FFII - leje się woda przez dach!!!

[martineho]

Witajcie,
W czwartek odebrałem nową fokę. W sobotę byłem w trasie a w niedzielę chciałem pokazać ją teściowi, który jest wielkim fanem motoryzacji ale dość sceptycznie nastawionym do forda, napędu dieslowskiego, czyli wszystkiego na co się zdecydowałem. On sam jeżdzi wypasionym, usportowionym passatem turbo benzyną i usilnie namawiał mnie na golfa lub nową jettę.
Moje auto było mocno ubłocone po przejechaniu 1000 kilimetrów, więc postanowiłem spłukac je myjką ciśnieniową, tak tylko z wierzchu.
W trakcie pokazywania teściowi wnętrza samochodu, spadła mu na kolana kropla wody! W zamkniętym samochodzie. Odruchowo obaj popatrzylismy na podsufitkę i myślałem, że spalę się ze wstydu. Pod lampką nad lusterkiem gromadziła się nowa kropla. Rosła, rosła, aż w końcu spadła w kierunku naszych osłupiałych twarzy.
Chyba nie muszę Wam pisać jakie szydercze komentarze usłyszałem...
Pojadę do serwisu ale nie mam pojęcia co się mogło stać. Może nieszczelność przy antenie dachowej?
Może wiecie koledzy i koleżanki - czy samochody przyjeżdzają do delaera z anteną na dachu, czy też anteny zakładane są przez dealera w trakcie doposażania?