Śmierdzi nawiew

[NeroN]

A ja mam pytanie, w zeszłym waliło mi strasznie z nawiewu, a jak się włączało klimę toprzy otwartych oknach trzeba było jechać , czyściłem ją takim cudem-pianką jakby przed zimą w sprayu,ale widzę że problem powraca a niedługo będzie ciepło i tzreba by z tym coś zrobić. Wie ktoś co i jak ??

[pinio_tdci]

Trza porzadnie odgrzybic (i najprawdopodobniej wymienic filtr p.pylkowy!)

Porzadnie, a nie jakas pianka! Najlepiej podjedz do specjalistow od klimy i jak Ci sie uda podpatrzec, to bedziesz na przyszlosc wiedzial gdzie rurke pchac

[Beo]

Napisał pinio_tdci

wiedzial gdzie rurke pchac

a to jeszcze nie wiesz gdzie ??

[Szymako]

Napisał mishio

a to jeszcze nie wiesz gdzie ??

Spamer

[NeroN]

Napisał pinio_tdci

Trza porzadnie odgrzybic (i najprawdopodobniej wymienic filtr p.pylkowy!)

Porzadnie, a nie jakas pianka! Najlepiej podjedz do specjalistow od klimy i jak Ci sie uda podpatrzec, to bedziesz na przyszlosc wiedzial gdzie rurke pchac

Byłem tam w zeszłym roku, koleś wziął takie cudo jakie ja sobie później kupiłem za (15zeta), wyjął filtr wsadził rure psiknął, wszedł do srodka, do każdej dziury od nawiewu na twarz pisknął, założył nowy filtr co mu przywiozłem włączył klime na grzanie, 3 bieg i zostawił na 5 min.-80 zeta

Jak je****ło* tak je****łó, więc się wk****, ale paragon wyrzuciłem, tak to bym jechał z reklamacją.

Zakupiłem taki środek, wjąłem filtr zalałem tym gó**** wyjąłem maskownice wlotów, zalałem klima na full grzanie i inne różne kombinacje, operację pwtórzyłem 2 razy i nie waliło(przez pewien czas). po miesiącu jak klima btyła włączona, to też nie waliło, dopiero, jak się ją wyłączało to zaczynało walić, pośmierdziało 5 min i przestawało...

Jak m się wspomną tamte czasu smrodu, to aż mnie coś bierze

[pinio_tdci]

Napisał NeroN

Zakupiłem taki środek, wjąłem filtr zalałem tym gó**** wyjąłem maskownice wlotów, zalałem klima na full grzanie i inne różne kombinacje, operację pwtórzyłem 2 razy i nie waliło(przez pewien czas). po miesiącu jak klima btyła włączona, to też nie waliło, dopiero, jak się ją wyłączało to zaczynało walić, pośmierdziało 5 min i przestawało...

Jak m się wspomną tamte czasu smrodu, to aż mnie coś bierze

Napsikac nalezy do parownika i 'pudelka' od filtru, reszte to sobie mozna ...

Moze gosc jakiegos badziewnego specyfiku uzyl, albo nie wymienil filtru i sobie potem grzybki, z niego, spokojnie odrosly

[NeroN]

Filtr zmienił bo stałem nad nim i mu pomagałem nawet podszybie zdjąć. A do pparownika to jak mam dotrzeć, z tego co isę orientuję, to jest koło nóg w tym tunelu środkowym...

[pinio_tdci]

Napisał NeroN

Filtr zmienił bo stałem nad nim i mu pomagałem nawet podszybie zdjąć. A do pparownika to jak mam dotrzeć, z tego co isę orientuję, to jest koło nóg w tym tunelu środkowym...

Musze wyczuc, jak to ASO robi (moze ktos wie?) ale gosc ktory mi klime odgrzybial, uzyl dosc dlugiej rurki, ktora pakowal przez puszke filtra - jak na razie, przez 6 miesiecy 'trzyma', wiec chyba 'dotarl'

[lobuz]

jedyna skuteczna metoda jest dezynfekcja klimatyzacji. Serwisy klimatyzacji stosuja czesto takie urzadzenie. Dziala to na zasadzie mikrodyfuzji...W urzadzeniu jest preparat dezynfekcyjno- dezodoryzujacy, ktory za pomoca ultradzwiekow jest rozbijany na bardzo male czastki (o średnicy kropel podobno nawet 5 mikronow), tworzy sie cos w rodzaju aktywnej mgly, ktora nie moczy ani nie plami powierzchni i dociera wszedzie zabijajac grzyby i inne swinstwa.
Oto opis procesu dezynfekcji tego typu urzadzeniem:
1. Wstawiamy urzadzenie do samochodu i wkladamy rurke z dysza do nawiewu na nogi.
2. Wlaczamy zaplon, ustawiamy obieg zamkniety i wentylator na pozycje 1
3. Zamykamy wszystkie drzwi i okna
4. Uruchamiamy urzadzenie, ktore rozpyla odpowiednia dawke preparatu (preparat zasysany jest od dolu i przechodzi przez caly uklad)
4. Wentylator musi dzialac przez okolo 15-20 minut rozprowadzajac preparat.
5. Nastepnie mozna juz otworzyc samochod i cieszyc sie przyjemnym zapachem

Pracuje w firmie, ktora sprzedaje m.in. urzadzenia do dezynfekcji klimatyzacji przemyslowych i oferujemy specjalny dyfuzor to urzadzenie kosztuje okolo 25 000 PLN. Moze ktos sie decyduje na zakup???
Dzisiaj zdezynfekuje nim moja foczke i opisze efekty...
Koszt dezynfekcji urzadzeniem AIRCOMATIC to okolo 220 zl
Pozdrawiam

[NeroN]

Napisał lobuz

jedyna skuteczna metoda jest dezynfekcja klimatyzacji. Serwisy klimatyzacji stosuja czesto takie urzadzenie. Dziala to na zasadzie mikrodyfuzji...W urzadzeniu jest preparat dezynfekcyjno- dezodoryzujacy, ktory za pomoca ultradzwiekow jest rozbijany na bardzo male czastki (o średnicy kropel podobno nawet 5 mikronow), tworzy sie cos w rodzaju aktywnej mgly, ktora nie moczy ani nie plami powierzchni i dociera wszedzie zabijajac grzyby i inne swinstwa.
Oto opis procesu dezynfekcji tego typu urzadzeniem:
1. Wstawiamy urzadzenie do samochodu najlepiej na przedniej wycieraczce pasazera.
2. Wlaczamy zaplon, ustawiamy obieg zamkniety i wentylator na pozycje 1
3. Zamykamy wszystkie drzwi i okna
4. Uruchamiamy urzadzenie, ktore rozpyla odpowiednia dawke preparatu (preparat zasysany jest od dolu i przechodzi przez caly uklad)
4. Wentylator musi dzialac przez okolo 15-20 minut rozprowadzajac preparat.
5. Nastepnie mozna juz otworzyc samochod i cieszyc sie przyjemnym zapachem

Pracuje w firmie, ktora sprzedaje m.in. urzadzenia do dezynfekcji klimatyzacji przemyslowych i oferujemy specjalny dyfuzor to urzadzenie kosztuje okolo 25 000 PLN. Moze ktos sie decyduje na zakup???
Dzisiaj zdezynfekuje nim moja foczke i opisze efekty...
Koszt dezynfekcji urzadzeniem AIRCOMATIC to okolo 220 zl
Pozdrawiam

Masakra...

Czekam na wyniki...
Ja też myślałem czy tak szczerze nie wziąć tej nagrzewnicy i tego od klimy i ręcznie to wyczyścić, bo rozumiem, że to w tym się ten syf zbiera.

[lobuz]

Po 2 procesach dezynfekcji pozbylem sie smrodu...teraz za to strasznie pachnie sosna Warto raz na jakis czas to wykonac bo przy okazji odswierzamy cale autko (tapicerke, powietrze...) Pozdrawiam

[NeroN]

Napisał lobuz

Po 2 procesach dezynfekcji pozbylem sie smrodu...teraz za to strasznie pachnie sosna Warto raz na jakis czas to wykonac bo przy okazji odswierzamy cale autko (tapicerke, powietrze...) Pozdrawiam

Tak mówisz...
Ale ile ten buisness dokładnie??

[moon]

Jakies znizki dla klubowiczy?

[lobuz]

Napisał NeroN

Tak mówisz...
Ale ile ten buisness dokładnie??

ja to robilem u siebie w firmie tym dyfuzorem przemyslowym i nic za to nie placilem...
dzwonilem do
tej firmy zeby dowiedziec sie jak to robia (koszt uslugi 220 PLN). Moge sie tylko wypowiadac o skutecznosci dezynfekcji moim urzadzeniem. Nie wiem ile tego preparatu miesci sie w naboju ich urzadzenia i na ile jest skuteczny. Ja psiukalem 2 razy po 3 minuty co odpowiada kubaturze 80 metrowego pomieszczenia...troche przesadzilem z iloscia, ale po pierwszej probie wynik byl niezadawalajacy. Ustawilem pozniej dysze blisko nawiewu na nogi i wtedy sie udalo...

[NeroN]

Napisał lobuz

(koszt uslugi 220 PLN).

I jeszcze do wawy trza jechać....

Masakra...chyba to ręcznie zrobię...

[Vonter]

Moze wymienic plyn w klimie ???

[moon]

Napisał Vonter

Moze wymienic plyn w klimie ???

W klimie jest czynnik (gaz) pod cisnieniem. Gdyby to on "przeciekal" to klimy by nie bylo...

[NeroN]

No i ja jeszcze raz z pytaniem....
Otóż im cieplej na dworze, tym bardziej mi z nawiewu śmierdzi.
Pytanie, gdzie to można porządnie odgrzybić(np. Śląsk, albo w ASO fajnie to robią, niech się ktos wypowie, jakie wrażnie...), co by nie śmirdziało...
Ile taka przyjemność kosztuje ??
Dzisiaj tam pchałem rurki z tą śmieszną pianką i tylko pachnie tą pianką i jednocześnie wali grzybem

Z otwartymi oknami musze jeździć, żeby wywetylować to, co sobie nawiewem wwentyluję-paradox

[Petter]

Daleko nie masz - podjedź do Zawiercia do ASO Szumilas AT. Tylko poproś "porządnie i dokładnie" A poza tym to bardzo dobry serwis Forda i jak na ASO niezbyt drogi. Polecam!
A z Żarek do Siewierza niedaleko, więc jakby co to na kawę zapraszam do firmy (bo ja więcej w firmie niż w domu...)

[@ndy]

BOC Gazy ?!

[Petter]

Napisał @ndy

BOC Gazy ?!

Tuż obok, a dokładnie jedna firma/brama dalej (w kierunku na Myszków)
A skoro kolega taki zorientowany, to również serdecznie zapraszam!

[NeroN]

Napisał Petter

Daleko nie masz - podjedź do Zawiercia do ASO Szumilas AT. Tylko poproś "porządnie i dokładnie" A poza tym to bardzo dobry serwis Forda i jak na ASO niezbyt drogi. Polecam!
A z Żarek do Siewierza niedaleko, więc jakby co to na kawę zapraszam do firmy (bo ja więcej w firmie niż w domu...)

Ja się niezbyt z tym ASO lubię, ale w końcu od żony właściciela mam auto , to może coś donegocjuje

Ale w ASO, to dobrze robią i czy too też ta rurką robią, bo ja jestem ostatnio niezbyt do tych magicznych pianek przekonany, bo już 3 razy tym miałem ronbione( 2 razy samemu, może dlatego).

Do jakiej firmy ?

[@ndy]

Napisał Petter

A skoro kolega taki zorientowany, to również serdecznie zapraszam!

Piotrusiu - co tak oficjalnie.... - to przecież ja... Andrzejek...

[Petter]

Napisał @ndy

Piotrusiu - co tak oficjalnie.... - to przecież ja... Andrzejek

Andrzejku... nie ma Twojego mail'a

[ Dodano: 22 Kwi 2005 22:20 ]

Napisał NeroN

Ja się niezbyt z tym ASO lubię, ale w końcu od żony właściciela mam auto , to może coś donegocjuje

Ale w ASO, to dobrze robią i czy too też ta rurką robią, bo ja jestem ostatnio niezbyt do tych magicznych pianek przekonany,

A można wiedzieć, czemu ich nie lubisz? Bo ja mam w większości bardzo dobre i miłe doświadczenia. A robią jakąś rurką i pojemnikiem ze specyfikiem+sprężone powietrze. na pewno wyciągają filtr p/pyłkowy i psikaja w układ wentylacj, a gdzie jeszcze to nie wiem.

[@ndy]

Piotrusiu - spróbuj przez Forum FKP.... o tędy...