[MK1] Piski z nieznanego źródła

[bartek1104]

Jak w temacie, cos mi popiskuje z przodu auta, myslalem, ze jest to efekt krzywych tarcz hamulcowych, ktore dzisiaj wymienilem bo juz strasznie bily przy hamowaniu. Niestety piski pozostaly. Pisk jest pulsacyjny, slychac go mocniej z lewej strony ale z prawej takze, pojawia sie w roznych sytuacjach, a to jade po luku w lewo lub w prawo, czasem na prostej, po hamowaniu, przy spokojnej jezdzie 40-50km takze, brak tu jakiejs konkretnej sytuacji kiedy pisk sie pojawia.

Blokujacy sie tloczek? przy wymianie tarcz i klockow ogladalem je dokladnie, gumy cale a po 2. dzwiek jest identyczny jak przed wymiana, a mysle, ze po wymianie tarcz i klockow na calkowicie inne, pisk bylby troche inny.

Uszkodzone lozysko piasty kola? jak na razie wszystkie uszkodzone lozyska ktore widzialem to buczaly albo piszczaly. Ja moge jechac 140 i nic nie buczy a piszczace lozyska ktore widzialem strasznie wyly przy jezdzie od prawej do lewej strony ulicy i zawsze piszczaly przy skrecaniu w jedna ta sama strone.

Trzymajacy tloczek jeszcze sprawdze unoszac caly przod samochodu i rozpedze kola. Ale nie wydaje mi sie, ze to bedzie to.
Zastanawiam sie jeszcze nad jakas rolka, lozysko przy pompie wspomagania?

Ma ktos jakis sensowny pomysl co to moze byc, i jak ewentualnie sprawdzic, zeby nie wymianiac polowy samochodu? czy po prostu jezdzic az cos nie zdechnie?

[GIRYTEAKA]

Kolego może być wszystko :]
Od rożnego typu rolek, napinaczy czy też łożysk.
Raz tez miałem taki problem, ale delikatnie coś mi stukało. Jak otworzyłem lewe okno. Ale na szczęście był to tyłko kamień który sie wklinował w bierznik opony.

Przegłuby sprawdzałeś ?

Metalowa osłona tarczy hamulcowej może jest za duzo i na zakretach sie ociera.

Ale ja bym stawiał na pompe od wspomagania.

[charlie1986]

być może popiskuje łożysko amortyzatora

[GIRYTEAKA]

Czujesz jakies wieksze bica podczas jazdy po dziurach ?

[bartek1104]

czy jakies wieksze bicia to nie wiem, ja go kupilem juz ze zjechanymi tarczami i myslalem, ze to bedzie to.

Auto przed ustawienie zbieznosci (tez dzisiaj robilem), bylo konkretnie sprawdzone na szarpakach itp.

a co do lozyska amortyzatora, to wydaje mi sie, ze bardziej prawdopodobne objawy to trzaski, glosne przeskakiwanie, luzy, ciezej obracajaca sie kierownica, myszkowanie auta itp. Chyba, ze sie myle

[GIRYTEAKA]

Napisał bartek1104

czy jakies wieksze bicia to nie wiem, ja go kupilem juz ze zjechanymi tarczami i myslalem, ze to bedzie to.

Auto przed ustawienie zbieznosci (tez dzisiaj robilem), bylo konkretnie sprawdzone na szarpakach itp.

Gdyby to były łożyska na amortyzatorach to zapewne by diagnosta o tym powiedział. Wczoraj jechałem z warsztatu VW passatem na przeglad powiedział ze własnie to jest do roboty w nim.

[charlie1986]

Ale łożyska czy też poduszki amortyzatora potrafia piszczec tak jakby siadała pompa wspomagania przerabiałem w escorcie

[bartek1104]

zrobilem regeneracje zaciskow, tzn rozebralem, wyczyscilem, dalem nowe gumy itp i nie pomoglo.

jedyne co zauwazylem, ze jak np. jade po grubsza do pracy 5km to jest praktycznie cicho, rzadko slychac piski, natomiast jak wracam piski slychac duzo czesciej i duzo glosniejsze.

[raist17]

Cześć Kolego,

Czy udało Ci się poradzić z powyższym problemem?

[ffelmer]

mam podobny problem ale po wymianie klocków i tarcz... jeszcze nie sprawdziłem ale zamierzam pierwsze sprawdzić osłony na sworzniach, kolejno jarzma (za słabo oczyściłem i klocki luźno nie suwa się po jarzmie i pewnie się blokuje i zaczyna popiskiwać) + pył z okładzin ciernych który może zalegać, tworzy zgorzelinę która dotyka do tarczy i też możne popiskiwać.

[dostojnykocur]

Ja miałem również taki "pisk" szczególnie na łukach w lewo, okazało się że przewód hamulcowy ocierał się o półoś, mechanik trochę go odgiął i od tej pory żadnego popiskiwania nie ma.

[bartek1104]

U mnie pisk pojawial sie dopiero po hamowaniu. Jak klocki i tarcze byly zimne, wszystko bylo ok. Odpuscilem sobie temat bo to szlo w strone wymiany polowy auta. Moja teoria jest taka, ze kupilem "magiczne" tarcze i klocki ATE na allegro ktore popiskiwaly i tyle. Gadalem z mechanikiem ktory twierdzil, ze ktoremus klientowi nacinal klocki, zeby nie piszczaly.