Przyspieszenie...

[differ]

Z góry przepraszam za laickie (lamerskie) pytanie, ale chciałem się dowiedziec co robić by jak najszybciej przyspieszać np. do setki (mieć najkrótszy czas). Tzn. w korym momencie zmieniac biegi - w punkcie max mocy na wykresie czy przy obrotach dla max momentu obrotowego ? Czy jest tak samo dla każdego biegu czy inaczej dla różnych ? Liczę na fachową odpowiedź.

[differ]

Z góry przepraszam za laickie (lamerskie) pytanie, ale chciałem się dowiedziec co robić by jak najszybciej przyspieszać np. do setki (mieć najkrótszy czas). Tzn. w korym momencie zmieniac biegi - w punkcie max mocy na wykresie czy przy obrotach dla max momentu obrotowego ? Czy jest tak samo dla każdego biegu czy inaczej dla różnych ? Liczę na fachową odpowiedź.

[art0]

oj gdyby to było takie proste.....
Zacznijmy od tego ze możesz ruszać ze ślizgajacym sprzegłem (czyli tak jak 99,99% kierowców) z małych lub duzych obrotów, możesz "strzelać" sprzegłem (obroty na np 3000 i gwałtowne puszczenie pedału sprzęgła). Możesz wrzucać biegi z uzyciem sprzęgła lub robić to bez synchronizacji.
A co do obrotów przy jakich należy zmienić bieg to są dwie drogi:
- praktyka (100 startów z G-techem pozwoli Ci wybrać odpowiednie obroty)
- teoria. Są pewne programy które w oparciu o charakterystyke przebiegu momentu i mocy i załozony czas zmiany biegu obliczają kiedy nalezy zmienić bieg. Najprostszy i najbardziej popularny z nich to Car test i kolejne jego edycje.

Ale tak w naprostszym przypadku to popatrz sobie na krzywe mocy i momentu. Zobacz o ile spadaja Ci obroty przy zmianie i postaraj sie tak dobrać punkt zmiany by cały czas być jak najbliżej zakresu gdzie masz maksymalną moc i maksymalny moment.

[art0]

oj gdyby to było takie proste.....
Zacznijmy od tego ze możesz ruszać ze ślizgajacym sprzegłem (czyli tak jak 99,99% kierowców) z małych lub duzych obrotów, możesz "strzelać" sprzegłem (obroty na np 3000 i gwałtowne puszczenie pedału sprzęgła). Możesz wrzucać biegi z uzyciem sprzęgła lub robić to bez synchronizacji.
A co do obrotów przy jakich należy zmienić bieg to są dwie drogi:
- praktyka (100 startów z G-techem pozwoli Ci wybrać odpowiednie obroty)
- teoria. Są pewne programy które w oparciu o charakterystyke przebiegu momentu i mocy i załozony czas zmiany biegu obliczają kiedy nalezy zmienić bieg. Najprostszy i najbardziej popularny z nich to Car test i kolejne jego edycje.

Ale tak w naprostszym przypadku to popatrz sobie na krzywe mocy i momentu. Zobacz o ile spadaja Ci obroty przy zmianie i postaraj sie tak dobrać punkt zmiany by cały czas być jak najbliżej zakresu gdzie masz maksymalną moc i maksymalny moment.

[sajgon]

Witam
Zasadniczo wszystko zalezy od nawierzchni i opon. Ja przy oponkach 195/50/15 proponowalbym benzyne skrecic do 5000 i strzal ze sprzegla (w tym samym momencie pedal gazu w podloge). Co do zmiany biegow wlasnie jezdze foczka 1.6 i wydaje mi sie ze najlepiej idzie przy zmianie w okolicach 6000 rpm tak zeby ciagle trzymam silnik na wyzszych obrotach. Jesli masz troche kasy to zainwestuj w short shifter zeby biegi szybciej zmieniac, jesli nie masz to poprobuj jezdzic agresywnie z szybka zmiana biegow na pol-sprzegle.

P.S.
Oczywiscie taka jazda moze doprowadzic do skatowania zarowno skrzyni jak i silnika oraz przede wszystkim ukladu jezdnego (przeguby itp...). Wiec jesli nie zmieniasz biegow perfekcyjnie to odpusc sobie obroty z gornego zakresu.

[sajgon]

Witam
Zasadniczo wszystko zalezy od nawierzchni i opon. Ja przy oponkach 195/50/15 proponowalbym benzyne skrecic do 5000 i strzal ze sprzegla (w tym samym momencie pedal gazu w podloge). Co do zmiany biegow wlasnie jezdze foczka 1.6 i wydaje mi sie ze najlepiej idzie przy zmianie w okolicach 6000 rpm tak zeby ciagle trzymam silnik na wyzszych obrotach. Jesli masz troche kasy to zainwestuj w short shifter zeby biegi szybciej zmieniac, jesli nie masz to poprobuj jezdzic agresywnie z szybka zmiana biegow na pol-sprzegle.

P.S.
Oczywiscie taka jazda moze doprowadzic do skatowania zarowno skrzyni jak i silnika oraz przede wszystkim ukladu jezdnego (przeguby itp...). Wiec jesli nie zmieniasz biegow perfekcyjnie to odpusc sobie obroty z gornego zakresu.

[differ]

Macie może linka żeby siągnąć sobie ten programik "Car test" ???

[differ]

Macie może linka żeby siągnąć sobie ten programik "Car test" ???

[Dzieciak]

Tak apropos kolegi który wrzuca biegi przy 6000. To czy jest sens ciągnąć fokę do takich obrotów? Przy 5000 to max co jest odczuwalne jezeli chodzi o dalsze przeciaganie. Wydaje mi się że od 5000 no może 5500 do 6000 to tylko niepotrzebne przekatowywanie silnika, bo na osiągi to już sie raczej nie przekłada. Ale moze jestem w błędzie przynajmniej ja staram się dynamicznie zmieniać w granicach 5000.

pozdr

[Dzieciak]

Tak apropos kolegi który wrzuca biegi przy 6000. To czy jest sens ciągnąć fokę do takich obrotów? Przy 5000 to max co jest odczuwalne jezeli chodzi o dalsze przeciaganie. Wydaje mi się że od 5000 no może 5500 do 6000 to tylko niepotrzebne przekatowywanie silnika, bo na osiągi to już sie raczej nie przekłada. Ale moze jestem w błędzie przynajmniej ja staram się dynamicznie zmieniać w granicach 5000.

pozdr

[xxxxx]

Witam ja zmieniam biegi przy 7000 obr. i tym sposobem 100 km/h osiagam szybciej niz inne auta a co do momentu i mocy wszystko zalezy od tego czy jest to seria czy modyfikacja bo jesli modyfikacja to zakres momentu i mocy sie zmienia i trzeba wyczuc czy lepiej ciagnie na 6000 czy na 7000 obr u mnie lepiej ciagnie na 7000obr i tak na 2 biegu przekraczam 100km/h a na 3 biegu 160km/h 4 bieg to predkosc rzedu 200km/h

[xxxxx]

Witam ja zmieniam biegi przy 7000 obr. i tym sposobem 100 km/h osiagam szybciej niz inne auta a co do momentu i mocy wszystko zalezy od tego czy jest to seria czy modyfikacja bo jesli modyfikacja to zakres momentu i mocy sie zmienia i trzeba wyczuc czy lepiej ciagnie na 6000 czy na 7000 obr u mnie lepiej ciagnie na 7000obr i tak na 2 biegu przekraczam 100km/h a na 3 biegu 160km/h 4 bieg to predkosc rzedu 200km/h

[pinio_tdci]

Najprostsza teoria mowi, zeby ciagnac w zakresie obrotow, miedzy maks. momentem a maksymalna moca (czyli, zeby po zmianie biegu, obroty spadaly nie nizej niz maksymalny moment i zeby nie krecic wyzej niz maksymalna moc, bo to nic nie daje) - ale czy sie da zalezy od zestopniowania skrzyni!

Co do zmiany na polsprzegle, startu ze 'strzalu', etc. to raczej radze nie uskuteczniac - szkoda foczki!

[pinio_tdci]

Najprostsza teoria mowi, zeby ciagnac w zakresie obrotow, miedzy maks. momentem a maksymalna moca (czyli, zeby po zmianie biegu, obroty spadaly nie nizej niz maksymalny moment i zeby nie krecic wyzej niz maksymalna moc, bo to nic nie daje) - ale czy sie da zalezy od zestopniowania skrzyni!

Co do zmiany na polsprzegle, startu ze 'strzalu', etc. to raczej radze nie uskuteczniac - szkoda foczki!

[moon]

Napisał Dzieciak

Tak apropos kolegi który wrzuca biegi przy 6000. To czy jest sens ciągnąć fokę do takich obrotów? Przy 5000 to max co jest odczuwalne jezeli chodzi o dalsze przeciaganie. Wydaje mi się że od 5000 no może 5500 do 6000 to tylko niepotrzebne przekatowywanie silnika, bo na osiągi to już sie raczej nie przekłada. Ale moze jestem w błędzie przynajmniej ja staram się dynamicznie zmieniać w granicach 5000.

1.6 automat - jesli depniesz na opor to bieg zmienia przy ok. 6200

Mimo ze moje odczucie jest takie ze gdyby to byl manual to bym zmienil kolo 5500 albo nawet 5000. Ktoregos dnia jechalem kolo TDCi to mnie objechal bo automat dylowal do 6200 zamiast wczesniej zmienic.

[moon]

Napisał Dzieciak

Tak apropos kolegi który wrzuca biegi przy 6000. To czy jest sens ciągnąć fokę do takich obrotów? Przy 5000 to max co jest odczuwalne jezeli chodzi o dalsze przeciaganie. Wydaje mi się że od 5000 no może 5500 do 6000 to tylko niepotrzebne przekatowywanie silnika, bo na osiągi to już sie raczej nie przekłada. Ale moze jestem w błędzie przynajmniej ja staram się dynamicznie zmieniać w granicach 5000.

1.6 automat - jesli depniesz na opor to bieg zmienia przy ok. 6200

Mimo ze moje odczucie jest takie ze gdyby to byl manual to bym zmienil kolo 5500 albo nawet 5000. Ktoregos dnia jechalem kolo TDCi to mnie objechal bo automat dylowal do 6200 zamiast wczesniej zmienic.

[sajgon]

Napisał Dzieciak

Tak apropos kolegi który wrzuca biegi przy 6000. To czy jest sens ciągnąć fokę do takich obrotów? Przy 5000 to max co jest odczuwalne jezeli chodzi o dalsze przeciaganie. Wydaje mi się że od 5000 no może 5500 do 6000 to tylko niepotrzebne przekatowywanie silnika, bo na osiągi to już sie raczej nie przekłada. Ale moze jestem w błędzie przynajmniej ja staram się dynamicznie zmieniać w granicach 5000.

pozdr

Niby tak ale gwarantuje Ci ze jak staniesz foczka 1.8 obok mnie 1.6 i depniesz do 5000 rpm a ja do prawie 7000 to w momencie twojej zmiany biegu nieco odejde do przodu, a domyslam sie ze chodzi tutaj o to koledze zeby np spod swiatel zrobic papa innym.

[sajgon]

Napisał Dzieciak

Tak apropos kolegi który wrzuca biegi przy 6000. To czy jest sens ciągnąć fokę do takich obrotów? Przy 5000 to max co jest odczuwalne jezeli chodzi o dalsze przeciaganie. Wydaje mi się że od 5000 no może 5500 do 6000 to tylko niepotrzebne przekatowywanie silnika, bo na osiągi to już sie raczej nie przekłada. Ale moze jestem w błędzie przynajmniej ja staram się dynamicznie zmieniać w granicach 5000.

pozdr

Niby tak ale gwarantuje Ci ze jak staniesz foczka 1.8 obok mnie 1.6 i depniesz do 5000 rpm a ja do prawie 7000 to w momencie twojej zmiany biegu nieco odejde do przodu, a domyslam sie ze chodzi tutaj o to koledze zeby np spod swiatel zrobic papa innym.

[Paweł]

Napisał sajgon

Niby tak ale gwarantuje Ci ze jak staniesz foczka 1.8 obok mnie 1.6 i depniesz do 5000 rpm a ja do prawie 7000 to w momencie twojej zmiany biegu nieco odejde do przodu, a domyslam sie ze chodzi tutaj o to koledze zeby np spod swiatel zrobic papa innym.

a jak się depnie 1.8 do 6500 rpm to twoje 1,6 tylko spaliny powącha.porównaj przebieg krzywych momentu i mocy.

[Paweł]

Napisał sajgon

Niby tak ale gwarantuje Ci ze jak staniesz foczka 1.8 obok mnie 1.6 i depniesz do 5000 rpm a ja do prawie 7000 to w momencie twojej zmiany biegu nieco odejde do przodu, a domyslam sie ze chodzi tutaj o to koledze zeby np spod swiatel zrobic papa innym.

a jak się depnie 1.8 do 6500 rpm to twoje 1,6 tylko spaliny powącha.porównaj przebieg krzywych momentu i mocy.

[Dimmu]

dokladnie, nie ma co sie oszukiwac. Tu nie ma takich mocy zeby zrywac trakcje i poprawna jazda 1.8 wygra z perfekcyjnym startem 1.6. A tak wogole to biegi zmieniac z pedalem w podlodze i bedzie git. Pozdrawiam

[Dimmu]

dokladnie, nie ma co sie oszukiwac. Tu nie ma takich mocy zeby zrywac trakcje i poprawna jazda 1.8 wygra z perfekcyjnym startem 1.6. A tak wogole to biegi zmieniac z pedalem w podlodze i bedzie git. Pozdrawiam

[differ]

Jakby ktoś nie zauważył to pytałem sie czy ma ktos linka do programu CAR TEST, bo z wielką ochotą bym go sobie wypróbował.

[differ]

Jakby ktoś nie zauważył to pytałem sie czy ma ktos linka do programu CAR TEST, bo z wielką ochotą bym go sobie wypróbował.

[sajgon]

http://www.richmondgear.com/01cartest.html

Tutaj jest z tego co sie orientuje.
A co do Ciebie Pawle dlatego jak chce sie poganiac to wyciagam alfe. Zreszta TDCi foczka tez sobie niezle daje rade...

[sajgon]

http://www.richmondgear.com/01cartest.html

Tutaj jest z tego co sie orientuje.
A co do Ciebie Pawle dlatego jak chce sie poganiac to wyciagam alfe. Zreszta TDCi foczka tez sobie niezle daje rade...

[Paweł]

Napisał sajgon

http://www.richmondgear.com/01cartest.html

Tutaj jest z tego co sie orientuje.
A co do Ciebie Pawle dlatego jak chce sie poganiac to wyciagam alfe. Zreszta TDCi foczka tez sobie niezle daje rade...

O alfach jest takie powiedzenie " super samochody ale w czasie pomiedzy salonem a złomowiskiem więcej czasu spedzają w warsztatch niż na szosie". Jest to forum o foczkach. A z alf najlepsza to była Gulietta ale dawne czasy

[Paweł]

Napisał sajgon

http://www.richmondgear.com/01cartest.html

Tutaj jest z tego co sie orientuje.
A co do Ciebie Pawle dlatego jak chce sie poganiac to wyciagam alfe. Zreszta TDCi foczka tez sobie niezle daje rade...

O alfach jest takie powiedzenie " super samochody ale w czasie pomiedzy salonem a złomowiskiem więcej czasu spedzają w warsztatch niż na szosie". Jest to forum o foczkach. A z alf najlepsza to była Gulietta ale dawne czasy

[sajgon]

OT: ogólnie zgadzem sie z Twoimi slowami ale mialem na tyle duzo szczescia ze moja sie akurat nie psuje nic a nic. I szczerze mowiac chcialbym taki silniczek w foczce widziec. Mam nadzieje ze kiedys marzenie sie spelni...

[sajgon]

OT: ogólnie zgadzem sie z Twoimi slowami ale mialem na tyle duzo szczescia ze moja sie akurat nie psuje nic a nic. I szczerze mowiac chcialbym taki silniczek w foczce widziec. Mam nadzieje ze kiedys marzenie sie spelni...