[MK2] Awaria ESP

[zjanusz]

Witam, milczałem bo kombinowałem z tą moją awarią.Teraz już jestem mądrzejszy i lżejszy o 150 zł . Liczyłem jeszcze na to że może to jakieś "niedoskonałości" na trasie tzn.spadki napięcia ,oporności w urządzeniach współpracujących z ESP(na CAN-nie tak czasem bywa) ale niestety badanie z komputerem Forda wykluczyło taką opcje i potwierdziło uszkodzenie czujnika ciśnienia w pompie ABS.Znalazłem dwie firmy we Wrocławiu za 600 zł i Ozorkowie za 800 zł które regenerują takie pompy i dają gwarancje 2 lata.Kupowanie na Allegro jest może tańsze ale ryzyko za to większe.Jak się dorzuci do tego montaż , modyfikacje oprogramowania to już mamy trochę ponad 1000 zł. Podobno operacja naprawy może polegać tylko na naprawie sterownika a sam czujnik jest wprasowany w korpus pompy i jest nienaprawialny. Chętnie zobaczyłbym te wnętrzności i potestował. Kasa do wydania spora i zaczynam zastanawiać się czy na pewno muszę mieć ESP Dam sobie jeszcze trochę czasu .Dzięki za wypowiedzi.