś pewien to umyj jak masz możliwość silnik od spodu, wjedź na kanał i poproś osobę aby na włączonym silniku poruszał kierownicą lewo/prawo do oporu. Płyn jest dosyć lepki i mazisty więc wyciek powinieneś zauważyć.

[Seavolf]

Panowie potrzebuje informacji dotyczącej przewodu wspomagania, chodzi o to że zupełnie nie wiem którego konkretnie przewodu mam szukać, z tego co się dowiedziałem to do mojej wersji MK1 Focusa 1.6 benzyna, klima, 2004r są dwie wersje tegoż przewodu, może mi ktoś naświetlić trochę bliżej którego konkretnie mam szukać?
Z jakiś wstępnych oględzin w sklepach są albo z czujnikiem ciśnienia na przewodzie albo bez czujnika (czujnik w pompie) może ktoś podeśle jakiegoś linka albo jakoś fotkę jak ten przewód wygląda do tego modelu FF?

[czarny-daffy]

Podnies maske, zajrzyj na pompe wspomagania, zobacz czy ma czujnik (czy jakis kabelek tam do niej dochodzi) i masz dwie mozliwosci:

-dochodzi
-nie dochodzi

I zamawiasz odpowiedni przewod. Jesli to zbyt skomplikowane i chcesz miec pewnosc mozesz podbic do jakiegos druciarza zeby zdiagnozowal problem i ewentualnie zamowil i wymienil na odpowiedni.

Pzdr

[damianisko5]

Odświeżę temat /użyłem szukajki pod hasłem ;odpowietrzanie pompy wspomagania, ale bez odpowiedzi./ Muszę wymienić ok. 30 cm przewód w układzie wspomagania 1,6 Zetec, jest pod akumulatorem. Wymiana jest prosta a pytanie dotyczy odpowietrzania. Jak postąpić po uzupełnieniu płyny w zbiorniczku ?? gdzieś czytałem porady, aby RĘCZNIE obracać koło pasowe pompy /oczywiście po zdjęciu paska napędowego/ a po uruchomieniu silnika bardzo delikatnie kręcić kierownicą ... Proszę o poradę Forumowiczów, kto już ten temat przerabiał . Podobno niewłaściwe odpowietrzenie może uszkodzić uszczelnienia maglownicy, dziękuje.

[damianisko5]

Wow, nikt nic nie poradzi ? jakieś sugestie, cokolwiek.

[Speedy26]

Witam,

Jak można przeczytać kilka postów wyżej również miałem problemy z pompą wspomagania - musiałem uzupełniać płyn co najmniej raz w tygodniu, co powodowało nie mały uszczerbek na budżecie. W końcu postanowiłem coś z tym zrobić - zadzwoniłem do firmy specjalizującej się w regeneracji takich pomp: cena za usługę 350 zł - przy czym ja zawożę pompę i ja ją odbieram, bez ich grzebania przy autku; nowa pompa na allegro 350 zł - wiec troszkę to było dla mnie dziwne. Ze względu na duże wydatki w ostatnim czasie (wymiana sprzęgła które na szczęście też udało się kupić w cenie promocyjnej bo za 380 zł za cały komplet - tarcza, docisk + wysprzęglik), postanowiłem zakupić pompę używaną i z 14 dniową gwarancja rozruchową, oraz wszystko wymienić własnymi siłami - co na prawdę nie jest trudne. Na początku trzeba zdemontować zbiorniczek płynu wspomagania (wystarczy go pociągnąć do góry, jest zamontowany na zatrzaskach bez żadnego przykręcenia), zdemontować rurę dolotową od chłodnicy, oraz dla wygody wyjąć filtr paliwa (który notabene można przy okazji wymienić). Następnie ściągamy koło od strony pasażera, i za pomocą klucza 15 założonego na napinacz paska wielorowkowego (troszkę tych kółek tam jest, ale jeżeli spojrzycie na zdjęcie jak wygląda taki napinacz na pewno zaraz go zlokalizujecie) dociskamy go i ściągamy z pompy. Do pompy dochodzą dwa wężyki (jeden od spodu, gruby, gumowy od zbiorniczka), drugi od góry metalowy - i niestety przy tym trzeba się troszkę natrudzić (polecam oczywiście psiknięcie wcześniej WD40) - ja przy odkręcaniu tego przewodu musiałem użyć długiej rurki zapartej na klucz w którą udeżałem młotkiem - ale koniec końców śruba puściła i można ją było odkręcić. Następnie pozostaje nam jedynie odkręcenia 4 śrub mocowania pompy - o ile dwie od góry nie stanowią żadnego problemu, o tyle dwie dolne wymagają wykręcenia filtra oleju ponieważ są przez niego zasłonięte. Po odkręceniu w/w śrub wyciągamy całą pompę do góry (można to zrobić razem ze zbiorniczkiem). Nową pompę/używaną pompę/regenerowaną pompę montujemy oczywiście w odwrotnej kolejności (przyda się na pewno druga para rąk przy zakładaniu paska klinowego). Dolewamy płynu do wspomagania do kreski max w zbiorniczku i odpalamy na chwilę auto - po chwili zbiorniczek robi się pusty, ponieważ płyn został zassany do pompy. Dolewamy płynu znowu do max i odpalamy autko, po czym kręcimy kilka razy kierownicą w lewo i w prawo (do oporu, ponieważ przy maksymalnym skręcie jest największe ciśnienie) i sprawdzamy, ewentualnie uzupełniamy płyn. Pompy nie trzeba w żaden sposób odpowietrzać.

Żałuje, że nie robiłem zdjęć podczas wymiany, bo okazało by się to na pewno o wiele bardziej pomocne dla Was.

[damianisko5]

Speedy26 - fajny opis, dzięki. Tylko niektóre czynności przy demontażu Twojej pompy wystąpią przy silniku benzynowym. Jak na razie nie muszę demontować pompy tylko wymienić krótki odcinek przewodu i zalać zbiorniczek płynem wspomagania. Pozdrawiam.

[beny-pl]

Witam szanownych kolegów i koleżanki.
Też moją foczkę dopadł ten przypadek, wszystko było pięknie do momentu kiedy pękł mi przewód (na zakuciu metalowym) między pompą a maglownicą, wyciekł cały płyn i kierownica zaczęła chodzić jak w Starze 25, dojechałem do domu i na drugi dzień do mechanika może w sumie z 8 km. Wężyk został zregenerowany przez niby specjalistę za 185 zł, na drugi dzień po naprawie kierownica nie chodzi tak jak powinna, otwieram maskę a tam cały silnik zarzygany płynem, następny etap to regeneracja pompy (300 zł), po przejechaniu 100 km to samo płyny nie ma a silnik zarzygany, reklamacja u niby specjalisty od regeneracji, jeszcze raz wymienia uszczelniacze a pompa po paru kilometrach cieknie już trochę mniej. Następnie kupiłem od kolegi z forum używaną pompę od jego rozbitej Foczki za 100 zł (pompa aluminiowa z czujnikiem 2S41-3A696-AA) bardzo mało jest ich na rynku wtórnym same żeliwne do starszych modeli i bez klimy. Bingo - strzał w dziewiątkę wspomaganie "działa" nie cieknie, ale nie chodzi tak lekko jak przed zdarzeniem, mam jeszcze do wymiany pasek klinowy, nie wspomniałem jeszcze o 2 litrach płyny do wspomagania po 50 zł. i zapłaty mechanikowi.
Mam do specjalistów pytanie czy na lekkość działania wspomagania może mieć wpływ to ze układ jest zalany płynem przekładniowym czerwonym TUTELA od Fiata (mój mechanik pracuje w serwisie fiata i generalnie zajmuje się tylko tymi samochodami).

[Radek_16V]

Może mieć wpływ jak najbardziej

[krzyżak]

Witam. Zakupiłem swój pierwszy samochód - focus mk2 1,6
Wiedziałem że jest po niewielkiej stłuczce prawego boku. Przy zakupie mechanik na warsztacie stwierdził, że trochę przecieka płyn od zbiornika wspomagania ale kwestia lepszej opaski rozwiąże problem. Długo nie miałem czasu pojechać do mechanika aby załatwić tą usterkę. Międzyczasie zużyłem 400 ml dolewki płynu. Kolejny mechanik powiedział że to jednak Pęknięty zbiornik płynu wspomagania .

Pytanie brzmi:
- szukałem na Allegro ale nie ma używanych.
- kupić nowy czy używany?
- czy używany od foki mk 1 będzie pasował??

Dzięki za odp.

[korek007]

Napisał krzyżak

... - czy używany od foki mk 1 będzie pasował??....

Z tego opisu wynika, że nie
http://ford.sklep.pl/product-pol-140...d-1433878.html
Tu jest do Mk2
http://ford.sklep.pl/product-pol-140...d-1420238.html

[Mysik86]

Witam.

Mam forda mk1 1.6 i wyciek płynu wspomagania. Zauważyłem, że wąż jest przetarty. I teraz pytanie - czy ten http://allegro.pl/przewod-waz-wspoma...052059342.html będzie ok?
Bo tam widziałem są 2 węże, jeden wychodzi jakby z frontu, a drugi ze spodu zbiorniczka. A ja mam przetarty ten "z frontu".

[MotoKuba]

Mam problem ze wspomaganiem. Odkąd go kupilem płyn leci jak woda. Byłem u goscia co go wczesniej serwisowal i wyszło, że leci z przewodów idących do magla a dokładniej z oringów. No to dobraliśmy na oko o-ringi i po wymianie susza. 4 dni później powtorka z rozrywki. Teraz mam zamiar zrobić to sam, a dokładniej to wymienić o-ringi na oryginalne Forda, wymienic płyn na zalecany przez forda, a nie ATF oraz dolać uszczelniacza. Tylko pytanie do Was gdzie znajde oryginalne oringi?

Lub czy może zna ktoś wymiary tych oringów?

[MotoKuba]

Dla potomnych. W ASO 10zł od sztuki

[chreo]

Napisał artur76

Ku przestrodze uzytkownikow MKI 1.6 Sprawdzajcie przewod cisnieniowy od pompy do magla. Newralgiczny punkt to miejsce gdzie przewod metalowy laczy sie z guma. Gumowy przewod jest zakuty i to nic dziwnego. Tenze gumowy przewod jest tez poprowadzony w oslonie termicznej w zwiazku z bliskoscia wydechu.
W moim przypadku po 11 latach owe zakucie poddalo sie korozji. Waz gumowy spadl z metalowego i caly ATF wylecial na glebe. Zero oznak awarii wczesniej. Po prostu piardlo i juz.
Problem polega na tym ze jesli awaria przydarzy sie w trasie kiedy wydech jest moooocno rozgrzany to o pozar nietrudno. To tyle wnioskow i spostrzezen z mojej awarii. Pozdrawiam.

Mi też ten wąż pękł na wakacjach. Laweta. Najbliższy mechanik jakoś wcisnął go ponownie i trzymał się na metalowych obręczach/zaciskach. Dojechałem do domu, ale chyba zaraz znowu mi strzeli, bo coś syczało podczas mocnych skrętów przy parkowaniu.
Chciałbym teraz dokupić (nie wiem czy nowy da się gdzieś namierzyć) aby z nim pojechać do jakiegoś mechanika w celu wymiany.

Czy ktoś się orientuje jaki kod ma ten wąż? co by go jakoś namierzyć w internecie?
Czy to jest 3A719A z tej strony?
https://ford.7zap.com/pl/car/42/code...2u25484#3A719A