Trwałość oleju?

[olo]

Witam
Czy oryginalny fordowski olej silnikowy 5W-30 posiada jakis termin " przydatności do spozycia" . Po każdej corocznej wymianie zostaje mi około litra oleju z bańki 5 litrowej. Silnik raptem na 20 tyś pożera do na bagnecie ze 5mm oleju tak więc nie ma konieczności dolewania. Mam już uzbierane ~3 litry i myśle sobie żeby zamiast kupować bańke 5 litrową, dokupic tylko 1 litr oleju i akurat by starczyło na wymianę. Ale się zastanawiam czy olej pochodzący z różnych okresów wyprodukowania i rozlewania do opakowań, przechowywany już w rozczelnionym opakowaniu nie traci coś na jakości i można go bez problemu wlać do silnika. Jakieś uwagi?

[lobuzek]

Według mnie traci i tak też mówią znani mi mechanicy. Zauważ, że interwały wymiany oleju to określony przez producenta przebieg i właśnie czas, z reguły rok. Dodatki uszlachetniające dodawane do olejów wieczne nie są i leżakowanie oleju w otwartym opakowaniu nie robi mu dobrze.
Ja w poprzednim samochodzie (Punto) jeździłem na Castrolu i gdy kupowałem bańkę 4 litry to litr brał ode mnie mechanik, który do siebie wlewał ten sam olej. Najlepiej zalewaj olej z beki, nie będziesz miał problemów z pozostałościami.

[Arturek]

Napisał lobuzek

Według mnie traci i tak też mówią znani mi mechanicy. Zauważ, że interwały wymiany oleju to określony przez producenta przebieg i właśnie czas, z reguły rok.

Rok do wymiany - tak ALE to dotyczy oleju zalanego do silnika czyli używanego.
Trwałość oleju to wg mnie śliski temat (każdy ma inne zdanie). Ja osobiście kupiłem rok temu bańkę oleju Ford. Planowałem wymienić olej w Escorcie. Tuż przed wymianą oleju żona sprzedała Escorta i kupiła Focusa. Ja po roku zalałem olej do Focusa. Po trzech latach mimo wszystko bym miał obawy. Nie oglądałem bańki po oleju, z ciekawości w wolnej chwili sprawdzę czy podają datę ważności (wtedy sprawa byłaby jasna).
pozdrawiam
Arturek

[kawin]

Czyba nie będę oryginalny, gdy powiem, że każdą pozostałość po wymianie, np. 1 litr należy wlać w pierwszej kolejności przy następnej wymianie oleju i dolać np. 3 litry z nowej bańki. Za rok wlewamy pozostałe 2 litry itd. Po pewnym czasie żeczywiście nie warto już kupować 5 czy 4 litrów, ale tylko 1. Każda pozostałość nie będzie zbyt długo leżakować.