[MK1] Odłączony VSS, a praca silnika i spalanie...

[kzkpl]

Witam,
Od dłuższego czasu borykam się z problemem dużego spalania i lekkiego falowania obrotów (nierówna praca silnika na biegu jałowym) wskazówka prawie stoi w miejscu nie widać aby się ruszała i obroty oscylują na poziomie ok 800rpm . Tak jest zarówno z podłączonym VSS jak i odłączonym. Problem polega na tym, że VSS wymieniłem ok. 3 miesięcy temu na firmy EPS. Na wymianę zdecydowałem się ze względów - gdy podczas jazdy np. na 5 biegu 2tys rpm i wcisnąłem sprzęgło to obroty szły strasznie do np. 5tys i albo opadły do wartości 800 rpm albo utrzymywały się do momentu zatrzymania pojazdu i po wymianie na jakiś czas miałem spokój. Teraz borykam się ze spalaniem. Odłączony VSS pokazuje mi na komputerze pokładowym spalanie w litrach na godzinę ale chwilowe i jest ono średnio 6-8l/h (realnie na stacji benzynowej wychodzi ok 10L-11L/100km tryb mieszany prędkość jak to na trasie bywa 80-120km/h). Problem zaczyna się w momencie podłączenia VSS i po za spalaniem w tym samym trybie jazdy wychodzi ok 14L-15L/100km. Podczas wyciskania sprzęgła np. dla zmiany biegu obroty lekko podskakuja np. jeśli jadę z obrotami 2tys rpm. i wyciskam sprzęgło podskakuje mi na ułamek sekundy na 2,3tys rpm po czym opada do 1,5 tys rpm tutaj na chwilkę jak by zwolniło i dopiero wtedy do 800-1000 rpm. Ciekawe wskazania komputer daje również, gdy np. pocisnę biegi 1,2,3,4 do np. 5-6 tys rpm (tryb sportowy ) i puszczę gaz i silnik zwalnia sam z siebie to spalanie na komputerze wychodzi 0.0l/100km. Ale gdy jadę tempem spacerowym do 2tys rpm i puszczę pedął gazu to spalanie np. na 4-5 biegu pokazuje mi wtedy 3-5L/100km. Teoretycznie tez powinien pokazywać 0.0L/100km, bo tak samo silnik hamuje biegami wtedy tylko, że nie był kręcony wysoko. Problem mi wygląda na jakieś złe sterowanie silnikiem i jakby się przełączał miedzy trybami awaryjnym i jakimś innym nie mam pojęcia jak się za ten problem zabrać. A boję się jechać do mechanika który powie mi, że połowa czujników do wymiany ( no chyba, że faktycznie jest taka potrzeba ... ) Ale coś mi nie daje spokoju to, że VSS wymieniony niedawno i takie dziwne zachowania z podłączonym i lepiej z odłączonym. Ale jak odłączony VSS to i kontrola trakcji po jakiejś chwili się wyłącza, a teraz idzie zima i wolał bym mieć autko sprawne. Samochód mam od pół roku więc wszystkiego o nim mogę nie wiedzieć...
Nie wiem czy to ma jakiś sens ale używany komputer pokładowy sam zamontowałem i myślę, że to nie ma większego znaczenia, gdyż wydaje mi się że on odczytuje wartości z czujników a nie steruje pracą silnika...

Zapomniałem dodać, że prawie za każdym razem podczas uruchamiania silnika robi się test zegarów może to coś mówi?

Proszę was o pomoc drodzy forumowicze co radzicie sprawdzić i na jaki problem wam to wygląda. Szukałem dużo ale mojego konkretnego przypadku nie mogę nigdzie znaleźć dlatego postanowiłem założyć nowy temat mam nadzieję komuś się jeszcze przyda i pomoże.