[Ogólne] Prawidłowe napięcie ładowania z alternatora, jakie?

[kokoSpoko]

Witam

Dziś wymieniłem aku na nowy Varta SIlver Dynamic 74Ah 750A rozruch, pasuje ładnie, wymienili mi go na miejscu, po wymianie sprawdzili napięcie na włączonym silniku + mijania i nawiew na jedynkę, wyszło 14,8 volta powiedział że za wysokie jest bo od 14,6 paruje elektrolit i jak po dwóch trzech godzinach nie spadnie (mówił, że może komputer jeszcze się nie dostosował czy coś) to do elektryka żeby jechać, sprawdziłem przed momentem na zimnym silniku teraz jest na moim multimetrze 14,68 - 14,70 volta, dodam, że wcześniej wujkowi (po nim kupiłem auto) padł oryginalny aku i z braku laku i pieniędzy wsadził pożyczony wielki kloc marki "KRZAK" 80Ah i chyba 720A i tak jeździł z miesiąc.

Jak z tym ładowaniem jakie powinno być bo tutaj piszą że 13,7 albo 14 z groszami... ale widać te grosze są właśnie kluczowe, a nie chcę zepsuć nowego aku i stracić od razu gwarancje bo elektrolitu nie będzie w środku

EDIT:
Chodzi o auto z pod nicka

[drake]

w zime nic się nie stanie, w lato przy dłuższych trasach może Ci wyparowywać elektrolit.

[kokoSpoko]

czyli jechać do elektryka

[baptysta]

elektrolit nie odparowuje tylko woda destylowana która jest zmieszana z kwasem.

[drake]

oczywiście racja, może inaczej - będzie zmniejszał się poziom elektrolitu i płyty nie będą w pełni zanurzone. Chodziło o to samo, jednak faktycznie - napisane zostało przeze mnie źle.

[kokoSpoko]

a powody zbyt dużego napięcia ładowania ? i jak z naprawami drogie ?

[siw-y]

Wymieniłem aku bo mi padł po 1,5 roku Centra Futura 53ah i 540A, okazało się że ładowanie miałem na poziomie 15V, Wsadziłem nowy aku 60ah i 600A, zaraz po podłączeniu pokazał ładowanie 14,2V, no to się ucieszyłem że jest ok. Następnego dnia sprawdziłem a ładowanie znów na poziomie 15V. Zagadałem do kolegi z pracy i wgrał mi nowego softa bo wyczytałem że czasem to pomaga, niestety nie u mnie bo ładowanie dalej na poziomie 15V. Po dalszych przygodach z za wysokim ładowaniem udało się dojść do stanu gdzie ładowanie wynosiło jakieś 14,4 do 14,7 (zrobiłem adaptację po wymianie klemy) Wczoraj jeździłem z żoną po sklepach i jak to na normalnego chłopa przystało żona była w sklepie a ja grzałem dupkę w aucie i zaobserwowałem że zaraz po odpaleniu auta przy temp. -23 stopnie, ładowanie miało jakieś 15V do 15,2V, a po przejechaniu kilku km i czekaniu na żonę ponad pół godziny pod sklepem ładowanie spadło na 14,4V, i tak się już utrzymywało. Dodam że przewody są sprawne, aku nowy, reg. napięcia nowy oryginalny.

Widocznie tak ma być, tak ładowaniem steruje komputer

[kokoSpoko]

to może minusowe temperatury tak wpływają na to, sprawdzę jeszcze na rozgrzanym silniku tak jak mówisz

[umbowy]

Siw-y w mądrej książce znalazłem wytłumaczenie tej ostatniej sytuacji (wyjazd na zakupy ). Tam jest napisane, że "zimne akumulatory szybciej osiągają temperaturę roboczą, gdy są doładowywane napięciem o wyższej wartości, rozgrzane niższym. Zasadę tę inżynierowie Forda wykorzystali przy konstrukcji regulatora napięcia. Pracą regulatora zarządza sterownik silnika (PCM). Wartość napięcia prądu ładującego akumulator jest ustalana na podstawie informacji napływających z czujnika temperatury powietrza zasysanego (IAT) oraz aktualnej temperatury akumulatora..." Więc już jasne dlaczego na -23 stopniach napięcie ładowania było trochę wyższe.

[umbowy]

A co do napięcia to przy włączonym jednym odbiorniku (np. dmuchawa, radio) powinno wynosić od 13,5V do 14,8V

[mjprzem]

13,5...14 to za malo powinno byc od 14...do 14,4...a w mrozy wiecej

sterownik ustala wartosc wedlug teoretycznie obliczonej temp. z czujnikow silnika.
dzieki temu ma teoretyczna wartosc temp. akumulatora.

ale przypuszczam ze kolega ma zmieniony regulatorek..jak mialem oryginalny regulator to wszystko bylo ok..ale jak wsadzilem zamiennik to napiecie mam teraz 14,6..14,7V. W zimie to nie przeszkadza..gorzej w lecie ale akumulatorec Ca/ca powinien z tym wytrzymac

W temacie akumulator opisalem co to jest "smart charge" i jak to działa

[umbowy]

Wartości napięcia przepisałem z książki, więc powiny się zgadzac. Poza tym tak jak napisał mjprzem 14,6-14,7V raczej nie jest powodem do zmartwień

[siw-y]

no to ciekawe jest

[mjprzem]

dla zwyklego akumulaytora 14,6V moze byc problemem ale dla akumulatorkow Ca/Sr lub CaCa raczej to nie jest az taki duzy problem.

[Sroka]

Witam

Nie chciałem zakładać nowego tematu, bo mam podobną sytuację jak wyżej, lecz nadal nie znam odpowiedzi ?

Otóż 10 dni temu podjechałem na serwis akumulatorów, wymienić na nowy bo mój coś tam słabo chechłotał. Słaby był więc wymieniłem. Wsadziłem 80ah. Generalnie po wsadzeniu aku okazało się że mam zbyt duże napięcie 14.67. Fachowcy mówią -> Regulator napiecia, ale przyjedź za tydzień. W międzyczasie 2-3 mechaników również mówi, że trochę za dużo.

Po 10 dniach czyli dziś jadę do elektryka. Czego się dowiaduję ?
"panie, focusy tak mają one dają nawet do 15v dlatego że to komputer reguluje, wszystko jest ok, nie wplątuj pan się w koszta"

jadę do serwisu akumulatorów, sprawdzają te lektrolity -> wszystko ok, ale ładowanie nadal jakie było tak jest.

Otóż moje testy:
włączony silnik + radio i lampy -> 14.63 - 14.7
włączony silnik + radio + dmuchawa na maxa i lampy ->13.3 - 13.6


Czy coś jest rzeczywiście nie tak ?
Zauważyłem jeszcze, że jak jadę w nocy i włączę nagle na najmocniejszy nadmuch przygasa światło.

Jestem zielony w elektryce, proszę o pilną pomoc )

Co do stanu aku, kazali jeszcze miesiąc pojezdzić i się okaże czy wyparowuje czy nie )

[drake]

o ile akumulator wykonany jest w technologii Ca/Ca, nic się nie stanie. Te akumulatory wytrzymują napięcia 15,5V i więcej (końcowe napięcie ładowania 16,2 V)

[mjprzem]

Napisał Sroka

włączony silnik + radio i lampy -> 14.63 - 14.7

w tym roku robilem swoj alternator-bo wytarly sie pierscienie slizgowe-przy okazj sprawdzalem lozyska-byly ok.

jak pisalemrok temu mialem podobnie jak ty...ale po wymianie pierscieni-w moim przypadku jeden pierscien starl sie do plastiku-przebieg wowczas byl okolo 250kkm.

zostawilem stary regulator bo szczotki jeszcze byly. po tej akcji unormowalo mi sie napiecie ladowania na poziomie 14,5V. oczywiscie im zimniej tym wyzej im cieplej tym nizej.

tak czy siak-przy okazji lutowalem zaciskane uzwojenia-wiec zrobilem wszystko-i zrobilo sie wzorowo.
wnioski wyciagnij sam...

[Sroka]

Jak powiedziałem elektrykowi że mój pojazd przejechał już 194tys to wspomniał o pierścieniach, że sie ścierają i że regulator i tak z czasem będzie do wymiany.
Chciałem pozostawić sobie jakiś czas obecny stan, przynajmniej z pół roku(ciężka sytuacja finansowa) ale boję się, że coś się pogłębi ) 14.68 przy radiu lampach i oświetleniu nie uważam, żeby było zbyt wysokie, natomiast przy dmuchawie i reszcie 13.6 juz martwi ?

kolego a wymiana pierścieni to duży koszt ?

[mjprzem]

poza robota to chyba cos kolo 20zl.

pamietaj ze diesel ma:
-swiece zarowe
-ogrzewanie dodatkowe-kolejne swiece zarowe-ktore moga zabierac prad i zabieraja-wiec czasami napiecie skacze jak jest zimno. ale te swiece dzialaja tak ze jak napiecie spadnie ponizej 13,5V -zazwyczaj na wolnych obrotach to sie odłączają.

jak nie bedziesz dmuchawy na maksa uzywal-i nie uzywaj-bo dmuchawa na maksa ciagnie duzo pradu-to juz ci duzo pomoze.

[pino]

Witam
w zeszłym tygodniu chciałem odpalić auto, rozrusznik zakręcił 3 razy (normalni, bez mulenia), po czym wszystko zgasło, kontrolki ledwo się żarzyły. Próbowałem odpalić z innego auta - nic to nie dało, kontrolki świecą ale przy próbie odpalenia słychać tylko jak działa włącznik rozrusznika i tyle.
Wymontowałem akumulator - napięcie 12.5 V, po podpięciu pod prostownik prąd ładowania 0. Wymieniłem akumulator na nowy i tutaj zaczęły się dziać dziwne rzeczy. Gdy auto stoi przez noc w garażu napięcie na akumulatorze 12.6 V, po odpaleniu napięcia ładowania 13.9 - 14 V bez zmian po przejechaniu 20-30 km.
Gdy auto stoi przez noc na polu napięcie na akumulatorze 12.55 V, po odpaleniu napięcia ładowania 14.7 V bez zmian po przejechaniu 20-30 km.
Ponadto po nocy w garażu na wolnych obrotach przy nagrzanym silniku ładowanie faluje 13.6-14.3.
Powtórzyłem te próby kilka razy i bez zmian.
Dodam jeszcze, iż bez względu na to czy auto nocowało w garażu czy na polu, po przejechaniu 20-30 km i postoju nawet kilkanaście minut ładowanie skacze na 14.7 V.
na postoju (zgaszony silnik, wyłączone radio, światła itp) pobór prądu z akumulatora ok 150-200 mA)
ładowanie mierzone podczas jazdy zarówno w trybie serwisowym jak i miernikiem.
Będę wdzięczy za pomoc.

[mjprzem]

przy temp. -10'C napiecie ma byc 14,7...14,8V i to jest prawidlowe napiecie!!!!

Przykladowo -napisane z glowy wiec tak mniej wiecej:

40'C =14V i mniej
35'C = 14,2
25'C =14,4V

0'C = 14,5-14,6V

-10'C = 14,7 -14,8
-20'C i ponizej = moze dochodzic nawet pod 15V ale juz nie wiecej.

Jest to jak najbardziej prawidlowe ladowanie i takie sposob ladowania zapewnia akumulatorom dluzsza zywotnosc na mrozach.

jezeli samochod stoi w garazu i jest cieplo-to ladowanie po odpaleniu moze byc nizsze , ale jak na zewnatrz jest znacznie ponizej 0'C to ladowanie sie podnosi jak przejedziesz kilka kilometrow. chyba wszystko jasne?

[pino]

OK, tylko dlaczego po wyjeździe z garażu i jeździe na mrozie napięcie dalej jest 14 V ?

[mjprzem]

niewiem jak jest u ciebie..ale u mnie jest tak ze jak nawet jest w cieplym garazu to po wyjezdzie na mroz systematycznie w ciagu 10-20 minut podnosi sie na wyzsze ladowanie.

jednak jesli masz 14,0V po wyjezdzie z garazu to takie napiecie jest jeszcze dopuszczalne-pod warunkiem ze nie uzywasz akumulatora gdy samochod nie chodzi. byc moze masz jakies bledy w sterowniku albo program jest tak napisany w twojej wersji silnika-musialbys porownac z innymi silnikami 1,6

tak czy siak napiecie powinno sie ustalac w zaleznosci od temperatury zewnetrznej....
ale jezeli masz uszkodzony np. czujnik temperatury-lub przeplywomierz-bo niewiem co u ciebie szczytuje temp. powietrza dla bateri to byc moze to wina czujnika wlasnie ze masz takie a nie inne napiecie ladowania.

[wacek]

znalazłem coś takiego to by pokrywało się z wypowiedzią mjprzem
http://forum.fordclubpolska.org/arch.../t-149068.html
a może pomożecie w wyjaśnieniu dlaczego w trakcie trybu serwisowego napięcie na postoju wyświetla 11,6 volta po odpaleniu 13,5 . jak mierze napięcie na akumulatorze jest 12,7 a przy odpalonym silniku 13,8 gdzie szukać spadku napięcia z 12,7 na 11,6 w trybie serwisowym mam błąd 262

[marian5110]

Witam, mam focusa 2002 rok 1.8 benzyna i problem z ładowaniem. miesiąc temu kupiłem nowy alternator, 3 miesiące wcześniej wymieniłem akumulator na nowy. w zeszłym tygodniu podłączyłem miernik i przy zapalonym silniku napięcie ładowania jest 15V. z tego co czytałem to zbyt duża wartość. zanim oddam alternator do reklamacji chciałem się upewnić czy zbyt wysokie napięcie ładowania nie jest spowodowane np. kompem w aucie, nie znam się na elektryce samochodowej ale słyszałem że to komputer steruje napięciem alternatora. może się okazać ze alternator jest ok a przyczyna leży np. w komputerze. proszę o info czy dobrym tropem idę.

[mjprzem]

a napewno miales dobry miernik? a jaka temperatura byla na zewnatrz?
alernator moze byc dobry ale jesli przewody gdzies slabo stykaja lub regulator jest zle dokrecony to tez takie chcece moga byc. tak samo moze byc problem jesli sprzeglo alternatora byloby rozklejone-rozwalone. i oczywiscie jesli sterownik silnika dostaje zla informacje o temperaturze powietrza-bo moze wszystko jest dobrze a ktos uszkodzil czujnik temperatury powietrza, i sterownik silnika mysli ze jest zimno bardzo.

CZYTALES 3 posty wyzej?

[wacek]

oje podejrzenia co do ładowania są takie. W poście wyżej napisałem że mam różnicę napięcia na wyświetlaczu w trybie serwisowym o 1 v a rzeczywistym napięciem ładowania mierzonym na aku . zgadzam się że komputer mierzy i ustawia ładowanie w zależności od temperatury powietrza ( przeczytałem tak na forum ) według mnie trzeba mieć pewność co mierzy komputer jaki poziom napięcia do niego dochodzi. 1v to dużo. ja poprawiłem te napięcia rozłączając prawie wszystkie wtyczki pod maska i potraktowałem je kontaktem 61 efekt pracy silnika znacznie się poprawił wyjąłem tez wtyczkę zasilania skrzynki bezpiecznikowej i po koleji bezpieczniki oczywiście bez napieciowo aku odłączone napięcie na wyświetlaczu tryb serwisowy i faktycznie mierzone napięcie to teraz 0,2 v spadek napięcia po drodze miedzy aku ,alternatorem a kompem ma duży wpływ na regulacje napiecia.teraz temperatura na wyswietlaczu + 7 stopni silnik 80 c nowy aku ładowanie bez obciążenia 13,5 v pod obciążeniem grzanie przedniej szyby 13,7 v mierzone na akumulatorze

[Ziele1985]

Napisał Ziele1985

Wg. komputera napięcie 13.5. Podłączyłem pod prostownik elektroniczny a on że akumulator rozładowany. Jak to nic nie da to jadę po nowy. Dziś doszło mi przygasanie lewej lampy przy włączonym kierunku. Tak jakby masy nie było...

Całą noc ładował się prostownikiem elektronicznym i 12h po skończeniu ładowania akumulator miał 13.09V. Po uruchomieniu wg. kompa ładowanie 14.4V a na mierniku 14.45V
Wygląda na to że był mocno rozładowany.
Pozostała kwestia braku masy w lampie i wycieraczki które zatrzymują się w połowie szyby

[Ziele1985]

Napisał Ziele1985

Całą noc ładował się prostownikiem elektronicznym i 12h po skończeniu ładowania akumulator miał 13.09V. Po uruchomieniu wg. kompa ładowanie 14.4V a na mierniku 14.45V
Wygląda na to że był mocno rozładowany.
Pozostała kwestia braku masy w lampie i wycieraczki które zatrzymują się w połowie szyby

No i kicha. Następnego dnia ładowanie 15.3V. Dziś pojechałem do serwisu akumulatorów. Mój nie miał dużej pojemności a ładowanie 15.4V. Po zmianie akumulatora to samo.
Włożyłem z powrotem swój a tu ładowanie 14.4V....
Pojeździłem trochę, napięcie zaczęło wzrastać. Po kolejnym odpaleniu 15.5V. Ręce opadają. W czym może być problem?

[maciozgr]

Z tego co piszesz wynika, że masz za duże napięcie ładowania(jeśli dobrze kumam)
Za to odpowiedzialny pewnie jest uwalony regulator napięcia