[MK1] Uderzenie w koło!

[guerilla99]

Witam
Dzisiaj wieczorem na rondzie troche mna rzucilo i walnolem lewym koloem w kraweżnik, myslalem ze spoko ale po chwili jak skrecalem w lewo usłyszalem jak mi cos szczeleści zatrzymalem sie i patrze a tu kolo jest blizej blotnika od srony dzwi a nie na srodku (patrz fotka)



Niby samochodu jedzie ok skreca, nic nie stuka, co jest tez trudne do zdiagnozowania jak sie jedzie po osniezonej drodze, tylko jak skrecam w lewo to slysze jak kolo haczy o wnetrze blotnika :/
Jutro popoludniu jade do mechanika po pracy czy mozecie mi na szybko powiedziec co moglo pojsc :/
Z gory dzieki i pozdrawiam

[Adam Getka]

Jak się koło przesuneło to się coś musiało zgjąć. Stawiam na dolny wahacz.

[drake]

Niestety nie ma bata, jedź na kanał i to sprawdź, geometria będzie pewnie niezbędna po robocie.

[sarus]

raczej wahacz...

[Eko]

To Ci powiem, że wysoki krawężnik albo szybko jechałeś bo moje po spotkaniu ze słupem wyglądało lepiej - Wahacz w extremalnym przypadku mogł się skrzywić też drążek, Sprawdź to po wyjęciu

[elite]

Uuu.. Ja mialem strzala w kolo i nie bylo nawet wgiete, jedynie kierownica skrzywiona, a rozwalona byla zwrotnica, jakies lozyska wahliwe i inne cuda o ktorych nawet nigdy pojecia nie mialem....


Ale felga zajebista Nie pokrzywiona?