[MK1] sprawdzenie świec żarowych

[charzytyn]

Witajcie, kiedyś znalazłem na forum temat jak się sprawdza świece żarowe. Może mi ktoś pomoć i nakierować na temat jeśli jeszcze istnieje? Ja nie mogę znaleźć. Kwestia taka, że ostatnio musze kilka razy włączyć zapłon (średnio 3 x po 15sek) aby się nagrzało i dopiero pali, zawsze miałem na styk i tak myślę że pewnie mam co najmniej jedną świece przepaloną, chciałbym sprawdzić która i ją wymienić. Pozdrawiam.

[XymoX]

przy dobrym aku i sprawnym silniku odpali bez świec. Jeśli każdej nie odkręcisz od listwy zasilającej i nie podłączysz do omomierza to nie sprawdzisz. Każda powinna mieć opór około 2 ohm

[cobra.rdc]

podam Ci metodę książkową:

1. Odłącz przewód masowy (-) akumulatora
2. Odłącz przewody, a następnie odpowiednim kluczem nasadowym wykręć świece żarowe z głowicy cylindrów.
3. Po kolei podłączaj świece za pomocą uprzednio przygotowanego przewodu do w pełni naładowanego akumulatora.
4. Każda ze świec żarowych powinna w czasie 10 sec. rozgrzać się do białości. W innym przypadku wymień słabszą świecę na nową. Najlepiej od razu komplet.

Można jeszcze zobaczyć czy szczelina między elektrodami nie jest za duża powinno być ok 1,3 mm

Ja swego czasu w powyższy sposób ustaliłem zużute świece - więc powodzenia

[Ranid]

Nie ma co sprawdzać wymień wszystkie bo świece tracą swoją moc zbiegiem czasu i ta nowa będzie mocniejsza od starych,druga sprawa to każda firma ma swoje moce np.220-225.Lepiej wymienić nowe tanie wszystkie jak dokładać.

[charzytyn]

Napisał XymoX

przy dobrym aku i sprawnym silniku odpali bez świec. Jeśli każdej nie odkręcisz od listwy zasilającej i nie podłączysz do omomierza to nie sprawdzisz. Każda powinna mieć opór około 2 ohm

Ja jak odpalam moją fokę, to nie kręcę rozrusznikiem powyżej 2 sekund i na "chama" nie próbuję odpalić. Myślę że aku mam dobry, nie sprawdzałem jeszcze, ale z powyższego co napisałem to jestem prawie pewien że to świece, jak minie razem te 45sek rozgrzewania to pali na styk. Nie jest to póki co wielki problem, ale póki jeszcze jest stosunkowo ciepło to chciałbym to zdiagnozować, aby zimą się nie męczyć.
Xymox, dzięki za info, a czytałem kiedyś o metodzie na żarówkę, wiesz co i jak? pozdr.

---------- Post dodany o 09:57 ---------- Poprzedni post był z 09:53 ----------

Pisząc następny post doszły dwie odpowiedzi, fajno Panowie, dziękuje za szybkie odpowiedzi. Czyli lepiej wymienić wszystkie świece. A jaki okres uważacie za odpowiedni do wymiany świec? Dopiero jak coś nie tak, czy co pewien czasookres?

[XymoX]

Napisał cobra.rdc

podam Ci metodę książkową:
3. Po kolei podłączaj świece za pomocą uprzednio przygotowanego przewodu do w pełni naładowanego akumulatora.

nie ma sensu wykręcać - wystarczy od każdej świecy odłączyć "+" i sprawdzić do masy omomierzem

Napisał cobra.rdc

Można jeszcze zobaczyć czy szczelina między elektrodami nie jest za duża powinno być ok 1,3 mm

no - i zaczyna się śmiesznie :smt041

---------- Post dodany o 10:01 ---------- Poprzedni post był z 09:59 ----------

Napisał Ranid

Nie ma co sprawdzać wymień wszystkie

jest po co sprawdzać bo wywalić kasę zawsze można a nie ma tu 100% pewności, że to świeczki .........
Tak jak napisałem - przy temperaturach jeszcze niewiele poniżej zera odpali przy niegrzejących świecach - warunek: dobre aku i sprawny technicznie silnik a nie padaka

[charzytyn]

---------- Post dodany o 10:01 ---------- Poprzedni post był z 09:59 ----------

[/COLOR]

jest po co sprawdzać bo wywalić kasę zawsze można a nie ma tu 100% pewności, że to świeczki .........
Tak jak napisałem - przy temperaturach jeszcze niewiele poniżej zera odpali przy niegrzejących świecach - warunek: dobre aku i sprawny technicznie silnik a nie padaka[/QUOTE]

No dokładnie, dlatego chcę sprawdzić najpeirw aby się upewnić czy na pewno to, i dlatego też się pytam co ile wymiana świec żarowych, czy dopiero jak coś nie tak? Moje nie wiem, ale 2 lata na pewno nie były wymieniane.

[XymoX]

Napisał charzytyn

Ja jak odpalam moją fokę, to nie kręcę rozrusznikiem powyżej 2 sekund i na "chama" nie próbuję odpalić.

nie miałem na myśli kręcenia na chama tylko wiem z doświadczenia, że wcale nie musi to być wina świec. Zeszłej zimy też palił mi jak wrak - podgrzewałem po trzy razy. Kombinowałem ze świecami - okazały się w porządku. Kupiłem nowy aku i pali na dotyk bez wymieniania czegokolwiek innego. Przy -20 zaczął odpalać od razu po przekręceniu kluczyka i bez grzania do oporu

---------- Post dodany o 10:08 ---------- Poprzedni post był z 10:04 ----------

Napisał charzytyn

dlatego też się pytam co ile wymiana świec żarowych

nie ma żadnej reguły - to element grzejny i może działać 200kkm a może przepalić się po kilku dniach. Sprawdź omomierzem każdą z nich i po sprawie. Tylko pamiętaj, że od każdej musisz odkręcić zasilanie. "na żarówkę" też można ale jak nie masz omomierza. Podłączasz żarówkę pomiędzy "+" aku i "+" świecy. Jak świeczka dobra to żarówka zaświeci. W wersji z omomierzem podłączasz go pomiędzy "+" świecy i "-" aku.

[charzytyn]

Ok, dzięki wielkie za info

[Wilu117]

Sprawdzając na żarówkę jest tak, że jak zaświeci się swoim maksymalnym światłem to świeca ok. Jak nie świeci albo świeci ale słabo to świeczka już padnięta.